W Wielkiej Brytanii najwięcej zachorowań na gruźlicę w Europie
INFORMATOR. Świat
Fot. zdrowemiasto.pl
Wielka Brytania jest jedynym krajem w Europie, w którym wzrasta liczba zachorowań na gruźlicę. W Londynie liczba przypadków choroby wzrosła niemal o 50 procent od 1999 roku - wynika z opublikowanych 17 grudnia badań.
Co roku w Wielkiej Brytani diagnozowanych jest ponad 9 tys. nowych przypadków zachorowań na gruźlicę. Problem jest szczególnie dotkliwy w stolicy, ponieważ właśnie tam rejestruje się 40 procent wszystkich brytyjskich przypadków gruźlicy.
Alimuddin Zumla, ekspert od gruźlicy w University College w Londynie, powiedział, że sytuacja w tym mieście przypomina wybuch lekoopornej gruźlicy w więzieniach amerykańskich w latach 90., kiedy trzeba było wielkich nakładów finansowych, by opanować sytuację.
Gruźlica może powrócić zwłaszcza w dotkniętych biedą rejonach. "Marne mieszkania, niedostateczna wentylacja i zatłoczenie - warunki typowe dla czasów wiktoriańskich - są przyczynami wyższego wskaźnika zachorowań na gruźlicę w niektórych z londyńskich dzielnic" - napisał Zumla w komentarzu do badań opublikowanych w dzienniku "The Lancet Infectious Diseases".
W Wielkiej Brytanii, podobnie jak w innych krajach europejskich, ogniska gruźlicy koncentrują się w skupiskach imigrantów, narkomanów, więźniów oraz nosicieli wirusa HIV.
Według raportu z zeszłego miesiąca liczba przypadków gruźlicy w 2009 roku w Wielkiej Brytanii osiągnęła poziom najwyższy od 30 lat, przy czym liczba przypadków gruźlicy lekoopornej niemal podwoiła się w ciągu ubiegłego dziesięciolecia.
Niemal jedna trzecia ludzi na całym świecie jest zakażona prątkami Kocha - drobnoustrojami powodującymi gruźlicę, ale tylko u niewielu procent z nich choroba się rozwinie.
Epidemii AIDS pod koniec lat 80. i w 90. towarzyszyło zwiększenie się liczby zachorowań na gruźlicę, ponieważ osłabienie bariery immunologicznej w przypadku AIDS zwiększa u chorych na tę chorobę podatność na gruźlicę.
Natomiast lekooporna postać gruźlicy może zaatakować po zarażeniu się nią od chorego lub w wyniku niewłaściwego lub niedostatecznego leczenia.
Badania mówią też, że wzrost zachorowań na gruźlicę w Wielkiej Brytanii dotyczy przede wszystkim nowych imigrantów. 85 procent przypadków zachorowań wystąpiło u ludzi spoza Wielkiej Brytanii, którzy na Wyspach mieszkali dwa lub więcej lat. Około połowy przypadków dotyczyło tych, którzy byli tam od pięciu lat lub dłużej. Wskazuje to, że gruźlica nie została tam przywleczona z zagranicy.
Co roku w Wielkiej Brytani diagnozowanych jest ponad 9 tys. nowych przypadków zachorowań na gruźlicę. Problem jest szczególnie dotkliwy w stolicy, ponieważ właśnie tam rejestruje się 40 procent wszystkich brytyjskich przypadków gruźlicy.
Alimuddin Zumla, ekspert od gruźlicy w University College w Londynie, powiedział, że sytuacja w tym mieście przypomina wybuch lekoopornej gruźlicy w więzieniach amerykańskich w latach 90., kiedy trzeba było wielkich nakładów finansowych, by opanować sytuację.
Gruźlica może powrócić zwłaszcza w dotkniętych biedą rejonach. "Marne mieszkania, niedostateczna wentylacja i zatłoczenie - warunki typowe dla czasów wiktoriańskich - są przyczynami wyższego wskaźnika zachorowań na gruźlicę w niektórych z londyńskich dzielnic" - napisał Zumla w komentarzu do badań opublikowanych w dzienniku "The Lancet Infectious Diseases".
W Wielkiej Brytanii, podobnie jak w innych krajach europejskich, ogniska gruźlicy koncentrują się w skupiskach imigrantów, narkomanów, więźniów oraz nosicieli wirusa HIV.
Według raportu z zeszłego miesiąca liczba przypadków gruźlicy w 2009 roku w Wielkiej Brytanii osiągnęła poziom najwyższy od 30 lat, przy czym liczba przypadków gruźlicy lekoopornej niemal podwoiła się w ciągu ubiegłego dziesięciolecia.
Niemal jedna trzecia ludzi na całym świecie jest zakażona prątkami Kocha - drobnoustrojami powodującymi gruźlicę, ale tylko u niewielu procent z nich choroba się rozwinie.
Epidemii AIDS pod koniec lat 80. i w 90. towarzyszyło zwiększenie się liczby zachorowań na gruźlicę, ponieważ osłabienie bariery immunologicznej w przypadku AIDS zwiększa u chorych na tę chorobę podatność na gruźlicę.
Natomiast lekooporna postać gruźlicy może zaatakować po zarażeniu się nią od chorego lub w wyniku niewłaściwego lub niedostatecznego leczenia.
Badania mówią też, że wzrost zachorowań na gruźlicę w Wielkiej Brytanii dotyczy przede wszystkim nowych imigrantów. 85 procent przypadków zachorowań wystąpiło u ludzi spoza Wielkiej Brytanii, którzy na Wyspach mieszkali dwa lub więcej lat. Około połowy przypadków dotyczyło tych, którzy byli tam od pięciu lat lub dłużej. Wskazuje to, że gruźlica nie została tam przywleczona z zagranicy.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Niemcy. Multigenowy test raka piersi refundowany przez kasy chorych
- PE. Pisemne oświadczenie w sprawie zwalczania raka piersi w Unii Europejskiej
- Pod względem liczby popełnianych błędów odwodnieni kierowcy nie ustępują nietrzeźwym!
- Im niżej, tym lepiej - najnowsze wyniki badań wskazują, że ryzyko zawałów serca i udarów mózgu jest tym niższe, im niższy jest poziom cholesterolu LDL
- Zdrowa dieta bez mięsa
- Alkaptonuria - rzadka choroba czarnych kości. Nieznane wyniszczające schorzenie, pacjenci bez rozpoznania
- Brytyjczycy wolą bezpieczne metody leczenia
- Strefy wolne od dymu tytoniowego sprzyjają zdrowiu dzieci
- Choroby, które zabijają ponad 2 miliony ludzi rocznie
- Poprawa kondycji fizycznej może przyczynić się do szybszego powrotu do zdrowia kobiet z rakiem piersi
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA