PORADNIA INTERNETOWA - ZDROWIE i MEDYCYNA - ZdroweMiasto.PL - LEKARZE DLA INTERNAUTÓW
Strona główna » Zdrowy Mieszczanin » Seksuologia » Kochać się razem, czy samemu? Zaspokojenie potrzeb…

Kochać się razem, czy samemu? Zaspokojenie potrzeby seksualnej

PORADNIK MEDYCZNY. SEKSUOLOG

Dr Wiesław Ślósarz, seksuolog

zdrowemiasto.pl / Gazeta Wrocławska, 26.5.2000, s.14 | dodane 14-07-2009

Dr Wiesław Ślósarz, seksuolog. Prywatny Gabinet Seksuologiczny we Wrocławiu
www.seksuolog.pl
 
Roman (50 lat) z Trzebnicy. „Moja żona od ponad pół roku jest poważnie chora. Często jest w szpitalu, a wtedy kiedy wraca do domu jej samopoczucie też nie jest na tyle dobre, żebyśmy mogli prowadzić normalne życie. Związane jest to również z tym, że nasze współżycie seksualne uległo prawie całkowitemu zanikowi. Kocham moją żonę bardzo i przez całe życie nie zdradziłem jej nigdy. Byliśmy dla siebie pierwszymi i jedynymi partnerami seksualnymi. Teraz też nie myślę nawet o tym, że mógłbym pójść do łóżka z inną kobietą. Moje życie uległo diametralnej zmianie od czasu choroby żony: stałem się bardziej nerwowy i wybuchowy. Nie bez znaczenia w tej sytuacji jest napięcie seksualne, z którym nie mogę sobie poradzić. Czy jest jakieś wyjście z tego kłopotliwego położenia?”
Potrzeba seksualna to nie potrzeba pokarmowa czy snu, które muszą być systematycznie zaspokajane, aby człowiek mógł żyć. Są ludzie, którzy nie zaspokajają potrzeby seksualnej i żyją, często szczęśliwie. Są nawet tacy, którzy twierdzą, że każdy kontakt seksualny jest dużym wydatkiem energetycznym organizmu i w związku z tym, gdybyśmy np. powstrzymywali się od współżycia żylibyśmy dłużej, bo mielibyśmy więcej energii (dotyczy to zarówno kobiet jak i mężczyzn).
Doświadczenia seksuologii klinicznej wskazują natomiast na inną prawidłowość: przerwa w kontaktach seksualnych (spowodowana śmiercią, wyjazdem lub chorobą partnerki) może odbijać się na sferze emocjonalnej, a powrót do sprawności seksualnej po okresie wstrzemięźliwości może być utrudniony. Istnieje nawet osobna jednostka kliniczna opisująca ten problem u mężczyzn: zespół wdowca tj. występowanie określonych zaburzeń seksualnych, głównie w postaci zaburzeń wzwodu członka i wytrysku nasienia w czasie pierwszych stosunków po dłuższej abstynencji seksualnej.
Są oczywiście sposoby redukcji napięcia seksualnego bez stosunków: polucje nocne i masturbacja. Badania ankietowe dotyczące życia seksualnego ludzi 50- letnich i starszych wskazują, że 52 % żonatych mężczyzn i 36% zamężnych kobiet masturbowało się, również w sytuacjach podobnych do tej w której znalazł się autor cytowanego na wstępie listu. Część z 50- latków czerpie satysfakcję z przytulania się do partnera/ki albo pettingu (pieszczot okolic genitalnych przez partnera/kę). Zdrowy partner osiąga w takich sytuacjach orgazm, a oboje odczuwają przyjemność z bliskości fizycznej z kochaną osobą.

Rada dla Romana: proszę porozmawiać żoną o tym, co się stało z Waszymi potrzebami seksualnymi (Twoją i Jej) i o tym, jak w nowej sytuacji, w której się oboje znaleźliście, można te potrzeby zaspokoić.

Dr Wiesław Ślósarz, seksuolog, 14-07-2009, zdrowemiasto.pl / Gazeta Wrocławska, 26.5.2000, s.14

Poinformuj znajomych o tym artykule:

REKLAMA
hemoroidy Krakow
Leczymy urazy sportowe
hemoroidy szczelina odbytu przetoki zylaki konczyn dolnych
------------

REKLAMA
Czytaj
Czytaj
Czytaj
Czytaj
Czytaj
REKLAMA
Leczymy urazy sportowe