Rusza Tydzień Świadomości Migotania Przedsionków
INFORMATOR.Kraj
W dniach 17-24 listopada 2020 roku odbędzie się międzynarodowy Tydzień Świadomości Migotania Przedsionków (AF Awarness Week). Fundacja Serce dla Arytmii przy wsparciu ekspertów przygotowała praktyczny przewodnik dla pacjentów i wytyczne postępowania w dobie epidemii COVID-19. W ramach kampanii eksperci podyskutują o najnowszych zaleceniach naukowych i wynikach badań w obszarze migotania przedsionków.
Migotanie przedsionków (ang. atrial fibrillation, AF) to najczęściej występująca forma arytmii. W Polsce cierpi na nią nawet jedna piąta osób po 65-tym roku życia.Jak wskazują przedstawiciele Fundacji Serce dla Arytmii, sytuacja pacjentów z migotaniem przedsionków w dobie epidemii COVID-19 stała się niezwykle trudna.
– Niejednoznaczne objawy arytmii same w sobie bywają bardzo niepokojące dla pacjentów. Dodatkowe zagrożenie koronawirusem i obciążenie trudnymi do przewidzenia skutkami zdrowotnymi infekcji sprawia, że pacjenci z migotaniem przedsionków oraz ich bliscy w czasie epidemii zgłaszają się do nas z licznymi pytaniami. Czy migotanie przedsionków jest czynnikiem ryzyka zakażenia SARS-CoV-2? Czy w razie wystąpienia objawów arytmii trzeba zgłosić się do lekarza? Co robić, jeśli mam także objawy infekcji COVID-19? Gdzie szukać skutecznej pomocy w realiach ograniczeń w funkcjonowaniu placówek ochrony zdrowia? Jak przygotować się do teleporady? W związku z nadchodzącym Tygodniem Świadomości Migotania Przedsionków, postanowiliśmy opracować przy wsparciu ekspertów przystępne odpowiedzi na te i podobne pytania. W ramach kampanii Akcja Ablacja publikujemy je w formie darmowego przewodnika i ulotki na naszej stronie internetowej www.sercedlaarytmii.pl oraz na stronie kampanii www.akcjaablacja.pl - mówi Jakub Zawadzki, prezes Fundacji Serce dla Arytmii.
Arytmia dojrzałych
Jak podkreślają eksperci Sekcji Rytmu Serca Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego, migotanie przedsionków to zaburzenie rytmu serca ściśle powiązane z wiekiem. Dotyka przede wszystkim osoby dojrzałe, po 40-tym roku życia. Wyniki polskiego badania NOMED AF potwierdzają, że wśród osób po 65-tym roku życia migotanie przedsionków ma nawet co piąta osoba . Wielu chorych nie wie o swojej chorobie. Prognozy dotyczące zachorowalności nie są optymistyczne.
– Prawie osiem na dziesięć dorosłych osób chorujących na migotanie przedsionków lub trzepotanie przedsionków ma co najmniej 65 lat. Szacuje się, że nawet jedna na cztery dorosłe osoby w wieku co najmniej 40 lat będzie miała migotanie przedsionków. To powoduje, że ta arytmia staje się problemem powszechnym. Powszechnym i potencjalnie bardzo niebezpiecznym – mówi dr hab. n. med. Paweł Derejko, Ordynator Oddziału Kardiologii i Chorób Wewnętrznych Szpitala Medicover w Warszawie, członek Sekcji Rytmu Serca Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.
Nieoczywiste przyczyny
Migotanie przedsionków jest wynikiem zmian w sercu, pojawiających się pod wpływem wad wrodzonych, chorób współistniejących oraz trybu życia. Arytmia objawia się nieregularnym, często szybkim biciem serca, które występuje na skutek dodatkowych, nieskoordynowanych sygnałów elektrycznych w przedsionkach serca.
– Nieprawidłowości w funkcjonowaniu lub uszkodzenie strukturalne serca są najczęstszą przyczyną migotania przedsionków. Ich występowanie może być zaś uwarunkowane czynnikami takimi jak: wysokie ciśnienie krwi, zawał serca, choroba wieńcowa, wady zastawkowe i wady wrodzone serca, zespół chorego węzła zatokowego, ale także procesy zapalne,przewlekłe choroby płuc, bezdech senny, a nawet nadczynność tarczycy lub inne zaburzenia gospodarki hormonalnej. Do rozwoju migotania przedsionków może przyczyniać się także narażenie na używki, w tym przede wszystkim: leki, tytoń i alkohol – mówi dr n. med. Piotr Lodziński z I Katedry i Kliniki Kardiologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, członek Sekcji Rytmu Serca Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.
Podstępne objawy
– Migotanie przedsionków jest często określane mianem „podstępnej” arytmii, ponieważ częstość występowania i nasilenie objawów są różne u różnych pacjentów. Symptomy mogą być praktycznie nieodczuwalne lub zmieniać się z upływem czasu – mówi dr hab. n. med. Paweł Derejko.
Do najczęściej występujących objawów migotania przedsionków należą: uczucie kołatania serca, zmęczenie, duszność, uczucie rozbicia, zawroty głowy, stany lękowe i ból w klatce piersiowej. Ponad 50 proc. pacjentów z migotaniem przedsionków ma obniżoną wydolność fizyczną.
Groźne konsekwencje
Jak podkreślają eksperci, migotanie przedsionków obniża jakość życia pacjenta, zwiększa ryzyko udaru mózgu oraz zgonu.
– Migotanie przedsionków zwiększa ryzyko udaru niedokrwiennego mózgu, niewydolności serca, bezdechu sennego (bezdech senny może być przyczyną, ale i skutkiem arytmii), zaburzeń pamięci i pogorszenia zdolności poznawczych, zawału serca oraz śmierci. Arytmia może być śmiertelnie groźna, kiedy jest niewykryta, nieleczona lub leczona w sposób niewłaściwy. Niezwykle ważna jest kontrola czynników ryzyka: walka z otyłością, aktywny styl życia, regularna i zdrowia dieta, ograniczenie lub rezygnacja ze spożycia alkoholu i stosowania używek tytoniowych, codzienna higiena psychiczna – wyjaśnia dr n. med. Piotr Lodziński.
Szansa na zdrowie
Jak zaznaczają eksperci, skuteczna terapia zaczyna się od właściwej diagnozy: możliwie wczesnej i precyzyjnej.
– Prawidłowe zdiagnozowanie arytmii wymaga udokumentowania jej w elektrokardiogramie, czyli zapisie EKG. Nie zawsze jest to proste, ponieważ u wielu pacjentów występują bezobjawowe lub napadowe formy arytmii, które trudno wychwycić w zapisie w ośrodku. To, co można i warto zrobić samemu, to regularnie mierzyć puls. Instrukcję można znaleźć w nowym poradniku Fundacji Serce dla Arytmii oraz na stronie Sekcji Rytmu Serca Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego: jak prawidłowo zmierzyć puls. Można także skorzystać z certyfikowanych urządzeń typu opaski i zegarki z opcją pomiaru EKG. Aby potwierdzić bądź wykluczyć arytmię, warto udać się do kardiologa. Specjalista zaleci badanie holterowskie i dalsze postępowanie diagnostyczno-terapeutyczne – mówi dr hab. n. med. Paweł Derejko.
Skuteczne leczenie
Eksperci Sekcji Rytmu Serca PTK potwierdzają, że migotanie przedsionków rzadko jest jedyną chorobą, z która pacjent zgłasza się do lekarza. Leczenie arytmii wymaga szerszego spojrzenia i kompleksowej strategii.
– Oprócz samego migotania przedsionków w pierwszej kolejności należy zająć się terapią chorób współistniejących i wywołujących arytmię oraz właściwą kontrolą czynników ryzyka. Pomoc pacjentowi we wdrożeniu zdrowego stylu życia to pierwszy krok. Kolejnym jest zazwyczaj farmakoterapia, jednak jedynym sposobem trwałego (pod warunkiem optymalnej kontroli modyfikowalnych czynników ryzyka arytmii) wyleczenia migotania przedsionków jest zabieg ablacji, polegający na wyeliminowaniu czynników wyzwalających arytmię oraz modyfikację podłoża arytmii. W przypadku ablacji przezcewnikowej w migotaniu przedsionków nawet 94 proc pacjentów jest wolnych od nawrotów arytmii w ciągu roku. Oczywiście, w dłuższej perspektywie istotne jest utrzymanie przez pacjenta prawidłowych nawyków żywieniowych i zdrowego stylu życia. Wtedy szanse na ponowne wystąpienie arytmii lub pojawienie się nowych zaburzeń rytmu wyraźnie maleją – wyjaśnia dr n. med. Piotr Lodziński.
Lista placówek wykonujących zabiegi ablacji w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ) jest dostępna pod adresem: https://akcjaablacja.pl/placowki
Migotanie przedsionków (ang. atrial fibrillation, AF) to najczęściej występująca forma arytmii. W Polsce cierpi na nią nawet jedna piąta osób po 65-tym roku życia.Jak wskazują przedstawiciele Fundacji Serce dla Arytmii, sytuacja pacjentów z migotaniem przedsionków w dobie epidemii COVID-19 stała się niezwykle trudna.
– Niejednoznaczne objawy arytmii same w sobie bywają bardzo niepokojące dla pacjentów. Dodatkowe zagrożenie koronawirusem i obciążenie trudnymi do przewidzenia skutkami zdrowotnymi infekcji sprawia, że pacjenci z migotaniem przedsionków oraz ich bliscy w czasie epidemii zgłaszają się do nas z licznymi pytaniami. Czy migotanie przedsionków jest czynnikiem ryzyka zakażenia SARS-CoV-2? Czy w razie wystąpienia objawów arytmii trzeba zgłosić się do lekarza? Co robić, jeśli mam także objawy infekcji COVID-19? Gdzie szukać skutecznej pomocy w realiach ograniczeń w funkcjonowaniu placówek ochrony zdrowia? Jak przygotować się do teleporady? W związku z nadchodzącym Tygodniem Świadomości Migotania Przedsionków, postanowiliśmy opracować przy wsparciu ekspertów przystępne odpowiedzi na te i podobne pytania. W ramach kampanii Akcja Ablacja publikujemy je w formie darmowego przewodnika i ulotki na naszej stronie internetowej www.sercedlaarytmii.pl oraz na stronie kampanii www.akcjaablacja.pl - mówi Jakub Zawadzki, prezes Fundacji Serce dla Arytmii.
Arytmia dojrzałych
Jak podkreślają eksperci Sekcji Rytmu Serca Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego, migotanie przedsionków to zaburzenie rytmu serca ściśle powiązane z wiekiem. Dotyka przede wszystkim osoby dojrzałe, po 40-tym roku życia. Wyniki polskiego badania NOMED AF potwierdzają, że wśród osób po 65-tym roku życia migotanie przedsionków ma nawet co piąta osoba . Wielu chorych nie wie o swojej chorobie. Prognozy dotyczące zachorowalności nie są optymistyczne.
– Prawie osiem na dziesięć dorosłych osób chorujących na migotanie przedsionków lub trzepotanie przedsionków ma co najmniej 65 lat. Szacuje się, że nawet jedna na cztery dorosłe osoby w wieku co najmniej 40 lat będzie miała migotanie przedsionków. To powoduje, że ta arytmia staje się problemem powszechnym. Powszechnym i potencjalnie bardzo niebezpiecznym – mówi dr hab. n. med. Paweł Derejko, Ordynator Oddziału Kardiologii i Chorób Wewnętrznych Szpitala Medicover w Warszawie, członek Sekcji Rytmu Serca Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.
Nieoczywiste przyczyny
Migotanie przedsionków jest wynikiem zmian w sercu, pojawiających się pod wpływem wad wrodzonych, chorób współistniejących oraz trybu życia. Arytmia objawia się nieregularnym, często szybkim biciem serca, które występuje na skutek dodatkowych, nieskoordynowanych sygnałów elektrycznych w przedsionkach serca.
– Nieprawidłowości w funkcjonowaniu lub uszkodzenie strukturalne serca są najczęstszą przyczyną migotania przedsionków. Ich występowanie może być zaś uwarunkowane czynnikami takimi jak: wysokie ciśnienie krwi, zawał serca, choroba wieńcowa, wady zastawkowe i wady wrodzone serca, zespół chorego węzła zatokowego, ale także procesy zapalne,przewlekłe choroby płuc, bezdech senny, a nawet nadczynność tarczycy lub inne zaburzenia gospodarki hormonalnej. Do rozwoju migotania przedsionków może przyczyniać się także narażenie na używki, w tym przede wszystkim: leki, tytoń i alkohol – mówi dr n. med. Piotr Lodziński z I Katedry i Kliniki Kardiologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, członek Sekcji Rytmu Serca Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.
Podstępne objawy
– Migotanie przedsionków jest często określane mianem „podstępnej” arytmii, ponieważ częstość występowania i nasilenie objawów są różne u różnych pacjentów. Symptomy mogą być praktycznie nieodczuwalne lub zmieniać się z upływem czasu – mówi dr hab. n. med. Paweł Derejko.
Do najczęściej występujących objawów migotania przedsionków należą: uczucie kołatania serca, zmęczenie, duszność, uczucie rozbicia, zawroty głowy, stany lękowe i ból w klatce piersiowej. Ponad 50 proc. pacjentów z migotaniem przedsionków ma obniżoną wydolność fizyczną.
Groźne konsekwencje
Jak podkreślają eksperci, migotanie przedsionków obniża jakość życia pacjenta, zwiększa ryzyko udaru mózgu oraz zgonu.
– Migotanie przedsionków zwiększa ryzyko udaru niedokrwiennego mózgu, niewydolności serca, bezdechu sennego (bezdech senny może być przyczyną, ale i skutkiem arytmii), zaburzeń pamięci i pogorszenia zdolności poznawczych, zawału serca oraz śmierci. Arytmia może być śmiertelnie groźna, kiedy jest niewykryta, nieleczona lub leczona w sposób niewłaściwy. Niezwykle ważna jest kontrola czynników ryzyka: walka z otyłością, aktywny styl życia, regularna i zdrowia dieta, ograniczenie lub rezygnacja ze spożycia alkoholu i stosowania używek tytoniowych, codzienna higiena psychiczna – wyjaśnia dr n. med. Piotr Lodziński.
Szansa na zdrowie
Jak zaznaczają eksperci, skuteczna terapia zaczyna się od właściwej diagnozy: możliwie wczesnej i precyzyjnej.
– Prawidłowe zdiagnozowanie arytmii wymaga udokumentowania jej w elektrokardiogramie, czyli zapisie EKG. Nie zawsze jest to proste, ponieważ u wielu pacjentów występują bezobjawowe lub napadowe formy arytmii, które trudno wychwycić w zapisie w ośrodku. To, co można i warto zrobić samemu, to regularnie mierzyć puls. Instrukcję można znaleźć w nowym poradniku Fundacji Serce dla Arytmii oraz na stronie Sekcji Rytmu Serca Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego: jak prawidłowo zmierzyć puls. Można także skorzystać z certyfikowanych urządzeń typu opaski i zegarki z opcją pomiaru EKG. Aby potwierdzić bądź wykluczyć arytmię, warto udać się do kardiologa. Specjalista zaleci badanie holterowskie i dalsze postępowanie diagnostyczno-terapeutyczne – mówi dr hab. n. med. Paweł Derejko.
Skuteczne leczenie
Eksperci Sekcji Rytmu Serca PTK potwierdzają, że migotanie przedsionków rzadko jest jedyną chorobą, z która pacjent zgłasza się do lekarza. Leczenie arytmii wymaga szerszego spojrzenia i kompleksowej strategii.
– Oprócz samego migotania przedsionków w pierwszej kolejności należy zająć się terapią chorób współistniejących i wywołujących arytmię oraz właściwą kontrolą czynników ryzyka. Pomoc pacjentowi we wdrożeniu zdrowego stylu życia to pierwszy krok. Kolejnym jest zazwyczaj farmakoterapia, jednak jedynym sposobem trwałego (pod warunkiem optymalnej kontroli modyfikowalnych czynników ryzyka arytmii) wyleczenia migotania przedsionków jest zabieg ablacji, polegający na wyeliminowaniu czynników wyzwalających arytmię oraz modyfikację podłoża arytmii. W przypadku ablacji przezcewnikowej w migotaniu przedsionków nawet 94 proc pacjentów jest wolnych od nawrotów arytmii w ciągu roku. Oczywiście, w dłuższej perspektywie istotne jest utrzymanie przez pacjenta prawidłowych nawyków żywieniowych i zdrowego stylu życia. Wtedy szanse na ponowne wystąpienie arytmii lub pojawienie się nowych zaburzeń rytmu wyraźnie maleją – wyjaśnia dr n. med. Piotr Lodziński.
Lista placówek wykonujących zabiegi ablacji w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ) jest dostępna pod adresem: https://akcjaablacja.pl/placowki
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Nowoczesne leczenie i optymizm – najlepsze antidotum na SM
- Choroba poznana 80 lat temu - wciąż nieznana. Rusza pierwsza w Polsce kampania edukacyjna dla pacjentów z ultrarzadkim nowotworem krwi: „Makroglobulinemia Waldenströma. Śladami Doktora Jana”
- Choroba Gauchera – wizytówka polskiego podejścia do chorób ultrarzadkich
- Antykoncepcja awaryjna nabiera tempa: Nowe dane Centrum e-Zdrowia
- Kardiolożka: o serce trzeba dbać od najmłodszych lat
- Ponad 600 tys. Polaków zaszczepiło się przeciw grypie
- Refundacja na papierze. Pacjentki tylko z jednego województwa mogą liczyć na leczenie zgodne z listą refundacyjną, która weszła w życie kilka miesięcy temu
- Pierwsze w Polsce zabiegi ablacji arytmii z zastosowaniem technologii CARTOSOUND FAM. „Niezwykle ważny krok w rozwoju elektrofizjologii”
- Czy starsi pacjenci otrzymają lepszą ochronę jeszcze w tym sezonie?
- Wyzwania hematoonkologii - na jakie terapie czekają polscy pacjenci?
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA