Fast foody przyczyną epidemii cukrzycy w świecie
INFORMATOR. Świat
Fot. Photos8.com
Ponad 350 mln ludzi w świecie jest chorych na cukrzycę obu typów - wynika z analizy opublikowanej w najnowszym wydaniu magazynu medycznego "Lancet". Jest to o kilkadziesiąt milionów więcej niż szacowano dotychczas.
Wśród powodów powodujących, że cukrzyca stała się globalną epidemią wymieniane są ekspansja sieci detalicznych sprzedających żywność o niskich właściwościach odżywczych, a za to wysoko kalorycznych tzw. fast foody w krajach rozwijających się i narastające na tym tle zjawisko otyłości.
Organizm cukrzyków nie radzi sobie z regulacją poziomu cukru we krwi. Skutkiem tego stanu powstają choroby serca i udary, uszkodzenie nerek, nerwów i siatkówki. Na cukrzycę i choroby przez nią spowodowane umiera rocznie 3 mln ludzi w świecie.
85-95 proc. przypadków cukrzycy stanowi typ 2 będący chorobą metaboliczną często atakującą ludzi z nadwagą, otyłych i nieruchliwych. Spowodowany jest zbyt małym wydzielaniem insuliny lub insulinoopornością. Typ 1 jest odrębnym stanem autoimmunologicznym.
"Cukrzyca jest jednym z najczęstszych powodów umieralności w świecie, a nasze badania wykazują, że szerzy się niemal wszędzie. Zanosi się na to, że wkrótce będzie największym problemem dla służby zdrowia w różnych krajach" - ocenił prof. Majid Ezzati z Imperial College w Londynie, jeden z autorów badań.
"Rządom wielu państw trudno będzie poradzić sobie z konsekwencjami" - ostrzegł w wypowiedzi dla tygodnika "Observer".
Inny autor badań Martin Tobias z ministerstwa zdrowia Nowej Zelandii w komentarzu redakcyjnym w "Lancecie" stwierdził, iż cukrzyca powinna być monitorowana w skali globalnej tak samo, jak grypa.
Trzyletnie badania z udziałem 2,7 mln uczestników w wieku 25 lat i starszych sfinansowała Światowa Organizacja Zdrowia i Fundacja Billa Gatesa. Lekarze badali poziom glukozy w krwi na czczo po 12-14 godzinnym poście (poziom cukru podnosi się po posiłku).
W przypadku, gdy poziom glukozy we krwi był niższy niż 5,6 milimoli na litr (mmol/l) uczestników badań uznawano za zdrowych, Jeśli przekraczał 7, to stwierdzano u nich cukrzycę. U osób między 5,6 - 7 milimoli diagnozowano stan przed cukrzycowy.
W ostatnich trzydziestu latach poziom glukozy we krwi przebadanych ochotników z USA wzrósł ponad dwa razy bardziej niż średnia dla Europy Zachodniej. Największy poziom glukozy w świecie zachodnim, obok USA zaobserwowano w Nowej Zelandii, na Malcie i w Hiszpanii. Stosunkowo najmniejszy - w Holandii, Austrii i Francji.
W Europie Wschodniej jest umiarkowany i nie zmienił się zasadniczo w minionych trzech dekadach.
Wśród powodów powodujących, że cukrzyca stała się globalną epidemią wymieniane są ekspansja sieci detalicznych sprzedających żywność o niskich właściwościach odżywczych, a za to wysoko kalorycznych tzw. fast foody w krajach rozwijających się i narastające na tym tle zjawisko otyłości.
Organizm cukrzyków nie radzi sobie z regulacją poziomu cukru we krwi. Skutkiem tego stanu powstają choroby serca i udary, uszkodzenie nerek, nerwów i siatkówki. Na cukrzycę i choroby przez nią spowodowane umiera rocznie 3 mln ludzi w świecie.
85-95 proc. przypadków cukrzycy stanowi typ 2 będący chorobą metaboliczną często atakującą ludzi z nadwagą, otyłych i nieruchliwych. Spowodowany jest zbyt małym wydzielaniem insuliny lub insulinoopornością. Typ 1 jest odrębnym stanem autoimmunologicznym.
"Cukrzyca jest jednym z najczęstszych powodów umieralności w świecie, a nasze badania wykazują, że szerzy się niemal wszędzie. Zanosi się na to, że wkrótce będzie największym problemem dla służby zdrowia w różnych krajach" - ocenił prof. Majid Ezzati z Imperial College w Londynie, jeden z autorów badań.
"Rządom wielu państw trudno będzie poradzić sobie z konsekwencjami" - ostrzegł w wypowiedzi dla tygodnika "Observer".
Inny autor badań Martin Tobias z ministerstwa zdrowia Nowej Zelandii w komentarzu redakcyjnym w "Lancecie" stwierdził, iż cukrzyca powinna być monitorowana w skali globalnej tak samo, jak grypa.
Trzyletnie badania z udziałem 2,7 mln uczestników w wieku 25 lat i starszych sfinansowała Światowa Organizacja Zdrowia i Fundacja Billa Gatesa. Lekarze badali poziom glukozy w krwi na czczo po 12-14 godzinnym poście (poziom cukru podnosi się po posiłku).
W przypadku, gdy poziom glukozy we krwi był niższy niż 5,6 milimoli na litr (mmol/l) uczestników badań uznawano za zdrowych, Jeśli przekraczał 7, to stwierdzano u nich cukrzycę. U osób między 5,6 - 7 milimoli diagnozowano stan przed cukrzycowy.
W ostatnich trzydziestu latach poziom glukozy we krwi przebadanych ochotników z USA wzrósł ponad dwa razy bardziej niż średnia dla Europy Zachodniej. Największy poziom glukozy w świecie zachodnim, obok USA zaobserwowano w Nowej Zelandii, na Malcie i w Hiszpanii. Stosunkowo najmniejszy - w Holandii, Austrii i Francji.
W Europie Wschodniej jest umiarkowany i nie zmienił się zasadniczo w minionych trzech dekadach.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Niemcy. Multigenowy test raka piersi refundowany przez kasy chorych
- PE. Pisemne oświadczenie w sprawie zwalczania raka piersi w Unii Europejskiej
- Pod względem liczby popełnianych błędów odwodnieni kierowcy nie ustępują nietrzeźwym!
- Im niżej, tym lepiej - najnowsze wyniki badań wskazują, że ryzyko zawałów serca i udarów mózgu jest tym niższe, im niższy jest poziom cholesterolu LDL
- Zdrowa dieta bez mięsa
- Alkaptonuria - rzadka choroba czarnych kości. Nieznane wyniszczające schorzenie, pacjenci bez rozpoznania
- Brytyjczycy wolą bezpieczne metody leczenia
- Strefy wolne od dymu tytoniowego sprzyjają zdrowiu dzieci
- Choroby, które zabijają ponad 2 miliony ludzi rocznie
- Poprawa kondycji fizycznej może przyczynić się do szybszego powrotu do zdrowia kobiet z rakiem piersi
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA