Ekspert Reutera typuje zdobywców tegorocznych Nagród Nobla
INFORMATOR. Świat
Fot. NCI
Naukowców, którzy mają największe szanse na otrzymanie tegorocznych Nagród Nobla, wytypował ekspert agencji Reutera. Wśród potencjalnych kandydatów są m.in. odkrywcy komórek macierzystych i twórcy "chipów genowych".
David Pendlebury, który zdobywców Nobli typuje od 1989 r., wykorzystał dane z agencyjnej "Sieci Wiedzy" (Web of Knowledge) - sprawdzał, jak często opublikowane prace danego badacza były cytowane i wykorzystywane do dalszych badań przez innych naukowców. Co roku przynajmniej jeden z wybranych przez Pendlebury'ego naukowców zdobywa Nobla. W roku 2009 trafnie przewidział medycznego Nobla dla Elizabeth Blackburn, Carol Greider i Jacka Szostaka za odkrycie telomerazy, enzymu mającego związek z procesem starzenia
Jak tłumaczy Pendlebury, naukowcy zdobywający nagrodę Nobla publikują pięć razy więcej niż przeciętny naukowiec i są cytowani 20 razy częściej.
Ekspert przewiduje, że 4 października Nobla w dziedzinie fizjologii i medycyny mogą zdobyć trzy zespoły.
Pierwszy z nich to Douglas Coleman z Jackson Laboratory w Bar Harbor (Maine) i Jeffrey Friedman z Rockefeller University w Nowym Jorku - odkrywcy leptyny, hormonu mającego związek z apetytem i otyłością. Friedman i Coleman zdobyli nagrodę Laskera, uważaną za dobrą wskazówkę co do Nobla. Choć leptyna nie ma u ludzi działania odchudzającego (jak u gryzoni), jej znaczenie dla zrozumienia mechanizmów związanych z odżywianiem jest duże.
Druga trójka potencjalnych laureatów to Ernest McCulloch i James Till z Ontario Cancer Institute w Toronto - którzy jako pierwsi odkryli komórki macierzyste w szpiku kostnym na początku lat 60. XX wieku - oraz Shinya Yamanaka z uniwersytetu w Kyoto i Gladstone Institute of Cardiovascular Disease w San Francisco - który w 2006 r. odkrył sposób uzyskiwania pluripotentnych komórek macierzystych ze zwykłych komórek skóry.
Według Pendlebury'ego, Nobla może też dostać Ralph Steinman z Rockefeller University w Nowym Jorku, który pomógł odkryć rolę komórek dendrytycznych, czyli komórek odpornościowych, które występują w skórze, jelitach i nosie. Są one pierwszą linią obrony naszego organizmu przed niektórymi zagrożeniami. Pobudzanie tych komórek jest podstawą działania niektórych szczepionek.
5 października zostanie ogłoszony laureat Nobla w dziedzinie fizyki. Według eksperta Reutersa, szansę mają: Saul Perlmutter z University of California w Berkeley, Adam Riess z Johns Hopkins University w Baltimore i Brian Schmidt z Australian National University za odkrycia związane z rozszerzaniem się wszechświata oraz ciemną materią.
Nagrodę mogą też zdobyć Charles Bennett pracujący dla NASA i Johns Hopkins z University w Maryland oraz Lyman Page i David Spergel z Princeton University w New Jersey, którzy przy użyciu sondy kosmicznej WMAP mierzyli temperaturę promieniowania reliktowego, badając kształt, rozmiary i skład Wszechświata.
Wśród ewentualnych zdobywców Nobla w dziedzinie chemii, których poznamy 6 października, Pendlebury wymienia Patricka Browna ze Stanford University School of Medicine w Kalifornii, który wymyślił mikromacierze DNA, zwane też chipami genowymi, szeroko stosowane do badania aktywności poszczególnych genów w komórkach.
Duże szanse ma także zdaniem eksperta Stephen Lippard z Massachusetts Institute of Technology, który znalazł sposób zakłócania działania DNA za pomocą platyny - co jest podstawą działania leków przeciwnowotworowych, zawierających ten rzadki metal.
Czy prognozy Pendlebury'ego okażą się choć w części trafne? Już 4 października uzyskamy częściową odpowiedź na to pytanie?
David Pendlebury, który zdobywców Nobli typuje od 1989 r., wykorzystał dane z agencyjnej "Sieci Wiedzy" (Web of Knowledge) - sprawdzał, jak często opublikowane prace danego badacza były cytowane i wykorzystywane do dalszych badań przez innych naukowców. Co roku przynajmniej jeden z wybranych przez Pendlebury'ego naukowców zdobywa Nobla. W roku 2009 trafnie przewidział medycznego Nobla dla Elizabeth Blackburn, Carol Greider i Jacka Szostaka za odkrycie telomerazy, enzymu mającego związek z procesem starzenia
Jak tłumaczy Pendlebury, naukowcy zdobywający nagrodę Nobla publikują pięć razy więcej niż przeciętny naukowiec i są cytowani 20 razy częściej.
Ekspert przewiduje, że 4 października Nobla w dziedzinie fizjologii i medycyny mogą zdobyć trzy zespoły.
Pierwszy z nich to Douglas Coleman z Jackson Laboratory w Bar Harbor (Maine) i Jeffrey Friedman z Rockefeller University w Nowym Jorku - odkrywcy leptyny, hormonu mającego związek z apetytem i otyłością. Friedman i Coleman zdobyli nagrodę Laskera, uważaną za dobrą wskazówkę co do Nobla. Choć leptyna nie ma u ludzi działania odchudzającego (jak u gryzoni), jej znaczenie dla zrozumienia mechanizmów związanych z odżywianiem jest duże.
Druga trójka potencjalnych laureatów to Ernest McCulloch i James Till z Ontario Cancer Institute w Toronto - którzy jako pierwsi odkryli komórki macierzyste w szpiku kostnym na początku lat 60. XX wieku - oraz Shinya Yamanaka z uniwersytetu w Kyoto i Gladstone Institute of Cardiovascular Disease w San Francisco - który w 2006 r. odkrył sposób uzyskiwania pluripotentnych komórek macierzystych ze zwykłych komórek skóry.
Według Pendlebury'ego, Nobla może też dostać Ralph Steinman z Rockefeller University w Nowym Jorku, który pomógł odkryć rolę komórek dendrytycznych, czyli komórek odpornościowych, które występują w skórze, jelitach i nosie. Są one pierwszą linią obrony naszego organizmu przed niektórymi zagrożeniami. Pobudzanie tych komórek jest podstawą działania niektórych szczepionek.
5 października zostanie ogłoszony laureat Nobla w dziedzinie fizyki. Według eksperta Reutersa, szansę mają: Saul Perlmutter z University of California w Berkeley, Adam Riess z Johns Hopkins University w Baltimore i Brian Schmidt z Australian National University za odkrycia związane z rozszerzaniem się wszechświata oraz ciemną materią.
Nagrodę mogą też zdobyć Charles Bennett pracujący dla NASA i Johns Hopkins z University w Maryland oraz Lyman Page i David Spergel z Princeton University w New Jersey, którzy przy użyciu sondy kosmicznej WMAP mierzyli temperaturę promieniowania reliktowego, badając kształt, rozmiary i skład Wszechświata.
Wśród ewentualnych zdobywców Nobla w dziedzinie chemii, których poznamy 6 października, Pendlebury wymienia Patricka Browna ze Stanford University School of Medicine w Kalifornii, który wymyślił mikromacierze DNA, zwane też chipami genowymi, szeroko stosowane do badania aktywności poszczególnych genów w komórkach.
Duże szanse ma także zdaniem eksperta Stephen Lippard z Massachusetts Institute of Technology, który znalazł sposób zakłócania działania DNA za pomocą platyny - co jest podstawą działania leków przeciwnowotworowych, zawierających ten rzadki metal.
Czy prognozy Pendlebury'ego okażą się choć w części trafne? Już 4 października uzyskamy częściową odpowiedź na to pytanie?
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Niemcy. Multigenowy test raka piersi refundowany przez kasy chorych
- PE. Pisemne oświadczenie w sprawie zwalczania raka piersi w Unii Europejskiej
- Pod względem liczby popełnianych błędów odwodnieni kierowcy nie ustępują nietrzeźwym!
- Im niżej, tym lepiej - najnowsze wyniki badań wskazują, że ryzyko zawałów serca i udarów mózgu jest tym niższe, im niższy jest poziom cholesterolu LDL
- Zdrowa dieta bez mięsa
- Alkaptonuria - rzadka choroba czarnych kości. Nieznane wyniszczające schorzenie, pacjenci bez rozpoznania
- Brytyjczycy wolą bezpieczne metody leczenia
- Strefy wolne od dymu tytoniowego sprzyjają zdrowiu dzieci
- Choroby, które zabijają ponad 2 miliony ludzi rocznie
- Poprawa kondycji fizycznej może przyczynić się do szybszego powrotu do zdrowia kobiet z rakiem piersi
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA