Naukowcy: to nie parki narodowe są przyczyną ubóstwa
Strona główna » Informator » Świat » Naukowcy: to nie parki narodowe są przyczyną ubóst…

Naukowcy: to nie parki narodowe są przyczyną ubóstwa

INFORMATOR. Świat

PAP

naukawpolsce.plnaukawpolsce.pl | dodane 29-08-2011
Wokół parków narodowych w krajach rozwijających się mieszka wielu ubogich ludzi. Powszechny jest pogląd, że samo istnienie parków przyczynia się do ubóstwa. Nie zgadzają się z nim naukowcy, którzy przez 10 lat obserwowali życie osób sąsiadujących z parkiem Kibale w Ugandzie.

Swoje wnioski publikują na łamach "Proceedings of the National Academy of Sciences".

"Ludzie często narzekali, że najbiedniejsi z biednych żyją na skrajach parków. Przyjmowali przy tym założenie, że to właśnie parki wpędzają ich w ubóstwo - zwraca uwagę profesor geografii z University of Wisconsin-Madison, Lisa Naughton. - Taki sposób postrzegania problemu nie jest jednak bez znaczenia, gdyż powoduje, że ludzie mówią: +nie stać nas na ochronę różnorodności biologicznej, jeśli to powoduje dalsze problemy finansowe ludzi i tak już dziś biednych+".

Aby lepiej poznać relacje pomiędzy parkami, ludźmi, ubóstwem i ochroną przyrody, w 1996 roku Naughton zaczęła obserwować los 252 rodzin żyjących w promieniu mniej niż pięciu kilometrów od Parku Narodowego Kibale.

W czasie badań zaobserwowano ogólny trend związany z poprawą warunków. Jego przejawami był lepszy dostęp do czystej wody pitnej, posiadanie większej liczby bydła, jak również częste przenosiny spod strzech pod dające pewniejsze schronienie dachy. "Większość domostw wyszła na swoje i ma się o wiele lepiej, niż gdy zaczynaliśmy badania - relacjonuje Naughton, pracująca w Ugandzie od ponad 20 lat. - Wracam co kilka lat i widzę, że tamtejsi ludzie są z reguły optymistyczni. Niektórzy mówią, iż nigdy nie sądzili, że życie może być takie dobre".

A jednak 10 proc. badanych rodzin sprzedało albo straciło swoją ziemię i musiało się wyprowadzić, co dowodzi głębokiej biedy - dodaje współautorka badania, ekspert w dziedzinie rolnictwa i ekonomii na UW-Madison, Jennifer Alix-Garcia. "Dla nas hasło +wyprzedaż ziemi+ nie brzmi groźnie, ale w Ugandzie ziemia jest najbardziej produktywnym majątkiem. Gdy ją sprzedajesz, tracisz oparcie" - zaznacza.

Badaczki zwracają jednak uwagę, że także wielu ludzi mieszkających z dala od granic parków było zmuszonych do sprzedaży lub porzucenia swojej ziemi.

"Jeśli obchodzi nas dobrobyt ludzi żyjących wokół parków - nie zakładajmy, że to park wpędza ich w biedotę. Zamiast patrzeć wyłącznie na park, lepiej jest spojrzeć również w inne strony. Jest coraz mniej ziemi, a większość państwowych lasów została wycięta albo sprywatyzowana. W grę wchodzi wiele innych czynników, nie tylko park" - mówi Naughton.

Zauważa przy tym, że ich praca była jedną z pierwszych, długotrwałych obserwacji związku parków narodowych i ubóstwa. Wyniki podważają dość powszechnie głoszony pogląd, że to parki są winne biedoty obecnej tuż przy ich granicach. 

PAP, 29-08-2011, naukawpolsce.pl

Poinformuj znajomych o tym artykule:

REKLAMA
hemoroidy Krakow
Leczymy urazy sportowe
hemoroidy szczelina odbytu przetoki zylaki konczyn dolnych
------------

REKLAMA
Czytaj
Czytaj
Czytaj
Czytaj
Czytaj
REKLAMA
Leczymy urazy sportowe