Radioembolizacja przedłuża życie chorych na raka wątroby
INFORMATOR. Świat
Fot. zdrowemiasto.pl
Podawane do naczyń wątroby mikroskopijne kuleczki zawierające izotop itru mogą znacząco przedłużyć życie osób z zaawansowanym, nieoperacyjnym nowotworem wątroby - informuje pismo "Hepatology".
Wieloośrodkowej analizy wyników leczenia 325 pacjentów z nieoperacyjnym pierwotnym rakiem wątroby dokonali specjaliści z ośmiu ośrodków w Niemczech, Włoszech i Hiszpanii. Udowodniła ona pozytywny wpływ radioembolizacji na przeżywalność chorych, w tym pacjentów z zaawansowaną postacią nowotworu i o niewielu opcjach leczenia" - stwierdził Bruno Sangro, profesor hepatologii na Wydziale Chorób Wątroby Kliniki Uniwersyteckiej Nawarry w Pampelunie w Hiszpanii. Średni czas przeżycia wahał się od 24 miesięcy w grupie z najmniej zaawansowanym nowotworem wątroby do 10 miesięcy w przypadku zmian najbardziej zaawansowanych.
"Uważamy, że radioembolizacja zasługuje na rutynowe stosowanie u wielu pacjentów z pierwotnym rakiem wątroby" - powiedział profesor Sangro. Metoda ta może być także stosowaną w połączeniu z nowszymi metodami leczenia farmakologicznego, np. z inhibitorem kinazy tyrozynowej, sorafenibem.
Radioembolizacja była bardzo dobrze tolerowana przez chorych - choć u ponad połowy (54,5%) obserwowano zmęczenie, około jedna trzecia (32,0%) zgłaszała nudności lub wymioty, nieco ponad jedna czwarta (27,1%) - bóle brzucha, a u co dziesiątej osoby występowało lekkie podwyższenie ciepłoty ciała. We wszystkich przypadkach objawy były przejściowe.
Wątroba to główna "fabryka" chemiczna naszego ciała. Rak wątrobowokomórkowy występuje u osób, których wątroba została poważnie uszkodzona przez marskość wywołaną zapaleniem bądź alkoholizmem. Jest to jeden z dziesięciu najczęściej występujących nowotworów na świecie, z niemal 750 000 diagnozowanymi rocznie przypadkami, a także trzecia przyczyna śmierci z powodu raka.
Jeśli guza (lub guzów) nie daje się usunąć poprzez wycięcie chorej tkanki albo przeszczep całej wątroby, pozostaje chemioterapia, która w wielu przypadkach nie jest skuteczna. Chemioterapeutyki są podawane do układu żylnego, toteż ich działanie obejmuje nie tylko wątrobę, lecz cały organizm, wywołując różnorodne i źle znoszone przez pacjentów skutki uboczne.
W odróżnieniu od zdrowego miąższu wątroby, komórki nowotworowe czerpią większość składników odżywczych i tlenu z tętnicy wątrobowej, a nie żyły wrotnej, dlatego skuteczną metodą ich zwalczania jest zablokowanie dopływu krwi tętniczej do guza (embolizacja) Zabieg, wykonywany przez radiologów interwencyjnych, polega na wprowadzeniu cienkiego cewnika do naczyń wątroby (jak najbliżej rozwijającego się guza) i podaniu substancji powodujących zamknięcie naczyń.
Rozwinięciem tej metody jest radioembolizacja - pacjentowi wstrzykuje się miliony plastikowych kuleczek (mikrosfer) o średnicy kilkudziesięciu mikronów. Mikrosfery zawierają promieniotwórczy izotop itru 90Y (czas połowicznego rozpadu 2,67 doby), wysyłający promieniowanie beta (-), o zasięgu w tkankach miękkich maksymalnie do 11mm. Promieniowanie beta po podaniu radioizotopu [90Y] praktycznie nie szkodzi innym narządom ani osobom z otoczenia pacjenta. Kuleczki więzną w drobnych patologicznych naczyniach oplatających guza wątroby i tam pozostają na stałe. Efektywne napromieniowanie guza trwa 11 dni, po tym czasie izotop rozpada się zupełnie i przestaje wysyłać promieniowanie.
Przeciwwskazaniem do radioembolizacji są niektóre nieprawidłowości naczyniowe, zwłaszcza przepływ krwi tętniczej z wątroby do płuc, żołądka lub trzustki. Także zniszczenie guza w zaawansowanej marskości wątroby może być niebezpieczne dla chorego.
Koszt terapii przy użyciu mikrosfer jest porównywalny bądź niższy w stosunku do leczenia z zastosowaniem leków onkologicznych nowej generacji, które wymaga podawania chemioterapeutyku, zwykle miesiącami, aż do czasu wystąpienia progresji nowotworu lub rozwinięcia się braku tolerancji tego typu leczenia. Metoda radioembolizacji jest już od około dwóch lat dostępna w Polsce, w warszawskich szpitalach CSK MSWiA na ul. Wołoskiej oraz WIM na ul. Szaserów.
Wieloośrodkowej analizy wyników leczenia 325 pacjentów z nieoperacyjnym pierwotnym rakiem wątroby dokonali specjaliści z ośmiu ośrodków w Niemczech, Włoszech i Hiszpanii. Udowodniła ona pozytywny wpływ radioembolizacji na przeżywalność chorych, w tym pacjentów z zaawansowaną postacią nowotworu i o niewielu opcjach leczenia" - stwierdził Bruno Sangro, profesor hepatologii na Wydziale Chorób Wątroby Kliniki Uniwersyteckiej Nawarry w Pampelunie w Hiszpanii. Średni czas przeżycia wahał się od 24 miesięcy w grupie z najmniej zaawansowanym nowotworem wątroby do 10 miesięcy w przypadku zmian najbardziej zaawansowanych.
"Uważamy, że radioembolizacja zasługuje na rutynowe stosowanie u wielu pacjentów z pierwotnym rakiem wątroby" - powiedział profesor Sangro. Metoda ta może być także stosowaną w połączeniu z nowszymi metodami leczenia farmakologicznego, np. z inhibitorem kinazy tyrozynowej, sorafenibem.
Radioembolizacja była bardzo dobrze tolerowana przez chorych - choć u ponad połowy (54,5%) obserwowano zmęczenie, około jedna trzecia (32,0%) zgłaszała nudności lub wymioty, nieco ponad jedna czwarta (27,1%) - bóle brzucha, a u co dziesiątej osoby występowało lekkie podwyższenie ciepłoty ciała. We wszystkich przypadkach objawy były przejściowe.
Wątroba to główna "fabryka" chemiczna naszego ciała. Rak wątrobowokomórkowy występuje u osób, których wątroba została poważnie uszkodzona przez marskość wywołaną zapaleniem bądź alkoholizmem. Jest to jeden z dziesięciu najczęściej występujących nowotworów na świecie, z niemal 750 000 diagnozowanymi rocznie przypadkami, a także trzecia przyczyna śmierci z powodu raka.
Jeśli guza (lub guzów) nie daje się usunąć poprzez wycięcie chorej tkanki albo przeszczep całej wątroby, pozostaje chemioterapia, która w wielu przypadkach nie jest skuteczna. Chemioterapeutyki są podawane do układu żylnego, toteż ich działanie obejmuje nie tylko wątrobę, lecz cały organizm, wywołując różnorodne i źle znoszone przez pacjentów skutki uboczne.
W odróżnieniu od zdrowego miąższu wątroby, komórki nowotworowe czerpią większość składników odżywczych i tlenu z tętnicy wątrobowej, a nie żyły wrotnej, dlatego skuteczną metodą ich zwalczania jest zablokowanie dopływu krwi tętniczej do guza (embolizacja) Zabieg, wykonywany przez radiologów interwencyjnych, polega na wprowadzeniu cienkiego cewnika do naczyń wątroby (jak najbliżej rozwijającego się guza) i podaniu substancji powodujących zamknięcie naczyń.
Rozwinięciem tej metody jest radioembolizacja - pacjentowi wstrzykuje się miliony plastikowych kuleczek (mikrosfer) o średnicy kilkudziesięciu mikronów. Mikrosfery zawierają promieniotwórczy izotop itru 90Y (czas połowicznego rozpadu 2,67 doby), wysyłający promieniowanie beta (-), o zasięgu w tkankach miękkich maksymalnie do 11mm. Promieniowanie beta po podaniu radioizotopu [90Y] praktycznie nie szkodzi innym narządom ani osobom z otoczenia pacjenta. Kuleczki więzną w drobnych patologicznych naczyniach oplatających guza wątroby i tam pozostają na stałe. Efektywne napromieniowanie guza trwa 11 dni, po tym czasie izotop rozpada się zupełnie i przestaje wysyłać promieniowanie.
Przeciwwskazaniem do radioembolizacji są niektóre nieprawidłowości naczyniowe, zwłaszcza przepływ krwi tętniczej z wątroby do płuc, żołądka lub trzustki. Także zniszczenie guza w zaawansowanej marskości wątroby może być niebezpieczne dla chorego.
Koszt terapii przy użyciu mikrosfer jest porównywalny bądź niższy w stosunku do leczenia z zastosowaniem leków onkologicznych nowej generacji, które wymaga podawania chemioterapeutyku, zwykle miesiącami, aż do czasu wystąpienia progresji nowotworu lub rozwinięcia się braku tolerancji tego typu leczenia. Metoda radioembolizacji jest już od około dwóch lat dostępna w Polsce, w warszawskich szpitalach CSK MSWiA na ul. Wołoskiej oraz WIM na ul. Szaserów.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Niemcy. Multigenowy test raka piersi refundowany przez kasy chorych
- PE. Pisemne oświadczenie w sprawie zwalczania raka piersi w Unii Europejskiej
- Pod względem liczby popełnianych błędów odwodnieni kierowcy nie ustępują nietrzeźwym!
- Im niżej, tym lepiej - najnowsze wyniki badań wskazują, że ryzyko zawałów serca i udarów mózgu jest tym niższe, im niższy jest poziom cholesterolu LDL
- Zdrowa dieta bez mięsa
- Alkaptonuria - rzadka choroba czarnych kości. Nieznane wyniszczające schorzenie, pacjenci bez rozpoznania
- Brytyjczycy wolą bezpieczne metody leczenia
- Strefy wolne od dymu tytoniowego sprzyjają zdrowiu dzieci
- Choroby, które zabijają ponad 2 miliony ludzi rocznie
- Poprawa kondycji fizycznej może przyczynić się do szybszego powrotu do zdrowia kobiet z rakiem piersi
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA