Coraz więcej bakterii opornych na antybiotyki
INFORMATOR. Świat
Fot. NCI
Coraz więcej szczepów bakterii opornych jest na działanie antybiotyków, dlatego coraz trudniej z nimi walczyć - mówili eksperci Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) w czwartek na spotkaniu dla mediów w Brukseli.
Zorganizowano je w przeddzień Europejskiego Dnia Wiedzy o Antybiotykach. Na spotkaniu zaprezentowano też nowa strategię Komisji Europejskiej przeciwdziałania oporności na antybiotyki.
"Potrzebna jest wspólna akcja, aby opanować rosnącą oporność na antybiotyki - powiedział dyrektor ECDC Mark Sprenger. - Jeśli nie poczynimy żadnych kroków, poważnie ograniczone będą możliwości leczenia osób z infekcjami krwi, zapaleniem płuc czy zakażeniem układu moczowego w szpitalach".
Niepokój europejskich ekspertów budzi zwłaszcza rosnąca oporność bakterii na działanie karbapenemów. Karbapenemy to ważna grupa antybiotyków, które zdawały się być ostatnią linią obrony przed zakażeniami wieloopornymi (tj. takimi, na które nie działa wiele różnych antybiotyków) bakteriami Gram-ujemnymi. Karbapenemy powoli przestają być jednak skuteczne np. w walce z pałeczką zapalenia płuc (Klebsiella pneumoniae), która jest częstą przyczyną zakażeń układu oddechowego czy moczowego w szpitalach, może też powodować zakażenie krwi prowadzące do sepsy. Badania w wybranych państwach UE wykazały, że już 15-50 proc. pałeczek zapalenia płuc, które wywołały zakażenie krwi jest opornych na działanie antybiotyków z tej grupy. Lekooporne stają się też szczepy pałeczki okrężnicy czy gronkowca złocistego (szczepy MRSA).
Europejscy eksperci przekonują, że aby zapobiec rozwijaniu się lekooporności wśród bakterii, kluczowe jest stosowanie antybiotyków z rozwagą. Tymczasem według badań, na które powołuje się ECDC, nawet 50 proc. antybiotyków używanych w szpitalach może być używanych nieprawidłowo.
Poza tym antybiotyki i substancje przeciwbakteryjne stosowane są w weterynarii, rolnictwie czy w przemyśle. Nieprawidłowe używanie takich substancji sprawia, że drobnoustroje wykształcają coraz sprawniejsze mechanizmy rozwoju lekooporności.
ECDC zwraca uwagę, że oprócz racjonalnego stosowania antybiotyków, istotną rolę w zapobieganiu szerzenia się infekcji bakteryjnych w szpitalach odgrywa to, by pracownicy placówek opieki zdrowotnej dbali o higienę dłoni.
Problem oporności na antybiotyki jest o tyle poważny, że brak nowych leków, które radziłyby sobie z Gram-ujemnymi bakteriami. Przeszkodą w opracowaniu i produkcji nowych antybiotyków jest m.in. cena - koszt wprowadzenia całkiem nowego leku liczony może być w setkach milionów euro.
ECDC zwraca uwagę na to, że duże ryzyko niesie za sobą mobilność europejskich pacjentów. Lekooporne bakterie mogą bowiem rozprzestrzenić się po Europie np. za pośrednictwem pacjentów, którzy transportowani są między różnymi szpitalami. W ten sposób razem z osobą chorą, którą przewozi się do innego szpitala, przenoszone mogą być oporne na antybiotyki bakterie.
Europejski Dzień Wiedzy o Antybiotykach, koordynowany przez ECDC, organizowany jest już po raz czwarty. W jego obchodach bierze udział 37 państw.
ECDC (European Centre for Disease Prevention and Control) to niezależna agencja Unii Europejskiej odpowiedzialna za rozpoznawanie, ocenę i powiadamianie o bieżących i nadchodzących zagrożeniach związanych z chorobami zakaźnymi.
Zorganizowano je w przeddzień Europejskiego Dnia Wiedzy o Antybiotykach. Na spotkaniu zaprezentowano też nowa strategię Komisji Europejskiej przeciwdziałania oporności na antybiotyki.
"Potrzebna jest wspólna akcja, aby opanować rosnącą oporność na antybiotyki - powiedział dyrektor ECDC Mark Sprenger. - Jeśli nie poczynimy żadnych kroków, poważnie ograniczone będą możliwości leczenia osób z infekcjami krwi, zapaleniem płuc czy zakażeniem układu moczowego w szpitalach".
Niepokój europejskich ekspertów budzi zwłaszcza rosnąca oporność bakterii na działanie karbapenemów. Karbapenemy to ważna grupa antybiotyków, które zdawały się być ostatnią linią obrony przed zakażeniami wieloopornymi (tj. takimi, na które nie działa wiele różnych antybiotyków) bakteriami Gram-ujemnymi. Karbapenemy powoli przestają być jednak skuteczne np. w walce z pałeczką zapalenia płuc (Klebsiella pneumoniae), która jest częstą przyczyną zakażeń układu oddechowego czy moczowego w szpitalach, może też powodować zakażenie krwi prowadzące do sepsy. Badania w wybranych państwach UE wykazały, że już 15-50 proc. pałeczek zapalenia płuc, które wywołały zakażenie krwi jest opornych na działanie antybiotyków z tej grupy. Lekooporne stają się też szczepy pałeczki okrężnicy czy gronkowca złocistego (szczepy MRSA).
Europejscy eksperci przekonują, że aby zapobiec rozwijaniu się lekooporności wśród bakterii, kluczowe jest stosowanie antybiotyków z rozwagą. Tymczasem według badań, na które powołuje się ECDC, nawet 50 proc. antybiotyków używanych w szpitalach może być używanych nieprawidłowo.
Poza tym antybiotyki i substancje przeciwbakteryjne stosowane są w weterynarii, rolnictwie czy w przemyśle. Nieprawidłowe używanie takich substancji sprawia, że drobnoustroje wykształcają coraz sprawniejsze mechanizmy rozwoju lekooporności.
ECDC zwraca uwagę, że oprócz racjonalnego stosowania antybiotyków, istotną rolę w zapobieganiu szerzenia się infekcji bakteryjnych w szpitalach odgrywa to, by pracownicy placówek opieki zdrowotnej dbali o higienę dłoni.
Problem oporności na antybiotyki jest o tyle poważny, że brak nowych leków, które radziłyby sobie z Gram-ujemnymi bakteriami. Przeszkodą w opracowaniu i produkcji nowych antybiotyków jest m.in. cena - koszt wprowadzenia całkiem nowego leku liczony może być w setkach milionów euro.
ECDC zwraca uwagę na to, że duże ryzyko niesie za sobą mobilność europejskich pacjentów. Lekooporne bakterie mogą bowiem rozprzestrzenić się po Europie np. za pośrednictwem pacjentów, którzy transportowani są między różnymi szpitalami. W ten sposób razem z osobą chorą, którą przewozi się do innego szpitala, przenoszone mogą być oporne na antybiotyki bakterie.
Europejski Dzień Wiedzy o Antybiotykach, koordynowany przez ECDC, organizowany jest już po raz czwarty. W jego obchodach bierze udział 37 państw.
ECDC (European Centre for Disease Prevention and Control) to niezależna agencja Unii Europejskiej odpowiedzialna za rozpoznawanie, ocenę i powiadamianie o bieżących i nadchodzących zagrożeniach związanych z chorobami zakaźnymi.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Niemcy. Multigenowy test raka piersi refundowany przez kasy chorych
- PE. Pisemne oświadczenie w sprawie zwalczania raka piersi w Unii Europejskiej
- Pod względem liczby popełnianych błędów odwodnieni kierowcy nie ustępują nietrzeźwym!
- Im niżej, tym lepiej - najnowsze wyniki badań wskazują, że ryzyko zawałów serca i udarów mózgu jest tym niższe, im niższy jest poziom cholesterolu LDL
- Zdrowa dieta bez mięsa
- Alkaptonuria - rzadka choroba czarnych kości. Nieznane wyniszczające schorzenie, pacjenci bez rozpoznania
- Brytyjczycy wolą bezpieczne metody leczenia
- Strefy wolne od dymu tytoniowego sprzyjają zdrowiu dzieci
- Choroby, które zabijają ponad 2 miliony ludzi rocznie
- Poprawa kondycji fizycznej może przyczynić się do szybszego powrotu do zdrowia kobiet z rakiem piersi
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA