Naukowcy tłumaczą dlaczego WZW B rozwija się szybciej u mężczyzn
INFORMATOR. Świat
Fot. naukawpolsce.pl
Wirus zapalenia wątroby typu B (HBV) może wolniej uszkadzać wątrobę kobiet, gdyż żeńskie hormony płciowe, estrogeny, hamują procesy utleniania nasilone w komórkach wątroby przez wirusa - wynika z chińskich badań, o których informuje pismo "Journal of Proteome Research".
Wirusowe zapalenie wątroby typu B jest wywoływane przez wirus HBV. Jest on ok. 100 razy bardziej zakaźny od wirusa HIV. Przenosi się przez zakażoną krew oraz płyny ustrojowe, np. podczas niebezpiecznych kontaktów seksualnych. Ostre zakażenie wirusem u 5-10 proc. pacjentów przechodzi w infekcję przewlekłą, która grozi marskością i niewydolnością wątroby, a także rakiem tego narządu.
Wirusowe zapalenie wątroby typu B rozwija się szybciej u mężczyzn niż u kobiet. U panów też szybciej pojawiają się jego poważne powikłania. Na przykład, rak wątrobowokomórkowy występuje 5-7 razy częściej u panów chorych na WZW B.
Aby poznać podłoże tych różnic między płciami, naukowcy z Drugiego Wojskowego Uniwersytetu Medycznego w Szanghaju porównali białka obecne w komórkach wątroby 35 mężczyzn z WZW B oraz 32 kobiet cierpiących na to schorzenie. Dla porównania, podobne testy wykonano u myszy przewlekle zakażonych HBV.
Okazało się, że u samców myszy oraz u mężczyzn przewlekle zakażonych wirusem komórki wątroby produkowały więcej utlenionej formy biała o nazwie apoplipoproteina A1 (Apo A1), które bierze udział w metabolizmie tłuszczów w wątrobie. Natomiast, u samic myszy oraz u pacjentek płci żeńskiej nie zaobserwowano zmian w proporcjach różnych form Apo A1.
Utleniona forma Apo A1 może zakłócać funkcje pełnione przez to białko, podkreślają naukowcy.
Ich zdaniem, odkrycie to wskazuje, że wirus HBV wywołuje stres oksydacyjny w komórkach wątroby, co prowadzi do nasilonego utleniania różnych związków. Jednak, u samic procesy utleniania mogą być hamowane przez żeński hormon płciowy - estrogen.
Badacze liczą, że ich praca pozwoli opracować test służący do oceny postępów WZW B - polegałby on na wykrywaniu, przy pomocy przeciwciał, utlenionej formy Apo A1.
Dzięki temu, można będzie wcześniej zastosować leki przeciwwirusowe, które spowolnią rozwój WZW B u pacjentów najbardziej narażonych na poważne powikłania tego schorzenia i zgon.
Obecnie, decyzję o leczeniu przeciwwirusowym podejmuje się najczęściej na podstawie wysokiego poziomu cząstek wirusa we kwi pacjenta chorego na WZW B.
Wirusowe zapalenie wątroby typu B jest wywoływane przez wirus HBV. Jest on ok. 100 razy bardziej zakaźny od wirusa HIV. Przenosi się przez zakażoną krew oraz płyny ustrojowe, np. podczas niebezpiecznych kontaktów seksualnych. Ostre zakażenie wirusem u 5-10 proc. pacjentów przechodzi w infekcję przewlekłą, która grozi marskością i niewydolnością wątroby, a także rakiem tego narządu.
Wirusowe zapalenie wątroby typu B rozwija się szybciej u mężczyzn niż u kobiet. U panów też szybciej pojawiają się jego poważne powikłania. Na przykład, rak wątrobowokomórkowy występuje 5-7 razy częściej u panów chorych na WZW B.
Aby poznać podłoże tych różnic między płciami, naukowcy z Drugiego Wojskowego Uniwersytetu Medycznego w Szanghaju porównali białka obecne w komórkach wątroby 35 mężczyzn z WZW B oraz 32 kobiet cierpiących na to schorzenie. Dla porównania, podobne testy wykonano u myszy przewlekle zakażonych HBV.
Okazało się, że u samców myszy oraz u mężczyzn przewlekle zakażonych wirusem komórki wątroby produkowały więcej utlenionej formy biała o nazwie apoplipoproteina A1 (Apo A1), które bierze udział w metabolizmie tłuszczów w wątrobie. Natomiast, u samic myszy oraz u pacjentek płci żeńskiej nie zaobserwowano zmian w proporcjach różnych form Apo A1.
Utleniona forma Apo A1 może zakłócać funkcje pełnione przez to białko, podkreślają naukowcy.
Ich zdaniem, odkrycie to wskazuje, że wirus HBV wywołuje stres oksydacyjny w komórkach wątroby, co prowadzi do nasilonego utleniania różnych związków. Jednak, u samic procesy utleniania mogą być hamowane przez żeński hormon płciowy - estrogen.
Badacze liczą, że ich praca pozwoli opracować test służący do oceny postępów WZW B - polegałby on na wykrywaniu, przy pomocy przeciwciał, utlenionej formy Apo A1.
Dzięki temu, można będzie wcześniej zastosować leki przeciwwirusowe, które spowolnią rozwój WZW B u pacjentów najbardziej narażonych na poważne powikłania tego schorzenia i zgon.
Obecnie, decyzję o leczeniu przeciwwirusowym podejmuje się najczęściej na podstawie wysokiego poziomu cząstek wirusa we kwi pacjenta chorego na WZW B.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Niemcy. Multigenowy test raka piersi refundowany przez kasy chorych
- PE. Pisemne oświadczenie w sprawie zwalczania raka piersi w Unii Europejskiej
- Pod względem liczby popełnianych błędów odwodnieni kierowcy nie ustępują nietrzeźwym!
- Im niżej, tym lepiej - najnowsze wyniki badań wskazują, że ryzyko zawałów serca i udarów mózgu jest tym niższe, im niższy jest poziom cholesterolu LDL
- Zdrowa dieta bez mięsa
- Alkaptonuria - rzadka choroba czarnych kości. Nieznane wyniszczające schorzenie, pacjenci bez rozpoznania
- Brytyjczycy wolą bezpieczne metody leczenia
- Strefy wolne od dymu tytoniowego sprzyjają zdrowiu dzieci
- Choroby, które zabijają ponad 2 miliony ludzi rocznie
- Poprawa kondycji fizycznej może przyczynić się do szybszego powrotu do zdrowia kobiet z rakiem piersi
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA