Fot. NCI
Po raz pierwszy, z pełnym sukcesem udało się wyhodować embrion złożonego organizmu żywego całkowicie w sztucznych warunkach - wewnątrz mikroprzepływowego chipa, określanego inaczej laboratorium na chipie. Nowy układ może znaleźć zastosowanie między innymi w przemyśle farmaceutycznym, przy analizowaniu wpływu na komórki żywe substancji chemicznych o dużym potencjale terapeutycznym - donosi "Lab on a Chip".
Odkrywanie przydatnych w medycynie właściwości różnych substancji chemicznych to proces żmudny, kosztowny, obarczony dodatkowo dużym procentem niepowodzenia. W tych badaniach ważny jest nie tylko dobroczynny wpływ przyszłego leku na komórki, ale również - a być może przede wszystkim - negatywne oddziaływanie substancji na żywy organizm. Jak uczy historia, nie można przeoczyć niczego.
Badania w etapie wstępnym prowadzone są na modelach, czyli prostych żywych organizmach, które mają imitować zachowanie ludzkiego organizmu na obecność danego leku. Jednym z powszechniej używanych modeli jest ryba - danio pręgowany (Danio rerio), a dokładniej jej embriony.
Niestety "produkcja" embrionów niezbędnych do badań nowych leków nie jest efektywna - wymaga między innymi dość częstej wymiany pożywki (buforu), w której hodowane są komórki. Proces ten może negatywnie wpływać na komórki, co w efekcie obniża wydajność hodowli.
Z tego względu współpracujący ze sobą naukowcy z Holandii oraz Wielkiej Brytanii opracowali układ mikroprzepływowy zbudowany z kilku mikroskopijnej wielkości zagłębień, do których doprowadzana jest jest pożywka, a odprowadzane są metabolity wytworzone podczas normalnego funkcjonowania komórek tworzących rybi embrion. Co więcej układ posiada stabilizację temperatury, dla utrzymania optymalnych warunków dla rozwoju komórek eukariotycznych.
Taka konstrukcja pozwala na hodowlę kilku embrionów w tym samym czasie, w tych samych warunkach, przy jednoczesnym zużyciu znacznie mniejszych ilości medium hodowlanego. Dodatkowo, mikrochip hodowlany pozwala na wprowadzanie małych ilości różnych substancji chemicznych (często bardzo drogich), których wpływ na komórki można obserwować w czasie rzeczywistym. Prawidłowe funkcjonowanie nowo opracowanego układu naukowcy przetestowali podając rybim embrionom małe próbki etanolu, i obserwując zmiany jakie zachodziły w komórkach.
Według autorów odkrycia, nowe urządzenie jest obecnie przystosowywane konstrukcyjnie do technik i procedur obowiązujących w przemyśle farmaceutycznym. Po zakończeniu tego etapu badań naukowcy mają nadzieję na szybka komercjalizację stworzonego przez siebie laboratorium na chipie.
Odkrywanie przydatnych w medycynie właściwości różnych substancji chemicznych to proces żmudny, kosztowny, obarczony dodatkowo dużym procentem niepowodzenia. W tych badaniach ważny jest nie tylko dobroczynny wpływ przyszłego leku na komórki, ale również - a być może przede wszystkim - negatywne oddziaływanie substancji na żywy organizm. Jak uczy historia, nie można przeoczyć niczego.
Badania w etapie wstępnym prowadzone są na modelach, czyli prostych żywych organizmach, które mają imitować zachowanie ludzkiego organizmu na obecność danego leku. Jednym z powszechniej używanych modeli jest ryba - danio pręgowany (Danio rerio), a dokładniej jej embriony.
Niestety "produkcja" embrionów niezbędnych do badań nowych leków nie jest efektywna - wymaga między innymi dość częstej wymiany pożywki (buforu), w której hodowane są komórki. Proces ten może negatywnie wpływać na komórki, co w efekcie obniża wydajność hodowli.
Z tego względu współpracujący ze sobą naukowcy z Holandii oraz Wielkiej Brytanii opracowali układ mikroprzepływowy zbudowany z kilku mikroskopijnej wielkości zagłębień, do których doprowadzana jest jest pożywka, a odprowadzane są metabolity wytworzone podczas normalnego funkcjonowania komórek tworzących rybi embrion. Co więcej układ posiada stabilizację temperatury, dla utrzymania optymalnych warunków dla rozwoju komórek eukariotycznych.
Taka konstrukcja pozwala na hodowlę kilku embrionów w tym samym czasie, w tych samych warunkach, przy jednoczesnym zużyciu znacznie mniejszych ilości medium hodowlanego. Dodatkowo, mikrochip hodowlany pozwala na wprowadzanie małych ilości różnych substancji chemicznych (często bardzo drogich), których wpływ na komórki można obserwować w czasie rzeczywistym. Prawidłowe funkcjonowanie nowo opracowanego układu naukowcy przetestowali podając rybim embrionom małe próbki etanolu, i obserwując zmiany jakie zachodziły w komórkach.
Według autorów odkrycia, nowe urządzenie jest obecnie przystosowywane konstrukcyjnie do technik i procedur obowiązujących w przemyśle farmaceutycznym. Po zakończeniu tego etapu badań naukowcy mają nadzieję na szybka komercjalizację stworzonego przez siebie laboratorium na chipie.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Niemcy. Multigenowy test raka piersi refundowany przez kasy chorych
- PE. Pisemne oświadczenie w sprawie zwalczania raka piersi w Unii Europejskiej
- Pod względem liczby popełnianych błędów odwodnieni kierowcy nie ustępują nietrzeźwym!
- Im niżej, tym lepiej - najnowsze wyniki badań wskazują, że ryzyko zawałów serca i udarów mózgu jest tym niższe, im niższy jest poziom cholesterolu LDL
- Zdrowa dieta bez mięsa
- Alkaptonuria - rzadka choroba czarnych kości. Nieznane wyniszczające schorzenie, pacjenci bez rozpoznania
- Brytyjczycy wolą bezpieczne metody leczenia
- Strefy wolne od dymu tytoniowego sprzyjają zdrowiu dzieci
- Choroby, które zabijają ponad 2 miliony ludzi rocznie
- Poprawa kondycji fizycznej może przyczynić się do szybszego powrotu do zdrowia kobiet z rakiem piersi
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA