naukawpolsce.pl | dodane 06-10-2010
Fot. NCI
Większość rocznych dzieci potrafi dosięgnąć do kuchennego blatu, co stwarza niebezpieczeństwo poparzeń - ostrzegają pediatrzy z Michigan na Konferencji Amerykańskich Pediatrów w San Francisco, informację publikuje serwis naukowy EurekAlert.
David Allasio wraz z kolegami z Children's Hospital of Michigan przeprowadził w swojej klinice eksperyment, podczas którego rodzice poprosili swoje dzieci w wieku od 12 do 23 miesięcy żeby sięgnęły po zabawkowy telefon umieszczony na blacie o standardowej wysokości blatu kuchennego - 90 cm nad ziemią. Dzieci różniły się wagą i wzrostem, część z nich miała buciki, część była boso.
Wśród 54 dzieci, które wzięły udział w badaniu aż 41 czyli 76 proc. potrafiło sięgnąć do powierzchni blatu, wiele z nich dużo głębiej niż spodziewali się naukowcy i rodzice. Większość rocznych i półtorarocznych maluchów, żeby dosięgnąć blatu, stawała na paluszkach, chociaż teoretycznie taką umiejętność mają dopiero dzieci starsze niż 22 miesiące.
Dzieci, które ściągną na siebie gorące płyny np. kawę lub herbatę mogą się poważnie poparzyć i trafić do szpitala. Dlatego pediatrzy podkreślają konieczność informowania rodziców o "zaradności" ich pociech oraz o potrzebie zapewnienia im bezpieczeństwa w kuchni, chociażby poprzez stawianie potencjalnie niebezpiecznych płynów i przedmiotów głęboko na blacie, blisko ściany.
David Allasio wraz z kolegami z Children's Hospital of Michigan przeprowadził w swojej klinice eksperyment, podczas którego rodzice poprosili swoje dzieci w wieku od 12 do 23 miesięcy żeby sięgnęły po zabawkowy telefon umieszczony na blacie o standardowej wysokości blatu kuchennego - 90 cm nad ziemią. Dzieci różniły się wagą i wzrostem, część z nich miała buciki, część była boso.
Wśród 54 dzieci, które wzięły udział w badaniu aż 41 czyli 76 proc. potrafiło sięgnąć do powierzchni blatu, wiele z nich dużo głębiej niż spodziewali się naukowcy i rodzice. Większość rocznych i półtorarocznych maluchów, żeby dosięgnąć blatu, stawała na paluszkach, chociaż teoretycznie taką umiejętność mają dopiero dzieci starsze niż 22 miesiące.
Dzieci, które ściągną na siebie gorące płyny np. kawę lub herbatę mogą się poważnie poparzyć i trafić do szpitala. Dlatego pediatrzy podkreślają konieczność informowania rodziców o "zaradności" ich pociech oraz o potrzebie zapewnienia im bezpieczeństwa w kuchni, chociażby poprzez stawianie potencjalnie niebezpiecznych płynów i przedmiotów głęboko na blacie, blisko ściany.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
REKLAMA
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Niemcy. Multigenowy test raka piersi refundowany przez kasy chorych
- PE. Pisemne oświadczenie w sprawie zwalczania raka piersi w Unii Europejskiej
- Pod względem liczby popełnianych błędów odwodnieni kierowcy nie ustępują nietrzeźwym!
- Im niżej, tym lepiej - najnowsze wyniki badań wskazują, że ryzyko zawałów serca i udarów mózgu jest tym niższe, im niższy jest poziom cholesterolu LDL
- Zdrowa dieta bez mięsa
- Alkaptonuria - rzadka choroba czarnych kości. Nieznane wyniszczające schorzenie, pacjenci bez rozpoznania
- Brytyjczycy wolą bezpieczne metody leczenia
- Strefy wolne od dymu tytoniowego sprzyjają zdrowiu dzieci
- Choroby, które zabijają ponad 2 miliony ludzi rocznie
- Poprawa kondycji fizycznej może przyczynić się do szybszego powrotu do zdrowia kobiet z rakiem piersi
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA
