Wakacje kojarzą nam się z przygodami, wypoczynkiem, pięknymi krajobrazami i beztroską. Podróże to okazja do kosztowania regionalnych przysmaków i rozkoszowania się egzotycznymi produktami niedostępnymi na naszym rynku. Jednak oddając się przyjemności jedzenia, należy być ostrożnym. Czasami mały błąd może kosztować nas kilkanaście dni spędzonych w łóżku. Jak więc zapobiegać zatruciom? Jakie niebezpieczeństwa czyhają na nas na talerzach?
Biegunka podróżnych
Wirusowe zapalenie wątroby typu A
Wirus HAV występuje na całym świecie. Polacy najczęściej ,,przywożą” go jednak z Egiptu. Wirusowe zapalenie wątroby typu A to jedna z najczęstszych chorób zakaźnych występująca u podróżujących. Objawy, takie jak męczliwość, wymioty, nudności, ból w okolicy wątroby, ból mięśni i stawów, swędzenie skóry czy żółte zabarwienie skóry i białkówek, występują około 30 dni po kontakcie z patogenem. Często wymagają leczenia szpitalnego. Do zakażenia dochodzi zazwyczaj przez spożycie skażonej wody lub żywności. Co do zapobiegania zakażeniu HAV, zasady są podobne do tych opisanych w akapicie dotyczącym biegunki podróżnych. Ponadto dostępne są skuteczne szczepionki, szczególnie polecane osobom planującym podróż do Afryki, Azji, Ameryki Środkowej i Południowej, a także na Środkowy Wschód oraz do Basenu Morza Śródziemnego.
Dyskomfort trawienny
Nie tylko zatrucie może uprzykrzyć nam urlop. Czasami spożycie za dużej ilości jedzenie można ,,odchorować” dyskomfortem trawiennym. Podróżując z grupą przyjaciół, nawet pozornie błahy problem wzdęć może przysporzyć nam nie lada kłopotu. Dlatego w apteczce, oprócz preparatów stosowanych przy zatrucia, warto mieć kapsułki z symetykonem, np. Espumisan, który skutecznie rozbija i rozprasza gazy nagromadzone w przewodzie pokarmowym, zmniejszając uczucie ucisku i pełności w jamie brzusznej. W miarę możliwości podczas urlopu należy dbać o regularność posiłków i o to, aby były zbilansowane. Chcąc uniknąć problemów z wypróżnianiem należy zadbać o odpowiednią ilość błonnika w diecie, a także o właściwe nawodnienie organizmu. Pamiętajmy, iż w gorącym klimacie dużo więcej się pocimy, dlatego nie powinniśmy oszczędzać na napojach.
Biegunka podróżnych
Tym określeniem nazywamy zespół objawów zakażenia przewodu pokarmowego spowodowanych spożyciem pokarmów lub napojów skażonych bakteriami (najczęściej Escherichia coli i Campylobacter) lub rzadziej innymi patogenami. W zależności od regionu, w jakim się znajdujemy, ryzyko wystąpienia biegunki podróżnych sięga nawet 56%. Najbardziej narażeni na zakażenie są turyści przebywający w Afryce, Ameryce Łacińskiej, Azji Południowo-Wschodniej oraz na Bliskim Wschodzie. Aby zminimalizować ryzyko zachorowania na biegunkę podróżnych należy myć ręce przed jedzeniem i przygotowywaniem posiłków, unikać spożywania wody z kranu, świeżych nieobranych owoców i warzyw oraz napojów z kostkami lodu (gdyż może być przygotowany z ,,kranówki”). Decydując się na tzw. streetfood należy wybierać dania poddawane obróbce termicznej na naszych oczach. Sięgając po zimne napoje wybierajmy małe objętości oryginalnie zapakowane w puszki lub butelki.
Wirusowe zapalenie wątroby typu A
Wirus HAV występuje na całym świecie. Polacy najczęściej ,,przywożą” go jednak z Egiptu. Wirusowe zapalenie wątroby typu A to jedna z najczęstszych chorób zakaźnych występująca u podróżujących. Objawy, takie jak męczliwość, wymioty, nudności, ból w okolicy wątroby, ból mięśni i stawów, swędzenie skóry czy żółte zabarwienie skóry i białkówek, występują około 30 dni po kontakcie z patogenem. Często wymagają leczenia szpitalnego. Do zakażenia dochodzi zazwyczaj przez spożycie skażonej wody lub żywności. Co do zapobiegania zakażeniu HAV, zasady są podobne do tych opisanych w akapicie dotyczącym biegunki podróżnych. Ponadto dostępne są skuteczne szczepionki, szczególnie polecane osobom planującym podróż do Afryki, Azji, Ameryki Środkowej i Południowej, a także na Środkowy Wschód oraz do Basenu Morza Śródziemnego.
Dyskomfort trawienny
Nie tylko zatrucie może uprzykrzyć nam urlop. Czasami spożycie za dużej ilości jedzenie można ,,odchorować” dyskomfortem trawiennym. Podróżując z grupą przyjaciół, nawet pozornie błahy problem wzdęć może przysporzyć nam nie lada kłopotu. Dlatego w apteczce, oprócz preparatów stosowanych przy zatrucia, warto mieć kapsułki z symetykonem, np. Espumisan, który skutecznie rozbija i rozprasza gazy nagromadzone w przewodzie pokarmowym, zmniejszając uczucie ucisku i pełności w jamie brzusznej. W miarę możliwości podczas urlopu należy dbać o regularność posiłków i o to, aby były zbilansowane. Chcąc uniknąć problemów z wypróżnianiem należy zadbać o odpowiednią ilość błonnika w diecie, a także o właściwe nawodnienie organizmu. Pamiętajmy, iż w gorącym klimacie dużo więcej się pocimy, dlatego nie powinniśmy oszczędzać na napojach.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Europejskie wakacje z kartą EKUZ?
- Koronawirus. Co warto mieć w samochodzie w czasie epidemii?
- Koronawirus może być leczony w ramach Turystycznej Ochrony Ubezpieczeniowej
- City breaki podbijają Polskę!
- Dlaczego warto zapisać się na aerobik wodny? Poznaj jego najważniejsze zalety!
- Wypoczynek zimą? Bezpieczeństwo to podstawa!
- Lato w Warszawie - jak spędzać czas aktywnie?
- Polacy nieświadomi ryzyka chorób tropikalnych. Przed wyjazdem do ośrodków medycyny podróży trafia tylko co drugi turysta [film]
- Każdego dnia ktoś się topi. Jak wypoczywać nad wodą? [film]
- Łuszczyca – leczenie sanatoryjne w Słonecznym Zdroju
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA