Fot. naukawpolsce.pl
Naturalną terapię komórkową, która może zastąpić współcześnie stosowane leki osłabiające działanie układu odpornościowego, rozwija i stosuje u pacjentów dr hab. med. Piotr Trzonkowski z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Badane przez niego limfocyty regulatorowe akumulują się z wiekiem i silnie hamują odpowiedź odpornościową. "U ludzi starszych to przekleństwo, bo stają się oni podatni na infekcje, ale u osób potrzebujących immunosupresji, na przykład po przeszczepie, to może być błogosławieństwo" - tłumaczy w wywiadzie dla PAP naukowiec.
Dr hab. Piotr Trzonkowski, kierownik Zakładu Immunologii Klinicznej i Transplantologii i prof. nadzw. GUMed zajmuje się działaniem układu odpornościowego oraz możliwościami jego modulacji w celu uzyskania komórkowych metod immunosupresji. W jego opinii, gra jest warta świeczki, bo takie komórki będzie się podawało tylko kilka razy w życiu, zamiast każdego dnia przez całe życie, jak to jest w przypadku stosowanych obecnie leków. Poza tym, terapia komórkowa nie powoduje ciężkich efektów ubocznych znanych ze stosowania współczesnych leków immunosupresyjnych. I - co również bardzo istotne - będzie tańsza od terapii lekami.
W swojej pracy doktorskiej Piotr Trzonkowski badał wpływ szczepionki przeciw grypie na układ odpornościowy osób starszych. Wraz z zespołem badawczym wykazał, że pacjenci, u których dochodzi do akumulowania się stosunkowo rzadkiej grupy komórek krwi, tzw. limfocytów regulatorowych, znacznie gorzej od przeciętnej populacji reagowali na szczepienie przeciw grypie, a ich odporność była bardzo niska.
Równolegle prowadzono projekt dotyczący odporności biorców przeszczepu szpiku. Badacze zauważyli, że pacjenci, których dawcy mieli dużo limfocytów regulatorowych znacznie rzadziej zapadali na chorobę przeszczep przeciw gospodarzowi. Choroba ta, jak wyjaśnia doktor, jest jednym z najczęstszych powikłań przeszczepu szpiku i polega na niszczeniu tkanek biorcy przez przeszczepiony szpik dawcy.
"Obecność limfocytów regulatorowych w materiale przeszczepowym dawcy powodowała, że choroba była w naturalny sposób wygaszana! Te odkrycia spowodowały, że zaczęliśmy się zastanawiać nad użyciem limfocytów regulatorowych jako leku naturalnie hamującego odporność" - wspomina uczony.
Przyznaje, że nie brakuje tu problemów. Wspomniane komórki stanowią w naszym organizmie mniej niż 1 procent limfocytów. Dlatego trzeba było opracować metodę ich rozmnażania w laboratorium, a potem jeszcze dostosować procedurę do standardu czystości wystarczającego, aby można je było podać pacjentowi.
Zespół dr.hab. Piotra Trzonkowskiego
"Cztery następne lata zajęło opracowanie takiej metody. Około roku 2007 byliśmy gotowi. Pierwsze iniekcje, aby przekonać się czy metoda jest bezpieczna, wykonałem na samym sobie. Przeżyłem w dobrym zdrowiu - opowiada prof. Trzonkowski z przymrużeniem oka - więc mogliśmy zacząć podawać komórki pacjentom z chorobą przeszczep przeciw gospodarzowi. W roku 2009 za to, że jako pierwsi na świecie wykazaliśmy skuteczność tej terapii u człowieka, dostaliśmy za te badania prestiżową nagrodę Europejskiego Towarzystwa Przeszczepiania Narządów i Towarzystwa Transplantacyjnego".
Uczeni myślą o stosowaniu tej terapii także w innych chorobach. Na zaproszenie Uniwersytetu w Chicago zaadoptowali tę metodę do leczenia immunosupresyjnego pacjentów po przeszczepie wysp trzustkowych. W 2011 roku za swoje badania dostali Nagrodę Międzynarodowego Towarzystwa Przeszczepiania Trzustki i Wysp Trzustkowych (IPITA) na kongresie w Pradze. Więcej informacji o tym projekcie można znaleźć pod adresem internetowym http://www.gumed.edu.pl/12718.html .
"Mam marzenie, abym mógł kiedyś przeszczepy wysp trzustkowych i nasz sposób immunosupresji stosować także w Polsce" - mówi prof. Trzonkowski.
Najnowszym "dzieckiem" jego zespołu jest szczepionka Treg przeciw cukrzycy. Jest to próba zapobiegania cukrzycy typu 1 u dzieci przy pomocy komórek regulatorowych. Ten najczęstszy typ cukrzycy u dzieci rozpoczyna się, gdy układ odpornościowy dziecka zaczyna niszczyć jego własną trzustkę. Limfocyty regulatorowe mogą ten proces zatrzymać. Pierwsi pacjenci otrzymali już szczepionkę.
Dr hab. Piotr Trzonkowski, kierownik Zakładu Immunologii Klinicznej i Transplantologii i prof. nadzw. GUMed zajmuje się działaniem układu odpornościowego oraz możliwościami jego modulacji w celu uzyskania komórkowych metod immunosupresji. W jego opinii, gra jest warta świeczki, bo takie komórki będzie się podawało tylko kilka razy w życiu, zamiast każdego dnia przez całe życie, jak to jest w przypadku stosowanych obecnie leków. Poza tym, terapia komórkowa nie powoduje ciężkich efektów ubocznych znanych ze stosowania współczesnych leków immunosupresyjnych. I - co również bardzo istotne - będzie tańsza od terapii lekami.
W swojej pracy doktorskiej Piotr Trzonkowski badał wpływ szczepionki przeciw grypie na układ odpornościowy osób starszych. Wraz z zespołem badawczym wykazał, że pacjenci, u których dochodzi do akumulowania się stosunkowo rzadkiej grupy komórek krwi, tzw. limfocytów regulatorowych, znacznie gorzej od przeciętnej populacji reagowali na szczepienie przeciw grypie, a ich odporność była bardzo niska.
Równolegle prowadzono projekt dotyczący odporności biorców przeszczepu szpiku. Badacze zauważyli, że pacjenci, których dawcy mieli dużo limfocytów regulatorowych znacznie rzadziej zapadali na chorobę przeszczep przeciw gospodarzowi. Choroba ta, jak wyjaśnia doktor, jest jednym z najczęstszych powikłań przeszczepu szpiku i polega na niszczeniu tkanek biorcy przez przeszczepiony szpik dawcy.
"Obecność limfocytów regulatorowych w materiale przeszczepowym dawcy powodowała, że choroba była w naturalny sposób wygaszana! Te odkrycia spowodowały, że zaczęliśmy się zastanawiać nad użyciem limfocytów regulatorowych jako leku naturalnie hamującego odporność" - wspomina uczony.
Przyznaje, że nie brakuje tu problemów. Wspomniane komórki stanowią w naszym organizmie mniej niż 1 procent limfocytów. Dlatego trzeba było opracować metodę ich rozmnażania w laboratorium, a potem jeszcze dostosować procedurę do standardu czystości wystarczającego, aby można je było podać pacjentowi.
Zespół dr.hab. Piotra Trzonkowskiego
"Cztery następne lata zajęło opracowanie takiej metody. Około roku 2007 byliśmy gotowi. Pierwsze iniekcje, aby przekonać się czy metoda jest bezpieczna, wykonałem na samym sobie. Przeżyłem w dobrym zdrowiu - opowiada prof. Trzonkowski z przymrużeniem oka - więc mogliśmy zacząć podawać komórki pacjentom z chorobą przeszczep przeciw gospodarzowi. W roku 2009 za to, że jako pierwsi na świecie wykazaliśmy skuteczność tej terapii u człowieka, dostaliśmy za te badania prestiżową nagrodę Europejskiego Towarzystwa Przeszczepiania Narządów i Towarzystwa Transplantacyjnego".
Uczeni myślą o stosowaniu tej terapii także w innych chorobach. Na zaproszenie Uniwersytetu w Chicago zaadoptowali tę metodę do leczenia immunosupresyjnego pacjentów po przeszczepie wysp trzustkowych. W 2011 roku za swoje badania dostali Nagrodę Międzynarodowego Towarzystwa Przeszczepiania Trzustki i Wysp Trzustkowych (IPITA) na kongresie w Pradze. Więcej informacji o tym projekcie można znaleźć pod adresem internetowym http://www.gumed.edu.pl/12718.html .
"Mam marzenie, abym mógł kiedyś przeszczepy wysp trzustkowych i nasz sposób immunosupresji stosować także w Polsce" - mówi prof. Trzonkowski.
Najnowszym "dzieckiem" jego zespołu jest szczepionka Treg przeciw cukrzycy. Jest to próba zapobiegania cukrzycy typu 1 u dzieci przy pomocy komórek regulatorowych. Ten najczęstszy typ cukrzycy u dzieci rozpoczyna się, gdy układ odpornościowy dziecka zaczyna niszczyć jego własną trzustkę. Limfocyty regulatorowe mogą ten proces zatrzymać. Pierwsi pacjenci otrzymali już szczepionkę.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Nowoczesne leczenie i optymizm – najlepsze antidotum na SM
- Choroba poznana 80 lat temu - wciąż nieznana. Rusza pierwsza w Polsce kampania edukacyjna dla pacjentów z ultrarzadkim nowotworem krwi: „Makroglobulinemia Waldenströma. Śladami Doktora Jana”
- Choroba Gauchera – wizytówka polskiego podejścia do chorób ultrarzadkich
- Antykoncepcja awaryjna nabiera tempa: Nowe dane Centrum e-Zdrowia
- Kardiolożka: o serce trzeba dbać od najmłodszych lat
- Ponad 600 tys. Polaków zaszczepiło się przeciw grypie
- Refundacja na papierze. Pacjentki tylko z jednego województwa mogą liczyć na leczenie zgodne z listą refundacyjną, która weszła w życie kilka miesięcy temu
- Pierwsze w Polsce zabiegi ablacji arytmii z zastosowaniem technologii CARTOSOUND FAM. „Niezwykle ważny krok w rozwoju elektrofizjologii”
- Czy starsi pacjenci otrzymają lepszą ochronę jeszcze w tym sezonie?
- Wyzwania hematoonkologii - na jakie terapie czekają polscy pacjenci?
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA