Mieć dziewicę. Niebezpieczeństwa pluralizmu
PORADNIK MEDYCZNY. SEKSUOLOG
Dr Wiesław Ślósarz, seksuolog. Prywatny Gabinet Seksuologiczny we Wrocławiu
www.seksuolog.pl
Niektórym dane było zbliżenie z dziewicą, innym nie. Jest też taka grupa mężczyzn, która dąży do utrzymywania kontaktów, w tym również seksualnych tylko z dziewicami. Co charakterystyczne u części z nich wcale nie musi dochodzić do stosunków z takimi dziewczynami, ponieważ już sam kontakt, bez przekraczania sfery intymnej, powoduje wystąpienie u nich pełnej reakcji seksualnej. Pełnej to znaczy takiej, która obejmuje wszystkie cztery fazy tj. podniecenie, plateau (wysoki poziom napięcia seksualnego utrzymujący się przez dłuższy czas), orgazm i odprężenie. Zachowanie takie w seksuologii znane jest jako partenofilia. Często jest ono wyrazem tendencji dewiacyjnych, w tym również pedofilii. Istnieje też taka grupa mężczyzn, która dąży do kontaktów seksualnych z dziewiczymi partnerkami. W tym przypadku seksuologia nazywa takie tendencje zespołem don Giovanniego. U podłoża obu wyżej wymienionych zachowań leży lęk przed dojrzałą kobietą. Mężczyzna obawiają się, że taka kobieta dysponując pewnymi doświadczeniami seksualnymi będzie oceniała jego sprawność seksualną, budowę anatomiczną (w tym wielkość fallusa), techniki, czy pozycje współżycia, Dziewica jest bezpieczniejsza, bo nie ma omawianych doświadczeń. Pewna nieporęczność i zawstydzenie takiej dziewczyny jest dodatkowym, silnym afrodyzjakiem.
Niebezpieczeństwa pluralizmu
Bardzo modnym i często ostatnio używanym terminem jest pluralizm. Nasza rzeczywistość wykazuje się pluralizmem, transformacja ustrojowa jest pluralna, relacje między dyrekcją a pracownikami cechują się pluralizmem, etc. Okazuje się, że nasze współżycie seksualne również w niektórych przypadkach może charakteryzować mnogość. W seksuologii pluralizm oznacza osiąganie satysfakcji seksualnej podczas kontaktu seksualnego z wieloma partnerami równocześnie. Ciekawe są motywy do rozpoczynania tego typu zachowań. U jednych jest to ciekawość, u innych potrzeba zwiększenia doznań seksualnych, u jeszcze innych potrzeby orgiastyczne, ekshibicjonistyczne, czy inne tendencje dewiacyjne. Charakterystyczne jest fakt, że u pluralistów seksualnych dochodzi do nowych uwarunkowań i skojarzeń, które uniemożliwiają często powrót do współżycia z jednym tylko partnerem. Towarzyszy temu zanik atrakcyjności seksu we dwoje, sam partner jest mało podniecający, następuje osłabienie reakcji seksualnych. Pluralizmowi seksualnemu towarzyszą też inne niebezpieczeństwa: zazdrość o satysfakcję seksualną, którą nasz partner osiąga z innym człowiekiem, porównywanie własnej wydolności seksualnej z wydolnością innych (zwłaszcza mężczyźni), porównywanie długości i wielkości własnych atrybutów seksualnych do innych, kompleksy związane z własną atrakcyjnością erotyczną.
Niebezpieczeństwa pluralizmu
Bardzo modnym i często ostatnio używanym terminem jest pluralizm. Nasza rzeczywistość wykazuje się pluralizmem, transformacja ustrojowa jest pluralna, relacje między dyrekcją a pracownikami cechują się pluralizmem, etc. Okazuje się, że nasze współżycie seksualne również w niektórych przypadkach może charakteryzować mnogość. W seksuologii pluralizm oznacza osiąganie satysfakcji seksualnej podczas kontaktu seksualnego z wieloma partnerami równocześnie. Ciekawe są motywy do rozpoczynania tego typu zachowań. U jednych jest to ciekawość, u innych potrzeba zwiększenia doznań seksualnych, u jeszcze innych potrzeby orgiastyczne, ekshibicjonistyczne, czy inne tendencje dewiacyjne. Charakterystyczne jest fakt, że u pluralistów seksualnych dochodzi do nowych uwarunkowań i skojarzeń, które uniemożliwiają często powrót do współżycia z jednym tylko partnerem. Towarzyszy temu zanik atrakcyjności seksu we dwoje, sam partner jest mało podniecający, następuje osłabienie reakcji seksualnych. Pluralizmowi seksualnemu towarzyszą też inne niebezpieczeństwa: zazdrość o satysfakcję seksualną, którą nasz partner osiąga z innym człowiekiem, porównywanie własnej wydolności seksualnej z wydolnością innych (zwłaszcza mężczyźni), porównywanie długości i wielkości własnych atrybutów seksualnych do innych, kompleksy związane z własną atrakcyjnością erotyczną.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- W harmonii z kobiecym ciałem - jak dostarczyć swojej partnerce maksimum rozkoszy?
- Poradnik dla rodziców: Jak rozmawiać o seksie i antykoncepcji?
- Przedwczesny wytrysk
- Udane życie seksualne po zawale
- Jak nie zakazić się wirusem HIV?
- Seksuolog. Małe co nieco o seksualności i zaburzeniach seksualnych u kobiet
- Seksuolog. Zmora mężczyzn czyli wytrysk przedwczesny
- Seksuolog. Męska sprawa – zaburzenia wzwodu
- Łechtaczka i inne miejsca zmysłowe narządu płciowego kobiety
- Seksuolog. Podniecające obszary, czyli strefy erogenne
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA