Zasoby wirusa ospy zapewne nie zostaną wkrótce zniszczone
INFORMATOR. Świat
Fot. NCI
Ostatnie znane zasoby wirusa ospy - jedynej choroby, którą człowiekowi udało się całkowicie zlikwidować - zapewne nie zostaną w najbliższym czasie zniszczone - pisze w czwartek agencja dpa z Genewy, gdzie obraduje właśnie Światowa Organizacja Zdrowia (WHO).
Chodzi o zasoby tego wirusa w dwóch laboratoriach badawczych w Rosji i USA. O ich zniszczeniu dyskutuje się od pięciu lat. Miało nad tą kwestią obradować gremium decyzyjne WHO, ale postanowiono to odłożyć na później, ponieważ USA z góry uprzedziły, że na razie nie zamierzają się wyzbywać swoich zasobów.
Amerykańska minister zdrowia Kathleen Sebelius oświadczyła w Genewie, że w zasadzie Stany Zjednoczone są gotowe zniszczyć swe zasoby wirusa ospy i że Waszyngton jest skłonny rozmawiać na temat terminu. Wskazała jednak, że nie można wykluczyć konieczności skorzystania z tych wirusów w celu opracowania szczepionki, np. w razie jakiegoś wypadku, czy aktu terroryzmu, bądź użycia przez kogoś wirusa ospy jako broni biologicznej. Zwróciła też uwagę, że nie ma pewności, iż zasoby wirusa ospy istnieją już tylko w USA i w Rosji.
Sebelius zwróciła też uwagę, że ospę zlikwidowano przed ponad 30 laty dzięki globalnej kampanii szczepień i że dziś większość ludności świata nie jest już uodporniona na tę chorobę.
Likwidację ospy WHO ogłosiła w 1980 roku. Od tego czasu na świecie nie zanotowano już ani jednego przypadku tej choroby.
Chodzi o zasoby tego wirusa w dwóch laboratoriach badawczych w Rosji i USA. O ich zniszczeniu dyskutuje się od pięciu lat. Miało nad tą kwestią obradować gremium decyzyjne WHO, ale postanowiono to odłożyć na później, ponieważ USA z góry uprzedziły, że na razie nie zamierzają się wyzbywać swoich zasobów.
Amerykańska minister zdrowia Kathleen Sebelius oświadczyła w Genewie, że w zasadzie Stany Zjednoczone są gotowe zniszczyć swe zasoby wirusa ospy i że Waszyngton jest skłonny rozmawiać na temat terminu. Wskazała jednak, że nie można wykluczyć konieczności skorzystania z tych wirusów w celu opracowania szczepionki, np. w razie jakiegoś wypadku, czy aktu terroryzmu, bądź użycia przez kogoś wirusa ospy jako broni biologicznej. Zwróciła też uwagę, że nie ma pewności, iż zasoby wirusa ospy istnieją już tylko w USA i w Rosji.
Sebelius zwróciła też uwagę, że ospę zlikwidowano przed ponad 30 laty dzięki globalnej kampanii szczepień i że dziś większość ludności świata nie jest już uodporniona na tę chorobę.
Likwidację ospy WHO ogłosiła w 1980 roku. Od tego czasu na świecie nie zanotowano już ani jednego przypadku tej choroby.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Niemcy. Multigenowy test raka piersi refundowany przez kasy chorych
- PE. Pisemne oświadczenie w sprawie zwalczania raka piersi w Unii Europejskiej
- Pod względem liczby popełnianych błędów odwodnieni kierowcy nie ustępują nietrzeźwym!
- Im niżej, tym lepiej - najnowsze wyniki badań wskazują, że ryzyko zawałów serca i udarów mózgu jest tym niższe, im niższy jest poziom cholesterolu LDL
- Zdrowa dieta bez mięsa
- Alkaptonuria - rzadka choroba czarnych kości. Nieznane wyniszczające schorzenie, pacjenci bez rozpoznania
- Brytyjczycy wolą bezpieczne metody leczenia
- Strefy wolne od dymu tytoniowego sprzyjają zdrowiu dzieci
- Choroby, które zabijają ponad 2 miliony ludzi rocznie
- Poprawa kondycji fizycznej może przyczynić się do szybszego powrotu do zdrowia kobiet z rakiem piersi
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA