Wirtualna rzeczywistość pozwala, powracającym z trudnych misji, żołnierzom dojść do siebie - informuje "Journal of Clinical Psychology in Medical Settings".
Zespół stresu pourazowego (PTSD) jest zespołem zaburzeń psychicznych, powstałych na skutek bardzo silnego negatywnego przeżycia (na przykład gwałtu, agresywnego napadu, walki frontowej, katastrof komunikacyjnych, bombardowań, tortur). Największą grupę chorych stanowią weterani wojenni.
Osobom dotkniętym PTSD wciąż przypominają się traumatyczne przeżycia, mają koszmarne sny, problemy z zasypianiem, trudności z koncentracją, są drażliwe, mają wybuchy gniewu i złości. Leczenie polega najczęściej na psychoterapii, do której jednak weterani mogą odnosić się nieufnie, ponieważ uważają kontakty z psychoterapeutą za stygmatyzujące.
Albert Rizzo z University of Southern California w Los Angeles zajął się w swoim artykule alternatywnymi metodami, wykorzystującymi wirtualną rzeczywistość. Dzięki odpowiednim "grom wojennym" można zapobiegać PTSD, rozpoznawać go oraz prowadzić terapię ekspozycyjną - krótko mówiąc, wystawiać leczonych na wirtualne zagrożenie. Można precyzyjnie regulować emocjonalną intensywność przeżywanych scen. Dokładnie odtworzone szczegóły opierają się na wspomnieniach weteranów.
Rezultaty kliniczne są zachęcające - nawet u 80 proc. poddanych terapii udaje się zmniejszyć lęk i uniknąć depresji. Wielu pacjentów twierdzi, że lepiej funkcjonują w codziennym życiu co najmniej przez trzy kolejne miesiące.
Naukowcy prowadzą także badania nad innymi podobnymi aplikacjami, na przykład poprawiającymi odporność na stres czy ułatwiającymi wychwytywanie żołnierzy, którzy potrzebują dalszej terapii - albo są już gotowi wrócić na pole walki.
Zespół stresu pourazowego (PTSD) jest zespołem zaburzeń psychicznych, powstałych na skutek bardzo silnego negatywnego przeżycia (na przykład gwałtu, agresywnego napadu, walki frontowej, katastrof komunikacyjnych, bombardowań, tortur). Największą grupę chorych stanowią weterani wojenni.
Osobom dotkniętym PTSD wciąż przypominają się traumatyczne przeżycia, mają koszmarne sny, problemy z zasypianiem, trudności z koncentracją, są drażliwe, mają wybuchy gniewu i złości. Leczenie polega najczęściej na psychoterapii, do której jednak weterani mogą odnosić się nieufnie, ponieważ uważają kontakty z psychoterapeutą za stygmatyzujące.
Albert Rizzo z University of Southern California w Los Angeles zajął się w swoim artykule alternatywnymi metodami, wykorzystującymi wirtualną rzeczywistość. Dzięki odpowiednim "grom wojennym" można zapobiegać PTSD, rozpoznawać go oraz prowadzić terapię ekspozycyjną - krótko mówiąc, wystawiać leczonych na wirtualne zagrożenie. Można precyzyjnie regulować emocjonalną intensywność przeżywanych scen. Dokładnie odtworzone szczegóły opierają się na wspomnieniach weteranów.
Rezultaty kliniczne są zachęcające - nawet u 80 proc. poddanych terapii udaje się zmniejszyć lęk i uniknąć depresji. Wielu pacjentów twierdzi, że lepiej funkcjonują w codziennym życiu co najmniej przez trzy kolejne miesiące.
Naukowcy prowadzą także badania nad innymi podobnymi aplikacjami, na przykład poprawiającymi odporność na stres czy ułatwiającymi wychwytywanie żołnierzy, którzy potrzebują dalszej terapii - albo są już gotowi wrócić na pole walki.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Niemcy. Multigenowy test raka piersi refundowany przez kasy chorych
- PE. Pisemne oświadczenie w sprawie zwalczania raka piersi w Unii Europejskiej
- Pod względem liczby popełnianych błędów odwodnieni kierowcy nie ustępują nietrzeźwym!
- Im niżej, tym lepiej - najnowsze wyniki badań wskazują, że ryzyko zawałów serca i udarów mózgu jest tym niższe, im niższy jest poziom cholesterolu LDL
- Zdrowa dieta bez mięsa
- Alkaptonuria - rzadka choroba czarnych kości. Nieznane wyniszczające schorzenie, pacjenci bez rozpoznania
- Brytyjczycy wolą bezpieczne metody leczenia
- Strefy wolne od dymu tytoniowego sprzyjają zdrowiu dzieci
- Choroby, które zabijają ponad 2 miliony ludzi rocznie
- Poprawa kondycji fizycznej może przyczynić się do szybszego powrotu do zdrowia kobiet z rakiem piersi
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA