Fot. zdrowemiasto.pl
Dzięki rekordowemu łańcuchowi przeszczepów 30 pacjentom przeszczepiono zdrowe nerki od 30 żyjących dawców - informuje serwis "BBC News/Health".
Wiele osób pragnie podarować swoją nerkę członkowi rodziny bądź przyjacielowi, ale na przeszkodzie staje niezgodność tkanek.Gdy jednak zebrać odpowiednią ilość takich osób i gdy zgodzą się, by ich nerka trafiła do nieznajomego w zamian za nerkę przeszczepioną bliskiej osobie od kogoś innego, problem zostaje rozwiązany. Po raz pierwszy taki łańcuch ludzi dobrej woli utworzono w roku 2009 w Wielkiej Brytanii.
Oczywiście pod względem logistycznym jednoczesne skojarzenie dziesiątek dawców i biorców jest przedsięwzięciem nader skomplikowanym. Dlatego w przypadku rekordowego przeszczepu potrzebna była trwająca cztery miesiące współpraca 17 szpitali z 11 stanów.
Wszystko zaczęło się w sierpniu 2011, gdy 44-letni elektryk z Kalifornii, Rick Ruzzamenti zdecydował się oddać nerkę obcej osobie. Ostatnim ogniwem łańcucha był 46-letni Don Terry z Joliot w stanie Illinois, który z powodu cukrzycy typu II cierpiał na niewydolność nerek.
Nie mając odpowiedniego dawcy we własnej rodzinie, Terry trafił na listę oczekujących - jak mu oznajmiono, oczekiwanie trwałoby od pięciu do 10 lat. Mało prawdopodobne, by pożył tak długo.
Dzięki inicjatywie Ruzzamentiego znaleziono dawcę dla Terry'ego. Była to 59-letnia kobieta z Kalifornii.Pobraną w Los Angeles nerkę przesłano samolotem do Chicago, gdzie została przeszczepiona.
Po operacji Don Terry wrócił do pracy i twierdzi, że czuje się lepiej niż wtedy, gdy miał 20 lat.
Obecnie około 400 000 Amerykanów skazanych jest na dializy z powodu niewydolności nerek. Co roku 4500 z nich umiera, oczekując na przeszczep.
Wiele osób pragnie podarować swoją nerkę członkowi rodziny bądź przyjacielowi, ale na przeszkodzie staje niezgodność tkanek.Gdy jednak zebrać odpowiednią ilość takich osób i gdy zgodzą się, by ich nerka trafiła do nieznajomego w zamian za nerkę przeszczepioną bliskiej osobie od kogoś innego, problem zostaje rozwiązany. Po raz pierwszy taki łańcuch ludzi dobrej woli utworzono w roku 2009 w Wielkiej Brytanii.
Oczywiście pod względem logistycznym jednoczesne skojarzenie dziesiątek dawców i biorców jest przedsięwzięciem nader skomplikowanym. Dlatego w przypadku rekordowego przeszczepu potrzebna była trwająca cztery miesiące współpraca 17 szpitali z 11 stanów.
Wszystko zaczęło się w sierpniu 2011, gdy 44-letni elektryk z Kalifornii, Rick Ruzzamenti zdecydował się oddać nerkę obcej osobie. Ostatnim ogniwem łańcucha był 46-letni Don Terry z Joliot w stanie Illinois, który z powodu cukrzycy typu II cierpiał na niewydolność nerek.
Nie mając odpowiedniego dawcy we własnej rodzinie, Terry trafił na listę oczekujących - jak mu oznajmiono, oczekiwanie trwałoby od pięciu do 10 lat. Mało prawdopodobne, by pożył tak długo.
Dzięki inicjatywie Ruzzamentiego znaleziono dawcę dla Terry'ego. Była to 59-letnia kobieta z Kalifornii.Pobraną w Los Angeles nerkę przesłano samolotem do Chicago, gdzie została przeszczepiona.
Po operacji Don Terry wrócił do pracy i twierdzi, że czuje się lepiej niż wtedy, gdy miał 20 lat.
Obecnie około 400 000 Amerykanów skazanych jest na dializy z powodu niewydolności nerek. Co roku 4500 z nich umiera, oczekując na przeszczep.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Niemcy. Multigenowy test raka piersi refundowany przez kasy chorych
- PE. Pisemne oświadczenie w sprawie zwalczania raka piersi w Unii Europejskiej
- Pod względem liczby popełnianych błędów odwodnieni kierowcy nie ustępują nietrzeźwym!
- Im niżej, tym lepiej - najnowsze wyniki badań wskazują, że ryzyko zawałów serca i udarów mózgu jest tym niższe, im niższy jest poziom cholesterolu LDL
- Zdrowa dieta bez mięsa
- Alkaptonuria - rzadka choroba czarnych kości. Nieznane wyniszczające schorzenie, pacjenci bez rozpoznania
- Brytyjczycy wolą bezpieczne metody leczenia
- Strefy wolne od dymu tytoniowego sprzyjają zdrowiu dzieci
- Choroby, które zabijają ponad 2 miliony ludzi rocznie
- Poprawa kondycji fizycznej może przyczynić się do szybszego powrotu do zdrowia kobiet z rakiem piersi
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA