Znamię! Znasz je? Tydzień Świadomości Czerniaka
INFORMATOR. Kraj
Fot. zdrowemiasto.pl
24 maja br. rozpoczyna się Tydzień Świadomości Czerniaka. Tegoroczna edycja będzie prowadzona pod hasłem „Znamię! Znam je?” i ma zachęcić społeczeństwo do regularnego badania skóry oraz przestrzegania podstawowych zasad ochrony przez czerniakiem. Organizatorem Tygodnia jest Akademia Czerniaka, sekcja naukowa Polskiego Towarzystwa Chirurgii Onkologicznej działająca pod patronatem Polskiego Towarzystwa Dermatologicznego i Polskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej.
Jak bronić się przed czerniakiem?
Uważajmy na majowe słońce. Nadmierne wystawianie skóry na pierwsze, mocne promienie słoneczne może skończyć się poparzeniem skóry, które istotnie przyczynia się do rozwoju czerniaka. Prof. Piotr Rutkowski, Kierownik Kliniki Nowotworów Tkanek Miękkich, Kości i Czerniaków Centrum Onkologii – Instytut im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie, przewodniczący Akademii Czerniaka, zapewnia, że profilaktyka czerniaka jest prosta, podobnie jak jego diagnostyka. „Pamiętajmy o kilku prostych „złotych zasadach” ochrony przed czerniakiem. Należy:
a. unikać nadmiernego słońca,
b. stosować kremy z wysokimi filtrami UVA i UVB,
c. nosić okulary przeciwsłoneczne,
d. nie korzystać z solarium,
e. regularnie oglądać skórę w celu szybkiego zidentyfikowania ewentualnych nowych i nietypowych zmian,
f. zgłosić się do dermatologa lub chirurga onkologa, aby obejrzał znamiona” – wymienia prof. Rutkowski. Jeśli okaże się, że pieprzyk lub narośl niesie znamiona nowotworowe należy jak najszybciej ją wyciąć i rozpocząć leczenie.
Świadomość czerniaka rośnie… zbyt wolno
Świadomość Polaków na temat czerniaka jest niska, chociaż widać, że dzięki zaangażowaniu i działaniom edukacyjnym Akademii Czerniaka zainteresowanie tym nowotworem rośnie. Potwierdziło to grudniowe podsumowanie Google publikujące najszybciej zyskujące na popularności hasła w wyszukiwarce w ciągu roku. Hasło „Jak wygląda czerniak?” było jedynym hasłem zdrowotno-medycznym pojawiającym się na liście 10 najpopularniejszych wyszukiwań. „Nadal jednak Polacy mają zbyt małą świadomość o konieczności oglądania własnej skóry i regularnego odwiedzania dermatologa lub chirurga onkologa, do których nie jest konieczne skierowanie lekarza POZ. Statystyki umieralności na czerniaka są bardzo wysokie. Co roku umiera ponad 1100 osób na około 3000 nowych zachorowań” – podkreśla prof. Rutkowski.
Czerniak jest najbardziej agresywnym nowotworem skóry i jednym z najbardziej agresywnych nowotworów w ogóle. „Co 10 lat podwaja się liczba zachorowań na czerniaka, co niestety wynika ze zmiany zachowań Polaków. Coraz częściej korzystają oni z nadmiernego opalania, nie dbają o swoją skórę i korzystają z solariów, które są szczególnie groźne dla osób w młodym wieku” – informuje prof. Rutkowski. Tymczasem czerniak rozwija się na skórze, więc powinien być przez nas szybko identyfikowany.
Na co zwrócić uwagę – ABCDE czerniaka
Czerniaki mają wiele cech charakterystycznych, które pomagają w ich rozpoznaniu. Cechy te określane są za pomocą kryteriów ABCDE (pochodzących od pierwszych liter angielskich słów: Asymmetry, Border, Color, Dimension i Evolution):
A – asymetria np. znamię „wylewające” się na jedną stronę,
B – brzegi poszarpane, nierównomierne, posiadające zgrubienia,
C – czerwony lub czarny i niejednolity kolor
D – duży rozmiar, wielkość zmiany powyżej 0,5 cm,
E – ewolucja, czyli postępujące zmiany zachodzące w znamieniu.
Wszystkie znamiona, narośla, pieprzyki, które mają te cechy powinny zostać zbadane przez lekarza dermatologa lub chirurga onkologa i w razie jakichkolwiek wątpliwości wycięte. Badanie przeprowadzane u specjalisty jest bardzo szybkie, bezbolesne i nieinwazyjne. Lekarz skanuje całą skórę dermatoskopem, które wychwytuje wszelkie atypowe zmiany.
Leczenie: najważniejsze – nie czekać
Pacjenci chorzy na czerniaki we wczesnym stadium leczeni są poprzez proste chirurgiczne wycięcie zmiany wraz z szerokim marginesem okolicznej tkanki. W przypadku występowania większych czerniaków o grubości ponad 1 mm (w głąb skóry) dokonuje się biopsji węzłów chłonnych wartowniczych (położonych najbliżej pierwotnego ogniska nowotworu) i jeśli komórki nowotworowe zostaną w nich zidentyfikowane, usuwa się także okoliczne węzły chłonne i rozpoczyna leczenie systemowe.
„Jeśli jednak czerniak wstępuje w postać przerzutową - uogólnioną, czyli pacjent ma przerzuty do odległych części ciała, np. w wątrobie, mózgu czy kościach, sytuacja terapeutyczna jest bardzo trudna. Do tej pory opierała się na leczeniu paliatywnym. Dziś, dzięki ogromnemu postępowi medycyny, pacjenci z zaawansowanym czerniakiem mają szansę na nowoczesne leczenie immunologiczne, które mobilizuje ich własnych układ odpornościowy do walki z nowotworem, a także terapię celowaną, która uderza bezpośrednio w komórki guza” – o leczeniu czerniaków mówi prof. Rutkowski.
Badanie skóry dermatoskopem. Fot. Piotr Paweł Karbowniczek / zdrowemiasto.pl
Karnacja ma znaczenie
Jednym z czynników sprzyjających powstaniu czerniaka jest określony typ urody. Bardziej narażone są osoby:
Uwaga na dzieci!
Dzieci są szczególnie zagrożoną grupą społeczną. Nie mają jeszcze w pełni wykształconego systemu obronnego organizmu i bardzo łatwo ulęgają poparzeniom słonecznym. Poparzenie słoneczne w wieku 4-5 lat dwukrotnie zwiększa ryzyko rozwoju czerniaka w dorosłym życiu. Czapki z daszkami, kapelusze z dużymi rondami, okulary przeciwsłoneczne z filtrem, okrycie ciała są absolutnie konieczne.
Profilaktyka nadal lekceważona
Z przeprowadzonych przez TNS OBOP badań[1] wynika, że 76% Polaków deklaruje, że wie co to jest czerniak i jest to wzrost aż o 11 punktów procentowych w stosunku do badań z 2011 roku. Coraz więcej osób deklaruje też, iż niepokojące znamiona poddałoby kontroli specjalisty. W 2013 r. niepokojąca zmiana spowodowałaby wizytę u lekarza 72% osób, podczas gdy w 2011 r. lekarza odwiedziłoby 68%. Jednocześnie 14% badanych w 2013 r. w ogóle nie zwraca uwagi na znamiona a 32% deklaruje, że nie ma żadnych podejrzanych zmian. Liczby te praktycznie pozostają bez zmian w stosunku do 2011 r. Bardzo niepojący jest fakt, iż blisko połowa badanych (46%) w 2013 roku Polaków uznała, że nie posiada znamion, które należy obserwować i tym samym nie obserwuje skóry lub w ogóle nie zwraca na nie uwagi. Tymczasem groźne znamię może pojawić się w każdej chwili na każdej skórze.
[1] Ogólnopolskie badanie TNS OBOP „Czerniak: społeczna odpowiedzialność, czynniki ryzyka i profilaktyka” zostało przeprowadzone w dniach 11-15 kwietnia 2013 r. na próbie losowo-kwotowej reprezentatywnej dla populacji Polaków powyżej 15 lat. Badanie wykonano metodą wywiadów bezpośrednich CAPI zrealizowanych w domach respondentów. Wyniki badania zostały porównane z wynikami badań przeprowadzonych 14-17 kwietnia 2011 r. na reprezentatywnej, losowo wybranej grupie 1002 Polaków w wieku powyżej 15 roku życia.
Jak bronić się przed czerniakiem?
Uważajmy na majowe słońce. Nadmierne wystawianie skóry na pierwsze, mocne promienie słoneczne może skończyć się poparzeniem skóry, które istotnie przyczynia się do rozwoju czerniaka. Prof. Piotr Rutkowski, Kierownik Kliniki Nowotworów Tkanek Miękkich, Kości i Czerniaków Centrum Onkologii – Instytut im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie, przewodniczący Akademii Czerniaka, zapewnia, że profilaktyka czerniaka jest prosta, podobnie jak jego diagnostyka. „Pamiętajmy o kilku prostych „złotych zasadach” ochrony przed czerniakiem. Należy:
a. unikać nadmiernego słońca,
b. stosować kremy z wysokimi filtrami UVA i UVB,
c. nosić okulary przeciwsłoneczne,
d. nie korzystać z solarium,
e. regularnie oglądać skórę w celu szybkiego zidentyfikowania ewentualnych nowych i nietypowych zmian,
f. zgłosić się do dermatologa lub chirurga onkologa, aby obejrzał znamiona” – wymienia prof. Rutkowski. Jeśli okaże się, że pieprzyk lub narośl niesie znamiona nowotworowe należy jak najszybciej ją wyciąć i rozpocząć leczenie.
Świadomość czerniaka rośnie… zbyt wolno
Świadomość Polaków na temat czerniaka jest niska, chociaż widać, że dzięki zaangażowaniu i działaniom edukacyjnym Akademii Czerniaka zainteresowanie tym nowotworem rośnie. Potwierdziło to grudniowe podsumowanie Google publikujące najszybciej zyskujące na popularności hasła w wyszukiwarce w ciągu roku. Hasło „Jak wygląda czerniak?” było jedynym hasłem zdrowotno-medycznym pojawiającym się na liście 10 najpopularniejszych wyszukiwań. „Nadal jednak Polacy mają zbyt małą świadomość o konieczności oglądania własnej skóry i regularnego odwiedzania dermatologa lub chirurga onkologa, do których nie jest konieczne skierowanie lekarza POZ. Statystyki umieralności na czerniaka są bardzo wysokie. Co roku umiera ponad 1100 osób na około 3000 nowych zachorowań” – podkreśla prof. Rutkowski.
Czerniak jest najbardziej agresywnym nowotworem skóry i jednym z najbardziej agresywnych nowotworów w ogóle. „Co 10 lat podwaja się liczba zachorowań na czerniaka, co niestety wynika ze zmiany zachowań Polaków. Coraz częściej korzystają oni z nadmiernego opalania, nie dbają o swoją skórę i korzystają z solariów, które są szczególnie groźne dla osób w młodym wieku” – informuje prof. Rutkowski. Tymczasem czerniak rozwija się na skórze, więc powinien być przez nas szybko identyfikowany.
Na co zwrócić uwagę – ABCDE czerniaka
Czerniaki mają wiele cech charakterystycznych, które pomagają w ich rozpoznaniu. Cechy te określane są za pomocą kryteriów ABCDE (pochodzących od pierwszych liter angielskich słów: Asymmetry, Border, Color, Dimension i Evolution):
A – asymetria np. znamię „wylewające” się na jedną stronę,
B – brzegi poszarpane, nierównomierne, posiadające zgrubienia,
C – czerwony lub czarny i niejednolity kolor
D – duży rozmiar, wielkość zmiany powyżej 0,5 cm,
E – ewolucja, czyli postępujące zmiany zachodzące w znamieniu.
Wszystkie znamiona, narośla, pieprzyki, które mają te cechy powinny zostać zbadane przez lekarza dermatologa lub chirurga onkologa i w razie jakichkolwiek wątpliwości wycięte. Badanie przeprowadzane u specjalisty jest bardzo szybkie, bezbolesne i nieinwazyjne. Lekarz skanuje całą skórę dermatoskopem, które wychwytuje wszelkie atypowe zmiany.
Leczenie: najważniejsze – nie czekać
Pacjenci chorzy na czerniaki we wczesnym stadium leczeni są poprzez proste chirurgiczne wycięcie zmiany wraz z szerokim marginesem okolicznej tkanki. W przypadku występowania większych czerniaków o grubości ponad 1 mm (w głąb skóry) dokonuje się biopsji węzłów chłonnych wartowniczych (położonych najbliżej pierwotnego ogniska nowotworu) i jeśli komórki nowotworowe zostaną w nich zidentyfikowane, usuwa się także okoliczne węzły chłonne i rozpoczyna leczenie systemowe.
„Jeśli jednak czerniak wstępuje w postać przerzutową - uogólnioną, czyli pacjent ma przerzuty do odległych części ciała, np. w wątrobie, mózgu czy kościach, sytuacja terapeutyczna jest bardzo trudna. Do tej pory opierała się na leczeniu paliatywnym. Dziś, dzięki ogromnemu postępowi medycyny, pacjenci z zaawansowanym czerniakiem mają szansę na nowoczesne leczenie immunologiczne, które mobilizuje ich własnych układ odpornościowy do walki z nowotworem, a także terapię celowaną, która uderza bezpośrednio w komórki guza” – o leczeniu czerniaków mówi prof. Rutkowski.
Badanie skóry dermatoskopem. Fot. Piotr Paweł Karbowniczek / zdrowemiasto.pl
Karnacja ma znaczenie
Jednym z czynników sprzyjających powstaniu czerniaka jest określony typ urody. Bardziej narażone są osoby:
- o jasnych i rudych włosach,
- o jasnych oczach,
- o jasnej lub bardzo jasnej cerze,
- z piegami i/lub znamionami,
- które łatwo ulegają poparzeniom słonecznym,
- słabo tolerują słońce,
- opalają się z dużym trudem lub w ogóle.
Uwaga na dzieci!
Dzieci są szczególnie zagrożoną grupą społeczną. Nie mają jeszcze w pełni wykształconego systemu obronnego organizmu i bardzo łatwo ulęgają poparzeniom słonecznym. Poparzenie słoneczne w wieku 4-5 lat dwukrotnie zwiększa ryzyko rozwoju czerniaka w dorosłym życiu. Czapki z daszkami, kapelusze z dużymi rondami, okulary przeciwsłoneczne z filtrem, okrycie ciała są absolutnie konieczne.
Badanie przeprowadzane u specjalisty jest bardzo szybkie, bezbolesne i nieinwazyjne. Lekarz skanuje całą skórę dermatoskopem, który wychwytuje wszelkie atypowe zmiany.
Liczba czerniaków w Polsce wzrosła o 300% w ciągu ostatnich 20 lat. Wpływ na tę sytuację ma między innymi zmiana zachowań Polaków, w tym nadmierne opalanie, oddawanie się kąpielom słonecznym bez właściwej ochrony a także korzystanie z solariów, szczególnie przez osoby w młodym wieku.
Liczba czerniaków w Polsce wzrosła o 300% w ciągu ostatnich 20 lat. Wpływ na tę sytuację ma między innymi zmiana zachowań Polaków, w tym nadmierne opalanie, oddawanie się kąpielom słonecznym bez właściwej ochrony a także korzystanie z solariów, szczególnie przez osoby w młodym wieku.
Profilaktyka nadal lekceważona
Z przeprowadzonych przez TNS OBOP badań[1] wynika, że 76% Polaków deklaruje, że wie co to jest czerniak i jest to wzrost aż o 11 punktów procentowych w stosunku do badań z 2011 roku. Coraz więcej osób deklaruje też, iż niepokojące znamiona poddałoby kontroli specjalisty. W 2013 r. niepokojąca zmiana spowodowałaby wizytę u lekarza 72% osób, podczas gdy w 2011 r. lekarza odwiedziłoby 68%. Jednocześnie 14% badanych w 2013 r. w ogóle nie zwraca uwagi na znamiona a 32% deklaruje, że nie ma żadnych podejrzanych zmian. Liczby te praktycznie pozostają bez zmian w stosunku do 2011 r. Bardzo niepojący jest fakt, iż blisko połowa badanych (46%) w 2013 roku Polaków uznała, że nie posiada znamion, które należy obserwować i tym samym nie obserwuje skóry lub w ogóle nie zwraca na nie uwagi. Tymczasem groźne znamię może pojawić się w każdej chwili na każdej skórze.
[1] Ogólnopolskie badanie TNS OBOP „Czerniak: społeczna odpowiedzialność, czynniki ryzyka i profilaktyka” zostało przeprowadzone w dniach 11-15 kwietnia 2013 r. na próbie losowo-kwotowej reprezentatywnej dla populacji Polaków powyżej 15 lat. Badanie wykonano metodą wywiadów bezpośrednich CAPI zrealizowanych w domach respondentów. Wyniki badania zostały porównane z wynikami badań przeprowadzonych 14-17 kwietnia 2011 r. na reprezentatywnej, losowo wybranej grupie 1002 Polaków w wieku powyżej 15 roku życia.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Nowoczesne leczenie i optymizm – najlepsze antidotum na SM
- Choroba poznana 80 lat temu - wciąż nieznana. Rusza pierwsza w Polsce kampania edukacyjna dla pacjentów z ultrarzadkim nowotworem krwi: „Makroglobulinemia Waldenströma. Śladami Doktora Jana”
- Choroba Gauchera – wizytówka polskiego podejścia do chorób ultrarzadkich
- Antykoncepcja awaryjna nabiera tempa: Nowe dane Centrum e-Zdrowia
- Kardiolożka: o serce trzeba dbać od najmłodszych lat
- Ponad 600 tys. Polaków zaszczepiło się przeciw grypie
- Refundacja na papierze. Pacjentki tylko z jednego województwa mogą liczyć na leczenie zgodne z listą refundacyjną, która weszła w życie kilka miesięcy temu
- Pierwsze w Polsce zabiegi ablacji arytmii z zastosowaniem technologii CARTOSOUND FAM. „Niezwykle ważny krok w rozwoju elektrofizjologii”
- Czy starsi pacjenci otrzymają lepszą ochronę jeszcze w tym sezonie?
- Wyzwania hematoonkologii - na jakie terapie czekają polscy pacjenci?
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA