Nawet umiarkowane zanieczyszczenie powietrza zwiększa ryzyko udaru
INFORMATOR. Świat
Zanieczyszczenie powietrza, nawet na poziomie uznawanym za bezpieczny, zwiększa ryzyko udaru niedokrwiennego mózgu o 34 proc. - twierdzą amerykańscy naukowcy, których wnioski ukazały się w piśmie "Archives of Internal Medicine".
Fot. zdrowemiasto.pl
Dr Murray A. Mittleman z Beth Israel Deaconess Medical Center w Bostonie zestawił dane dotyczące ponad 1,7 tys. pacjentów hospitalizowanych z powodu udaru w latach 1999 - 2008 z informacjami dotyczącymi ekspozycji na zanieczyszczenie powietrza pyłami o wielkości cząstek 2,5 mikrometra (określanych jako PM2,5) generowanymi głównie przez ruch uliczny, fabryki czy spalanie drewna.
Dzięki cogodzinnym pomiarom poziomu zanieczyszczenia w promieniu 13 mil od miejsca zamieszkania pacjentów, naukowcom udało się określić w przybliżeniu czas ekspozycji przed wystąpieniem pierwszych symptomów udaru.
Jak twierdzą badacze, ryzyko udaru było najwyższe w 12-14 godzinie ekspozycji na podwyższone stężenie cząstek PM 2,5, przy czym największe znaczenie miało stężenie dwutlenku azotu i sadzy.
Naukowcy obliczyli, że gdyby poziom zanieczyszczenia był o 20 proc. niższy mogłoby nie dojść do 6,1 tys. z 184 tys. hospitalizacji z powodu udaru, które miały miejsce w 2007 roku na północnym-wschodzie USA. Choć podobne obserwacje należałoby przeprowadzić także w innych miastach, kierujący badaniami dr Murray A. Mittleman zauważa, że Boston ma stosunkowo niski stopień zanieczyszczenia.
Fot. zdrowemiasto.pl
Dr Murray A. Mittleman z Beth Israel Deaconess Medical Center w Bostonie zestawił dane dotyczące ponad 1,7 tys. pacjentów hospitalizowanych z powodu udaru w latach 1999 - 2008 z informacjami dotyczącymi ekspozycji na zanieczyszczenie powietrza pyłami o wielkości cząstek 2,5 mikrometra (określanych jako PM2,5) generowanymi głównie przez ruch uliczny, fabryki czy spalanie drewna.
Dzięki cogodzinnym pomiarom poziomu zanieczyszczenia w promieniu 13 mil od miejsca zamieszkania pacjentów, naukowcom udało się określić w przybliżeniu czas ekspozycji przed wystąpieniem pierwszych symptomów udaru.
Jak twierdzą badacze, ryzyko udaru było najwyższe w 12-14 godzinie ekspozycji na podwyższone stężenie cząstek PM 2,5, przy czym największe znaczenie miało stężenie dwutlenku azotu i sadzy.
Naukowcy obliczyli, że gdyby poziom zanieczyszczenia był o 20 proc. niższy mogłoby nie dojść do 6,1 tys. z 184 tys. hospitalizacji z powodu udaru, które miały miejsce w 2007 roku na północnym-wschodzie USA. Choć podobne obserwacje należałoby przeprowadzić także w innych miastach, kierujący badaniami dr Murray A. Mittleman zauważa, że Boston ma stosunkowo niski stopień zanieczyszczenia.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Niemcy. Multigenowy test raka piersi refundowany przez kasy chorych
- PE. Pisemne oświadczenie w sprawie zwalczania raka piersi w Unii Europejskiej
- Pod względem liczby popełnianych błędów odwodnieni kierowcy nie ustępują nietrzeźwym!
- Im niżej, tym lepiej - najnowsze wyniki badań wskazują, że ryzyko zawałów serca i udarów mózgu jest tym niższe, im niższy jest poziom cholesterolu LDL
- Zdrowa dieta bez mięsa
- Alkaptonuria - rzadka choroba czarnych kości. Nieznane wyniszczające schorzenie, pacjenci bez rozpoznania
- Brytyjczycy wolą bezpieczne metody leczenia
- Strefy wolne od dymu tytoniowego sprzyjają zdrowiu dzieci
- Choroby, które zabijają ponad 2 miliony ludzi rocznie
- Poprawa kondycji fizycznej może przyczynić się do szybszego powrotu do zdrowia kobiet z rakiem piersi
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA