Chorzy po przebytej gruźlicy bardziej narażeni na raka płuca
INFORMATOR. Świat
Fot. zdrowemiasto.pl
Pacjenci po przebytej gruźlicy mają podwyższone ryzyko zachorowania na raka płuca - wynika z chińskich badań, o których informuje styczniowe wydanie pisma "Journal of Thoracic Oncology".
Autorzy pracy podkreślają zarazem, że związek między obydwoma schorzeniami musi jeszcze zostać potwierdzony.
Naukowcy z Chińskiego Uniwersytetu Medycznego na Tajwanie przeanalizowali dane zebrane wśród niemal 717 tys. pacjentów w wieku 20 lat i starszych, którzy byli objęci państwowym ubezpieczeniem zdrowotnym. Około 4,5 tys. z nich miało zdiagnozowaną gruźlicę w latach 1998-2000, a znaczna większość - tj. ponad 712 tys. nie przeszła tej choroby. Na początku badań wykluczono wszystkie osoby, u których kiedykolwiek stwierdzono chorobę nowotworową.
Stan zdrowia obu grup śledzono przez osiem lat lub dłużej.
Analiza wykazała, że pacjenci z gruźlicą byli niemal 11 razy bardziej narażeni na raka płuca niż osoby bez schorzenia. Również śmiertelność była znacznie wyższa (ponad 8 razy) wśród chorych na gruźlicę.
"Główną przyczyną raka płuca jest palenie. Mniej uwagi przywiązuje się natomiast do gruźlicy, jako czynnika ryzyka tego nowotworu" - komentuje jeden z badaczy dr Chih-Yi Chen. Jego zdaniem, prawdopodobieństwo zachorowania na raka płuca może wzrastać nawet do 16 razy, jeśli pacjent z gruźlicą cierpi jednocześnie na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc (POChP) - schorzenie związane również z paleniem i stopniowo prowadzące do niewydolności oddechowej.
Autorzy pracy uważają, że organizatorzy kampanii informujących o gruźlicy powinni zwracać także uwagę na problematykę prewencji raka płuca.
Gruźlica jest chorobą zakaźną wywoływaną przez bakterie - prątki gruźlicy (Mycobacterium tuberculosis). Według danych WHO, w 2009 z powodu gruźlicy zmarło 1,7 mln ludzi na świecie. Ponad 80 proc. przypadków tej choroby stwierdza się w biednych krajach Azji i Afryki Subsaharyjskiej, gdyż gruźlica rozwija się głównie u osób niedożywionych i z osłabioną odpornością.
Dostępna szczepionka nie zapewnia ochrony przed płucną postacią gruźlicy, ale może uchronić przed najgroźniejszymi postaciami tej choroby, jak gruźlicze zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych czy uogólnione zakażenie gruźlicze.
Autorzy pracy podkreślają zarazem, że związek między obydwoma schorzeniami musi jeszcze zostać potwierdzony.
Naukowcy z Chińskiego Uniwersytetu Medycznego na Tajwanie przeanalizowali dane zebrane wśród niemal 717 tys. pacjentów w wieku 20 lat i starszych, którzy byli objęci państwowym ubezpieczeniem zdrowotnym. Około 4,5 tys. z nich miało zdiagnozowaną gruźlicę w latach 1998-2000, a znaczna większość - tj. ponad 712 tys. nie przeszła tej choroby. Na początku badań wykluczono wszystkie osoby, u których kiedykolwiek stwierdzono chorobę nowotworową.
Stan zdrowia obu grup śledzono przez osiem lat lub dłużej.
Analiza wykazała, że pacjenci z gruźlicą byli niemal 11 razy bardziej narażeni na raka płuca niż osoby bez schorzenia. Również śmiertelność była znacznie wyższa (ponad 8 razy) wśród chorych na gruźlicę.
"Główną przyczyną raka płuca jest palenie. Mniej uwagi przywiązuje się natomiast do gruźlicy, jako czynnika ryzyka tego nowotworu" - komentuje jeden z badaczy dr Chih-Yi Chen. Jego zdaniem, prawdopodobieństwo zachorowania na raka płuca może wzrastać nawet do 16 razy, jeśli pacjent z gruźlicą cierpi jednocześnie na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc (POChP) - schorzenie związane również z paleniem i stopniowo prowadzące do niewydolności oddechowej.
Autorzy pracy uważają, że organizatorzy kampanii informujących o gruźlicy powinni zwracać także uwagę na problematykę prewencji raka płuca.
Gruźlica jest chorobą zakaźną wywoływaną przez bakterie - prątki gruźlicy (Mycobacterium tuberculosis). Według danych WHO, w 2009 z powodu gruźlicy zmarło 1,7 mln ludzi na świecie. Ponad 80 proc. przypadków tej choroby stwierdza się w biednych krajach Azji i Afryki Subsaharyjskiej, gdyż gruźlica rozwija się głównie u osób niedożywionych i z osłabioną odpornością.
Dostępna szczepionka nie zapewnia ochrony przed płucną postacią gruźlicy, ale może uchronić przed najgroźniejszymi postaciami tej choroby, jak gruźlicze zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych czy uogólnione zakażenie gruźlicze.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Niemcy. Multigenowy test raka piersi refundowany przez kasy chorych
- PE. Pisemne oświadczenie w sprawie zwalczania raka piersi w Unii Europejskiej
- Pod względem liczby popełnianych błędów odwodnieni kierowcy nie ustępują nietrzeźwym!
- Im niżej, tym lepiej - najnowsze wyniki badań wskazują, że ryzyko zawałów serca i udarów mózgu jest tym niższe, im niższy jest poziom cholesterolu LDL
- Zdrowa dieta bez mięsa
- Alkaptonuria - rzadka choroba czarnych kości. Nieznane wyniszczające schorzenie, pacjenci bez rozpoznania
- Brytyjczycy wolą bezpieczne metody leczenia
- Strefy wolne od dymu tytoniowego sprzyjają zdrowiu dzieci
- Choroby, które zabijają ponad 2 miliony ludzi rocznie
- Poprawa kondycji fizycznej może przyczynić się do szybszego powrotu do zdrowia kobiet z rakiem piersi
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA