Coraz więcej Amerykanów ma zespół metaboliczny
INFORMATOR. Świat
Fot. NCI
Liczba Amerykanów cierpiących na zespół metaboliczny rośnie z roku na rok, przy czym najszybciej w przypadku młodych kobiet - informuje pismo "Diabetes Care".
Zespół metaboliczny obejmuje m.in. otyłość brzuszną, wysokie ciśnienie, podniesiony poziom cukru we krwi, niski poziom dobrego cholesterolu i wysoki poziom trójglicerydów. Naukowcy szacują, że taki zestaw czynników ryzyka cukrzycy typu 2 i chorób serca posiada obecnie ponad 34 proc. Amerykanów.
Jak podkreśla prowadzący badania dr Gary Liguori z North Dakota University w Fargo, wzrost odsetka osób z zespołem metabolicznym oznacza wzrost liczby chorych na cukrzycę typu 2, a co za tym idzie rosnące koszty dla kraju. W ubiegłym roku naukowcy przewidywali, że do 2034 r. liczba Amerykanów chorych na cukrzycę osiągnie 44 mln, a koszty opieki zdrowotnej potroją się.
Dr Liguori zaznacza, że wzrost liczby osób z zespołem metabolicznym może, przynajmniej częściowo, być związany z otyłością wśród dzieci, których odsetek zaczął rosnąć w latach 80.
"Otyli młodzi ludzie często mieli problemy z nadwagą już wcześniej. Wyniki te świadczą więc o tym, że należy przede wszystkim zapobiegać otyłości wśród dzieci" - dodaje badacz.
Choć rząd amerykański podjął kroki mające na celu zredukowanie otyłości wśród dzieci (m.in. nacisk na sprzedaż zdrowej żywności w szkołach), problemu nie da się rozwiązać szybko - zauważają naukowcy. Winą obarczają przede wszystkim złe nawyki żywieniowe i zbyt dużą ilość czasu spędzaną przed ekranem komputera lub telewizora.
Zespół metaboliczny obejmuje m.in. otyłość brzuszną, wysokie ciśnienie, podniesiony poziom cukru we krwi, niski poziom dobrego cholesterolu i wysoki poziom trójglicerydów. Naukowcy szacują, że taki zestaw czynników ryzyka cukrzycy typu 2 i chorób serca posiada obecnie ponad 34 proc. Amerykanów.
Jak podkreśla prowadzący badania dr Gary Liguori z North Dakota University w Fargo, wzrost odsetka osób z zespołem metabolicznym oznacza wzrost liczby chorych na cukrzycę typu 2, a co za tym idzie rosnące koszty dla kraju. W ubiegłym roku naukowcy przewidywali, że do 2034 r. liczba Amerykanów chorych na cukrzycę osiągnie 44 mln, a koszty opieki zdrowotnej potroją się.
Dr Liguori zaznacza, że wzrost liczby osób z zespołem metabolicznym może, przynajmniej częściowo, być związany z otyłością wśród dzieci, których odsetek zaczął rosnąć w latach 80.
"Otyli młodzi ludzie często mieli problemy z nadwagą już wcześniej. Wyniki te świadczą więc o tym, że należy przede wszystkim zapobiegać otyłości wśród dzieci" - dodaje badacz.
Choć rząd amerykański podjął kroki mające na celu zredukowanie otyłości wśród dzieci (m.in. nacisk na sprzedaż zdrowej żywności w szkołach), problemu nie da się rozwiązać szybko - zauważają naukowcy. Winą obarczają przede wszystkim złe nawyki żywieniowe i zbyt dużą ilość czasu spędzaną przed ekranem komputera lub telewizora.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Niemcy. Multigenowy test raka piersi refundowany przez kasy chorych
- PE. Pisemne oświadczenie w sprawie zwalczania raka piersi w Unii Europejskiej
- Pod względem liczby popełnianych błędów odwodnieni kierowcy nie ustępują nietrzeźwym!
- Im niżej, tym lepiej - najnowsze wyniki badań wskazują, że ryzyko zawałów serca i udarów mózgu jest tym niższe, im niższy jest poziom cholesterolu LDL
- Zdrowa dieta bez mięsa
- Alkaptonuria - rzadka choroba czarnych kości. Nieznane wyniszczające schorzenie, pacjenci bez rozpoznania
- Brytyjczycy wolą bezpieczne metody leczenia
- Strefy wolne od dymu tytoniowego sprzyjają zdrowiu dzieci
- Choroby, które zabijają ponad 2 miliony ludzi rocznie
- Poprawa kondycji fizycznej może przyczynić się do szybszego powrotu do zdrowia kobiet z rakiem piersi
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA