naukawpolsce.pl | dodane 15-11-2011
Fot. NCI
Udało się stworzyć działającą przysadkę mózgową z płodowych komórek macierzystych - informuje "New Scientist".
Przysadka mózgowa to gruczoł wielkości ziarnka grochu zlokalizowany na dnie czaszki, poniżej ważnej części mózgu - podwzgórza. Wydłużona "szypułka" łączy przysadkę z mózgiem.
Wbrew swym skromnym rozmiarom przysadka ma ogromne znaczenie - wydziela liczne hormony, które regulują działanie innych wydzialających hormony gruczołów. Odpowiedź na stres, wykorzystanie energii, wzrost - wszystko to podlega działaniu przysadki.
Gdy przysadka przestaje działać prawidłowo lub musi być usunięta (na przykład z powodu nowotworu), konieczne jest podawanie odpowiednich dawek hormonów. Alternatywą może być wszczepienie nowej przysadki.
Zespołowi Yoshiki Sasai z Centrum Biologii Rozwojowej RIKEN w Kobe udało się wyhodować nową przysadkę z płodowych komórek macierzystych. Szczególnym wyzwaniem była konieczność uzyskania jednocześnie dwóch rodzajów komórek (przysadka składa się bowiem z części hormonalnej i nerwowej).
Najpierw komórki myszy zanurzono w roztworze zawierającym dużo tlenu oraz substancje naśladujące te, jakie wydziela rozwijający się zarodek. W rezultacie z komórek powstała tkanka zwana ektodermą, z której tworzy się układ nerwowy. Powstała także tkanka odpowiadającą tej, z której powstaje podwzgórze - obszar mózgu położony obok przysadki i odgrywający ważną rolę w regulacji temperatury ciała, głodu i pragnienia.
Oba rodzaje tkanek spontanicznie przekształciły się w warstwy - z ektodermą na wierzchu, a tkanką podwzgórza poniżej. Wraz z dzieleniem się komórek ektodermy jej warstwa była coraz grubsza i zwijała się tworząc kieszonkę, która ostatecznie się oddzieliła od warstwy tkanki podwzgórzowej.
W oddzielonej od podłoża kieszonce pojawiły się komórki wytwarzające hormony, rozrastając się na zewnątrz i tworząc gotowa przysadkę. Cały proces zachodził spontanicznie, dzięki komunikacji pomiędzy komórkami.
Przysadki zostały wszczepione do nerek myszy, którym, usunięto ich własne przysadki. Przeszczep się przyjął - przeżyło 90 proc. myszy, a zazwyczaj myszy z usuniętą przysadką umierają w ciągu ośmiu tygodni.
Przysadka z komórek macierzystych to kolejny krok na drodze do uzyskania innych złożonych narządów, takich jak serce, nerki czy wątroba.
Przysadka mózgowa to gruczoł wielkości ziarnka grochu zlokalizowany na dnie czaszki, poniżej ważnej części mózgu - podwzgórza. Wydłużona "szypułka" łączy przysadkę z mózgiem.
Wbrew swym skromnym rozmiarom przysadka ma ogromne znaczenie - wydziela liczne hormony, które regulują działanie innych wydzialających hormony gruczołów. Odpowiedź na stres, wykorzystanie energii, wzrost - wszystko to podlega działaniu przysadki.
Gdy przysadka przestaje działać prawidłowo lub musi być usunięta (na przykład z powodu nowotworu), konieczne jest podawanie odpowiednich dawek hormonów. Alternatywą może być wszczepienie nowej przysadki.
Zespołowi Yoshiki Sasai z Centrum Biologii Rozwojowej RIKEN w Kobe udało się wyhodować nową przysadkę z płodowych komórek macierzystych. Szczególnym wyzwaniem była konieczność uzyskania jednocześnie dwóch rodzajów komórek (przysadka składa się bowiem z części hormonalnej i nerwowej).
Najpierw komórki myszy zanurzono w roztworze zawierającym dużo tlenu oraz substancje naśladujące te, jakie wydziela rozwijający się zarodek. W rezultacie z komórek powstała tkanka zwana ektodermą, z której tworzy się układ nerwowy. Powstała także tkanka odpowiadającą tej, z której powstaje podwzgórze - obszar mózgu położony obok przysadki i odgrywający ważną rolę w regulacji temperatury ciała, głodu i pragnienia.
Oba rodzaje tkanek spontanicznie przekształciły się w warstwy - z ektodermą na wierzchu, a tkanką podwzgórza poniżej. Wraz z dzieleniem się komórek ektodermy jej warstwa była coraz grubsza i zwijała się tworząc kieszonkę, która ostatecznie się oddzieliła od warstwy tkanki podwzgórzowej.
W oddzielonej od podłoża kieszonce pojawiły się komórki wytwarzające hormony, rozrastając się na zewnątrz i tworząc gotowa przysadkę. Cały proces zachodził spontanicznie, dzięki komunikacji pomiędzy komórkami.
Przysadki zostały wszczepione do nerek myszy, którym, usunięto ich własne przysadki. Przeszczep się przyjął - przeżyło 90 proc. myszy, a zazwyczaj myszy z usuniętą przysadką umierają w ciągu ośmiu tygodni.
Przysadka z komórek macierzystych to kolejny krok na drodze do uzyskania innych złożonych narządów, takich jak serce, nerki czy wątroba.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
REKLAMA
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Niemcy. Multigenowy test raka piersi refundowany przez kasy chorych
- PE. Pisemne oświadczenie w sprawie zwalczania raka piersi w Unii Europejskiej
- Pod względem liczby popełnianych błędów odwodnieni kierowcy nie ustępują nietrzeźwym!
- Im niżej, tym lepiej - najnowsze wyniki badań wskazują, że ryzyko zawałów serca i udarów mózgu jest tym niższe, im niższy jest poziom cholesterolu LDL
- Zdrowa dieta bez mięsa
- Alkaptonuria - rzadka choroba czarnych kości. Nieznane wyniszczające schorzenie, pacjenci bez rozpoznania
- Brytyjczycy wolą bezpieczne metody leczenia
- Strefy wolne od dymu tytoniowego sprzyjają zdrowiu dzieci
- Choroby, które zabijają ponad 2 miliony ludzi rocznie
- Poprawa kondycji fizycznej może przyczynić się do szybszego powrotu do zdrowia kobiet z rakiem piersi
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA
