Drink w alkowie. Podjeść w nocy
PORADNIK MEDYCZNY. SEKSUOLOG
Dr Wiesław Ślósarz, seksuolog. Prywatny Gabinet Seksuologiczny we Wrocławiu
www.seksuolog.pl
Powszechnie wiadomo, że alkohol spożywany rzadko i w małych ilościach może przyczyniać się do wzrostu pobudzenia seksualnego, odblokowuje stres, pozwala zapomnieć o kompleksach i nieśmiałości, ułatwia zawieranie nowych znajomości. Jako afrodyzjak szczególnie polecane jest czerwone wytrawne wino, pół butelki na dwie osoby. Alkohol przyjmowany często i w większych ilościach powoduje szereg negatywnych konsekwencji, które szczególnie niekorzystnie odbijają się właśnie na życiu seksualnym. Komplikacje te są częściej spotykane u mężczyzn.
Wymienię trzy najbardziej typowe.
Zespół Otella to patologiczna zazdrość na tle uzależnienia alkoholowego. Mężczyzna jest w swoim mniemaniu cały czas zagrożony przez kobietę i jej kochanków. Prowadzi to do nasilenia zachowań agresywnych wobec partnerki i wobec domniemanych kochanków.
Zespół Silvestrini-Corda występuje również w przebiegu choroby alkoholowej i charakteryzuje się zanikiem jąder, nadmiernym rozwojem sutków, marskością wątroby. Zmiany te prowadzą oczywiście do obniżenia poziomu potrzeb seksualnych i rozwoju impotencji.
Część mężczyzn cierpiących na zaburzenia wytrysku nasienia leczy się sama w ten sposób, że przed stosunkiem spożywają większe ilości alkoholu, co powoduje wydłużenie czasu reakcji seksualnych i w konsekwencji długości stosunku. „Terapia” taka niemal zawsze kończy się uzależnieniem i konsekwencjami wymienionymi w wyżej omawianych zespołach klinicznych.
Podjeść w nocy
Zespół jedzenia w nocy jest dość powszechnym zaburzeniem psychosomatycznym, który charakteryzuje się obniżeniem nastroju, wzrostem drażliwości i niepokoju. Objawy te pojawiają się późnym wieczorem i nocą.
Zachowanie takie jest typowe zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn. Kończy to się oczywiście otyłością, skąd wynika wiele problemów zarówno seksuologicznych, jak i psychologicznych. Kilkanaście, czy kilkadziesiąt kilogramów nadwagi z jednej strony powoduje, że organizm nie ma siły na prawidłowe reakcje seksualne. Proszę sobie wyobrazić swoje samopoczucie po całodziennym noszeniu plecaka, w którym jest kilkanaście kilogramów smalcu. Czy wieczorem mielibyście jeszcze ochotę na igraszki miłosne? Z drugiej strony pojawiają się problemy psychologiczne: nieakceptowanie własnego ciała, czy figury, problemy z samooceną, kompleksy, kłopoty z zawieraniem nowych satysfakcjonujących znajomości.
Paradoks omawianego zespołu polega na tym, że przyczyną podjadania w godzinach późnowieczornych jest najczęściej frustracja uczuciowa i seksualna. Jedzenie w tym przypadku spełnia rolę zastępczą: przynosząc krótkotrwałą poprawę samopoczucia pozwala zapomnieć o troskach. I koło się zamknęło.
Wymienię trzy najbardziej typowe.
Zespół Otella to patologiczna zazdrość na tle uzależnienia alkoholowego. Mężczyzna jest w swoim mniemaniu cały czas zagrożony przez kobietę i jej kochanków. Prowadzi to do nasilenia zachowań agresywnych wobec partnerki i wobec domniemanych kochanków.
Zespół Silvestrini-Corda występuje również w przebiegu choroby alkoholowej i charakteryzuje się zanikiem jąder, nadmiernym rozwojem sutków, marskością wątroby. Zmiany te prowadzą oczywiście do obniżenia poziomu potrzeb seksualnych i rozwoju impotencji.
Część mężczyzn cierpiących na zaburzenia wytrysku nasienia leczy się sama w ten sposób, że przed stosunkiem spożywają większe ilości alkoholu, co powoduje wydłużenie czasu reakcji seksualnych i w konsekwencji długości stosunku. „Terapia” taka niemal zawsze kończy się uzależnieniem i konsekwencjami wymienionymi w wyżej omawianych zespołach klinicznych.
Podjeść w nocy
Zespół jedzenia w nocy jest dość powszechnym zaburzeniem psychosomatycznym, który charakteryzuje się obniżeniem nastroju, wzrostem drażliwości i niepokoju. Objawy te pojawiają się późnym wieczorem i nocą.
Zachowanie takie jest typowe zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn. Kończy to się oczywiście otyłością, skąd wynika wiele problemów zarówno seksuologicznych, jak i psychologicznych. Kilkanaście, czy kilkadziesiąt kilogramów nadwagi z jednej strony powoduje, że organizm nie ma siły na prawidłowe reakcje seksualne. Proszę sobie wyobrazić swoje samopoczucie po całodziennym noszeniu plecaka, w którym jest kilkanaście kilogramów smalcu. Czy wieczorem mielibyście jeszcze ochotę na igraszki miłosne? Z drugiej strony pojawiają się problemy psychologiczne: nieakceptowanie własnego ciała, czy figury, problemy z samooceną, kompleksy, kłopoty z zawieraniem nowych satysfakcjonujących znajomości.
Paradoks omawianego zespołu polega na tym, że przyczyną podjadania w godzinach późnowieczornych jest najczęściej frustracja uczuciowa i seksualna. Jedzenie w tym przypadku spełnia rolę zastępczą: przynosząc krótkotrwałą poprawę samopoczucia pozwala zapomnieć o troskach. I koło się zamknęło.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- W harmonii z kobiecym ciałem - jak dostarczyć swojej partnerce maksimum rozkoszy?
- Poradnik dla rodziców: Jak rozmawiać o seksie i antykoncepcji?
- Przedwczesny wytrysk
- Udane życie seksualne po zawale
- Jak nie zakazić się wirusem HIV?
- Seksuolog. Małe co nieco o seksualności i zaburzeniach seksualnych u kobiet
- Seksuolog. Zmora mężczyzn czyli wytrysk przedwczesny
- Seksuolog. Męska sprawa – zaburzenia wzwodu
- Łechtaczka i inne miejsca zmysłowe narządu płciowego kobiety
- Seksuolog. Podniecające obszary, czyli strefy erogenne
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA