Wierzba. Opłakane zdrowie
OGRÓD EWY. W POSZUKIWANIU KORZENI ZDROWIA
Myślę „wierzba” i widzę zieloną równinę poprzecinaną pasami drzew: grubych, spękanych pni zwieńczonych pióropuszem witek. Taki mazowiecki „smutek tropików” - hektary marnych, często podmokłych i marnych gleb, obsadzone wierzbami polne drogi i miedze. A to tylko jedna z postaci rodziny wierzbowatych. Jest w niej i krzew o sterczących do góry gałęziach, i krzewinka pełzająca przy ziemi, i nasza wierzba przydrożna, i w końcu potężne drzewo schylone nad rozległym stawem w parku. I niezliczona ilość odmian ogrodowych o ozdobnym pokroju, liściach, gałęziach, korze... I wygodne meble w salonie lub na tarasie wyplecione z wikliny, czyli z wierzbowych witek.
Kora wierzby (Salicis cortex). Surowcem zielarskim jest kora wierzby białej, purpurowej, kruchej i wielu innych. Kora zawiera nie mniej niż 1% sumy salicyn (w przeliczeniu na salicynę) w wysuszonym surowcu. A substancje czynne to wspomniane glikozydy fenolowe (salicyna, salikortyna, populina), flawonoidy, garbniki.
Zastosowanie: W przeziębieniach, gorączce, bólach głowy, dolegliwościach reumatycznych. Z mieszaniny naturalnych związków powstaje w organizmie kwas salicylowy, który działa jak... syntetyczny kwas salicylowy właśnie, zawarty w znanych preparatach: Aspiryna czy Polopiryna. I działa dokładnie tak samo, czyli obniża gorączkę, łagodzi stan zapalny, zmniejsza dolegliwości bólowe.
Dawkowanie: średnia dawka dobowa odpowiada 60-120 mg związków salicylowych. Często występuje w mieszankach z ziołami napotnymi. Interakcje, działania niepożądane są dokładnie takie, jak na ulotkach informacyjnych syntetycznych salicylanów. To oznacza, że jeśli ktoś jest uczulony na salicylany, ma kłopoty z żołądkiem i nie toleruje tabletek, to powinien z daleka omijać takie naturalne leki, które zawierają korę wierzby, liść topoli, kwiat wiązówki i korę kaliny oraz (UWAGA!) fiołek trójbarwny (popularnie zwany bratkiem).
Nie zawsze zioła i leki ziołowe pozwalają nam uniknąć kłopotów wynikających z niepożądanych działań leku. Pamiętajmy, że o działaniu decyduje nie miejsce powstania, a rodzaj substancji czynnej i (czasami) jej stężenie. Czasami, bo uczulone na salicylany dziecko będzie kasłało zarówno po tabletce, jak i naparze z ziół, a czasem wystarczy by pobawiło się w cieniu wierzby, natomiast osoby cierpiące na żołądek mogą (ale nie muszą) lepiej tolerować preparaty ziołowe niż tabletki.
Pamiętajmy też, że napar z kory wierzby może nasilać działanie niesterydowych leków przeciwzapalnych (a przede wszystkim może nasilać działania niepożądane!) oraz środków przeciwzakrzepowych.
Kora wierzby (Salicis cortex). Surowcem zielarskim jest kora wierzby białej, purpurowej, kruchej i wielu innych. Kora zawiera nie mniej niż 1% sumy salicyn (w przeliczeniu na salicynę) w wysuszonym surowcu. A substancje czynne to wspomniane glikozydy fenolowe (salicyna, salikortyna, populina), flawonoidy, garbniki.
Zastosowanie: W przeziębieniach, gorączce, bólach głowy, dolegliwościach reumatycznych. Z mieszaniny naturalnych związków powstaje w organizmie kwas salicylowy, który działa jak... syntetyczny kwas salicylowy właśnie, zawarty w znanych preparatach: Aspiryna czy Polopiryna. I działa dokładnie tak samo, czyli obniża gorączkę, łagodzi stan zapalny, zmniejsza dolegliwości bólowe.
Dawkowanie: średnia dawka dobowa odpowiada 60-120 mg związków salicylowych. Często występuje w mieszankach z ziołami napotnymi. Interakcje, działania niepożądane są dokładnie takie, jak na ulotkach informacyjnych syntetycznych salicylanów. To oznacza, że jeśli ktoś jest uczulony na salicylany, ma kłopoty z żołądkiem i nie toleruje tabletek, to powinien z daleka omijać takie naturalne leki, które zawierają korę wierzby, liść topoli, kwiat wiązówki i korę kaliny oraz (UWAGA!) fiołek trójbarwny (popularnie zwany bratkiem).
Nie zawsze zioła i leki ziołowe pozwalają nam uniknąć kłopotów wynikających z niepożądanych działań leku. Pamiętajmy, że o działaniu decyduje nie miejsce powstania, a rodzaj substancji czynnej i (czasami) jej stężenie. Czasami, bo uczulone na salicylany dziecko będzie kasłało zarówno po tabletce, jak i naparze z ziół, a czasem wystarczy by pobawiło się w cieniu wierzby, natomiast osoby cierpiące na żołądek mogą (ale nie muszą) lepiej tolerować preparaty ziołowe niż tabletki.
Pamiętajmy też, że napar z kory wierzby może nasilać działanie niesterydowych leków przeciwzapalnych (a przede wszystkim może nasilać działania niepożądane!) oraz środków przeciwzakrzepowych.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Gdy łamie nas grypa? Lipa
- Róże, maki i bławatki. Ale ładne! Róża
- Konwalia. Zdradliwy urok...
- Pokrzywa. Oj, będzie swędziało...
- Perz, pokrzywa i mlecz. Chwasty? Mlecz, czyli mniszek lekarski
- Perz znają wszyscy.
- Bez czarny. Czarny? Bez wdzięku?
- Leczenie ziołami. Fitoterapia
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA