Dzieci urodzone w prowincjach Iraku najbardziej dotkniętych przez wojnę są niższe od rówieśników ze spokojniejszych części kraju.
Dane z irackiego urzędu statystycznego na temat dzieci, które przyszły na świat podczas wojny w różnych prowincjach tego państwa przeanalizował zespół Gabrieli Guerrero-Serdan z wydziału ekonomii University of London.
Jak donosi serwis BBC News, okazało się, że maluchy do piątego roku życia, urodzone w rejonach najmocniej narażonych na akty przemocy, czyli na południu i w centrum Iraku mają średnio po ok. osiem centymetrów mniej wzrostu niż ich rówieśnicy ze spokojniejszych, północnych prowincji.
Największe różnice były widoczne podczas pierwszego roku życia dzieci, co może wskazywać na pogorszenie stanu zdrowia i odżywienia ich matek w czasie ciąży. Za różnicami we wzroście niekoniecznie szły różnice w wadze. Zdaniem autorów raportu może to wynikać z wywołanych przez wojnę problemów z aprowizacją: dzieci były, co prawda syte, ale ich dieta była uboga w ważne składniki odżywcze.
Działania wojenne ograniczyły również dostęp do usług medycznych i pogorszyły warunki życia wielu irackich rodzin. "Przerwy w dostawach prądu, które miały wpływ na dostępność wody pitnej i działanie lodówek zapewne również przyczyniły się do problemu" - zauważa Gabriela Guerrero-Serdan, cytowana przez portal BBC News.
Dane z irackiego urzędu statystycznego na temat dzieci, które przyszły na świat podczas wojny w różnych prowincjach tego państwa przeanalizował zespół Gabrieli Guerrero-Serdan z wydziału ekonomii University of London.
Jak donosi serwis BBC News, okazało się, że maluchy do piątego roku życia, urodzone w rejonach najmocniej narażonych na akty przemocy, czyli na południu i w centrum Iraku mają średnio po ok. osiem centymetrów mniej wzrostu niż ich rówieśnicy ze spokojniejszych, północnych prowincji.
Największe różnice były widoczne podczas pierwszego roku życia dzieci, co może wskazywać na pogorszenie stanu zdrowia i odżywienia ich matek w czasie ciąży. Za różnicami we wzroście niekoniecznie szły różnice w wadze. Zdaniem autorów raportu może to wynikać z wywołanych przez wojnę problemów z aprowizacją: dzieci były, co prawda syte, ale ich dieta była uboga w ważne składniki odżywcze.
Działania wojenne ograniczyły również dostęp do usług medycznych i pogorszyły warunki życia wielu irackich rodzin. "Przerwy w dostawach prądu, które miały wpływ na dostępność wody pitnej i działanie lodówek zapewne również przyczyniły się do problemu" - zauważa Gabriela Guerrero-Serdan, cytowana przez portal BBC News.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Niemcy. Multigenowy test raka piersi refundowany przez kasy chorych
- PE. Pisemne oświadczenie w sprawie zwalczania raka piersi w Unii Europejskiej
- Pod względem liczby popełnianych błędów odwodnieni kierowcy nie ustępują nietrzeźwym!
- Im niżej, tym lepiej - najnowsze wyniki badań wskazują, że ryzyko zawałów serca i udarów mózgu jest tym niższe, im niższy jest poziom cholesterolu LDL
- Zdrowa dieta bez mięsa
- Alkaptonuria - rzadka choroba czarnych kości. Nieznane wyniszczające schorzenie, pacjenci bez rozpoznania
- Brytyjczycy wolą bezpieczne metody leczenia
- Strefy wolne od dymu tytoniowego sprzyjają zdrowiu dzieci
- Choroby, które zabijają ponad 2 miliony ludzi rocznie
- Poprawa kondycji fizycznej może przyczynić się do szybszego powrotu do zdrowia kobiet z rakiem piersi
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA