Fot. NCI
Ulepszony kolonoskop ma pozwalać na lepsze wykrywanie zmian nowotworowych w jelicie grubym bez narażania pacjenta na nieprzyjemności - informuje serwis "EurekAlert".
Kolonoskopia jest uważana za najdokładniejszy sposób wykrywania raka jelita grubego - nowotworu, który pod względem liczby śmiertelnych ofiar niewiele ustępuje rakowi płuca czy piersi. Wielu pacjentów można by uratować, gdyby raka wykryto wcześniej. Jeśli w rodzinie nie było tego rodzaju przypadków, pierwsze badanie należy wykonać po pięćdziesiątce. Gdy chorowali rodzice lub rodzeństwo, trzeba je wykonać po przekroczeniu czterdziestki.
Badanie powtarza się co dziesięć lat (gdy zostaną wykryte polipy - co pięć lat). Niewielkie polipy mogą być usunięte jeszcze w czasie kolonoskopii, tuż po wykryciu.
Jednak ta potencjalnie ratująca życie procedura może być bolesna. Zespół prof. Caroline G.L. Cao z Tufts University's School of Engineering (USA) opracował metodę, która ma jednocześnie podnieść dokładność badań oraz zmniejszyć ich uciążliwość dla pacjenta.
Kolonoskop to długi, elastyczny wziernik światłowodowy, którego końcówkę można za pomocą odpowiednich cięgien wyginać. Czasem przechodząc przez zakręty jelita końcówka ta boleśnie uderza w jego ściany, wygina się i klinuje, co powoduje ból.
Takim zdarzeniom ma zapobiegać opracowana w Tufts University technologia EFOST. Endoskop zostaje wyposażony w czujniki, które wykrywają jego wygięcia oraz cyfrowe układy ukazujące jego pozycję i kształt na monitorze - dzięki czemu obsługujący endoskop lekarz korzysta ze swego rodzaju systemu nawigacji - od razu zauważa, że wziernik zaczyna się wykrzywiać i klinować.
Zasadniczym elementem ulepszonego endoskopu są kropki kwantowe - miniaturowe kryształy półprzewodnika, które koncentrycznie otaczają włókno optyczne. Zespoły kropek rozmieszczone są w regularnych odstępach wzdłuż światłowodu. Gdy przez włókno przechodzi światło lasera, każde wygięcie prowadzi do "wyciekania" światła, co pobudza kopki kwantowe do emisji własnego światła - tym mocniejszego, im większe wygięcie.
Za pomocą analizującego światło kropek kwantowych spektrometru można ustalić, jak duże naprężenia i gdzie wystąpiły, a komputer zamienia dane liczbowe na czytelny dla lekarza schemat ułożenia endoskopu.
Kolonoskopia jest uważana za najdokładniejszy sposób wykrywania raka jelita grubego - nowotworu, który pod względem liczby śmiertelnych ofiar niewiele ustępuje rakowi płuca czy piersi. Wielu pacjentów można by uratować, gdyby raka wykryto wcześniej. Jeśli w rodzinie nie było tego rodzaju przypadków, pierwsze badanie należy wykonać po pięćdziesiątce. Gdy chorowali rodzice lub rodzeństwo, trzeba je wykonać po przekroczeniu czterdziestki.
Badanie powtarza się co dziesięć lat (gdy zostaną wykryte polipy - co pięć lat). Niewielkie polipy mogą być usunięte jeszcze w czasie kolonoskopii, tuż po wykryciu.
Jednak ta potencjalnie ratująca życie procedura może być bolesna. Zespół prof. Caroline G.L. Cao z Tufts University's School of Engineering (USA) opracował metodę, która ma jednocześnie podnieść dokładność badań oraz zmniejszyć ich uciążliwość dla pacjenta.
Kolonoskop to długi, elastyczny wziernik światłowodowy, którego końcówkę można za pomocą odpowiednich cięgien wyginać. Czasem przechodząc przez zakręty jelita końcówka ta boleśnie uderza w jego ściany, wygina się i klinuje, co powoduje ból.
Takim zdarzeniom ma zapobiegać opracowana w Tufts University technologia EFOST. Endoskop zostaje wyposażony w czujniki, które wykrywają jego wygięcia oraz cyfrowe układy ukazujące jego pozycję i kształt na monitorze - dzięki czemu obsługujący endoskop lekarz korzysta ze swego rodzaju systemu nawigacji - od razu zauważa, że wziernik zaczyna się wykrzywiać i klinować.
Zasadniczym elementem ulepszonego endoskopu są kropki kwantowe - miniaturowe kryształy półprzewodnika, które koncentrycznie otaczają włókno optyczne. Zespoły kropek rozmieszczone są w regularnych odstępach wzdłuż światłowodu. Gdy przez włókno przechodzi światło lasera, każde wygięcie prowadzi do "wyciekania" światła, co pobudza kopki kwantowe do emisji własnego światła - tym mocniejszego, im większe wygięcie.
Za pomocą analizującego światło kropek kwantowych spektrometru można ustalić, jak duże naprężenia i gdzie wystąpiły, a komputer zamienia dane liczbowe na czytelny dla lekarza schemat ułożenia endoskopu.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Niemcy. Multigenowy test raka piersi refundowany przez kasy chorych
- PE. Pisemne oświadczenie w sprawie zwalczania raka piersi w Unii Europejskiej
- Pod względem liczby popełnianych błędów odwodnieni kierowcy nie ustępują nietrzeźwym!
- Im niżej, tym lepiej - najnowsze wyniki badań wskazują, że ryzyko zawałów serca i udarów mózgu jest tym niższe, im niższy jest poziom cholesterolu LDL
- Zdrowa dieta bez mięsa
- Alkaptonuria - rzadka choroba czarnych kości. Nieznane wyniszczające schorzenie, pacjenci bez rozpoznania
- Brytyjczycy wolą bezpieczne metody leczenia
- Strefy wolne od dymu tytoniowego sprzyjają zdrowiu dzieci
- Choroby, które zabijają ponad 2 miliony ludzi rocznie
- Poprawa kondycji fizycznej może przyczynić się do szybszego powrotu do zdrowia kobiet z rakiem piersi
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA