Szczyt zachorowań na grypę za nami. Od września zachorowało ponad dwa miliony osób. Statystyki wciąż niezadowalające
INFORMATOR. Kraj
Fot. zdrowemiasto.pl
Meldunki Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego-PZH wskazują, że w sezonie epidemicznym 2013/2014 zanotowano dotychczas ponad dwa miliony zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę. Niemal siedem tysięcy osób musiało być hospitalizowanych, kilkanaście z nich zmarło. Eksperci są zgodni: jest lepiej niż rok temu, ale wciąż nie traktujemy grypy poważnie.
Zaprezentowane dane są lepsze niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy sezon epidemiczny zamknął się liczbą 2.9 miliona przypadków zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę, 13 tysiącami hospitalizacji oraz 119 zgonami z powodu zakażeń wirusem grypy (dane NIZP-PZH).
Lepiej, ale wciąż za mało
Chociaż wyniki są bardziej optymistyczne niż 12 miesięcy temu, eksperci przestrzegają przed lekceważeniem choroby. "Grypa jest choroba sezonową, jest zatem naturalne, że liczba chorych zmienia się co roku. Tym, co niepokoi, jest wciąż brak świadomości pacjentów dotyczący zagrożeń związanych z zakażeniem wirusem grypy. Polacy, również Ci z grup ryzyka, dla których choroba oraz ewentualne powikłania to potencjalnie śmiertelne zagrożenie dla zdrowia, nawet nie rozmawiają z lekarzami o profilaktyce. Ci drudzy z kolei, niepytani, milczą, zapominając, że są często jedynym źródłem rzetelnej wiedzy medycznej dla pacjentów, a bywa nawet, że sami się nie szczepią. To nieetyczne, ponieważ nie szczepiąc się lekarz zagraża sobie i swoim pacjentom" – wyjaśnia prof. Adam Antczak, Dziekan Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.
Wciąż w ogonie Europy
Jak wynika z danych producentów, w Polsce po raz pierwszy od wielu lat nie utylizowano szczepionek przeciw grypie. Między innymi z tego powodu, poziom wyszczepialności przeciw grypie po raz pierwszy od pięciu lat nie spadł. Wciąż jednak wynosi mniej niż 4%, co plasuje Polskę na końcu europejskiej stawki i znacząco odbiega od rekomendacji Światowej Organizacji Zdrowia (WHO)
oraz Rady Unii Europejskiej, które zalecają 75-procentowy wskaźnik wyszczepienia wśród osób powyżej 65 r.ż. Pacjenci w wieku średnim i starsi, to najczęstsze ofiary grypy oraz jej powikłań. "Piętnaście zgonów w tym sezonie było zupełnie niepotrzebnych. Zgonów tych można było uniknąć. Szczepy odpowiedzialne za śmierć pacjentów znajdowały się w składzie szczepionki przeciw grypie sezonowej" – mówi dr hab. Aneta Nitsch-Osuch z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. "Pamiętajmy jednak, że dane o liczbie zgonów mogą być niedoszacowane. Często trudno, nawet w warunkach szpitalnych, skojarzyć niektóre schorzenia z przebytą wcześniej chorobą, a katalog powikłań grypy jest bogaty – wśród nich są m.in. zapalenie płuc, ucha środkowego, mięśnia sercowego czy opon mózgowo-rdzeniowych. W rzeczywistości liczba zgonów związanych z grypą jest prawdopodobnie dużo wyższa" – dodaje.
Nie stosujemy się do rekomendacji
Rekomendacje ekspertów dot. profilaktyki grypy na sezon 2013/2014 są jednoznaczne. Szczepić powinny się wszyscy, zwłaszcza zaś osoby z deficytami odporności. Zauważają to instytucje publiczne. Główny Inspektor Sanitarny w Programie Szczepień Ochronnych na 2014 rok znacząco rozszerzył definicję pacjentów, którym szczepienia jest rekomendowane. Oprócz osób z grup ryzyka powikłań pogrypowych, znajdują się w niej również pracownicy ochrony zdrowia oraz przedstawiciele służb publicznych.
"System profilaktyki w Polsce wymaga zmian. Coraz więcej instytucji to dostrzega, widzimy to chociażby podczas współpracy z ponad 30 organizacjami, które poprały ideę Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy. Szczyt zachorowań za nami, ale warto przygotować się do kolejnego sezonu. Porozmawiajmy ze swoim lekarzem o profilaktyce grypy"– apeluje prof. Antczak.
Zaprezentowane dane są lepsze niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy sezon epidemiczny zamknął się liczbą 2.9 miliona przypadków zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę, 13 tysiącami hospitalizacji oraz 119 zgonami z powodu zakażeń wirusem grypy (dane NIZP-PZH).
Lepiej, ale wciąż za mało
Chociaż wyniki są bardziej optymistyczne niż 12 miesięcy temu, eksperci przestrzegają przed lekceważeniem choroby. "Grypa jest choroba sezonową, jest zatem naturalne, że liczba chorych zmienia się co roku. Tym, co niepokoi, jest wciąż brak świadomości pacjentów dotyczący zagrożeń związanych z zakażeniem wirusem grypy. Polacy, również Ci z grup ryzyka, dla których choroba oraz ewentualne powikłania to potencjalnie śmiertelne zagrożenie dla zdrowia, nawet nie rozmawiają z lekarzami o profilaktyce. Ci drudzy z kolei, niepytani, milczą, zapominając, że są często jedynym źródłem rzetelnej wiedzy medycznej dla pacjentów, a bywa nawet, że sami się nie szczepią. To nieetyczne, ponieważ nie szczepiąc się lekarz zagraża sobie i swoim pacjentom" – wyjaśnia prof. Adam Antczak, Dziekan Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.
Wciąż w ogonie Europy
Jak wynika z danych producentów, w Polsce po raz pierwszy od wielu lat nie utylizowano szczepionek przeciw grypie. Między innymi z tego powodu, poziom wyszczepialności przeciw grypie po raz pierwszy od pięciu lat nie spadł. Wciąż jednak wynosi mniej niż 4%, co plasuje Polskę na końcu europejskiej stawki i znacząco odbiega od rekomendacji Światowej Organizacji Zdrowia (WHO)
oraz Rady Unii Europejskiej, które zalecają 75-procentowy wskaźnik wyszczepienia wśród osób powyżej 65 r.ż. Pacjenci w wieku średnim i starsi, to najczęstsze ofiary grypy oraz jej powikłań. "Piętnaście zgonów w tym sezonie było zupełnie niepotrzebnych. Zgonów tych można było uniknąć. Szczepy odpowiedzialne za śmierć pacjentów znajdowały się w składzie szczepionki przeciw grypie sezonowej" – mówi dr hab. Aneta Nitsch-Osuch z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. "Pamiętajmy jednak, że dane o liczbie zgonów mogą być niedoszacowane. Często trudno, nawet w warunkach szpitalnych, skojarzyć niektóre schorzenia z przebytą wcześniej chorobą, a katalog powikłań grypy jest bogaty – wśród nich są m.in. zapalenie płuc, ucha środkowego, mięśnia sercowego czy opon mózgowo-rdzeniowych. W rzeczywistości liczba zgonów związanych z grypą jest prawdopodobnie dużo wyższa" – dodaje.
Nie stosujemy się do rekomendacji
Rekomendacje ekspertów dot. profilaktyki grypy na sezon 2013/2014 są jednoznaczne. Szczepić powinny się wszyscy, zwłaszcza zaś osoby z deficytami odporności. Zauważają to instytucje publiczne. Główny Inspektor Sanitarny w Programie Szczepień Ochronnych na 2014 rok znacząco rozszerzył definicję pacjentów, którym szczepienia jest rekomendowane. Oprócz osób z grup ryzyka powikłań pogrypowych, znajdują się w niej również pracownicy ochrony zdrowia oraz przedstawiciele służb publicznych.
"System profilaktyki w Polsce wymaga zmian. Coraz więcej instytucji to dostrzega, widzimy to chociażby podczas współpracy z ponad 30 organizacjami, które poprały ideę Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy. Szczyt zachorowań za nami, ale warto przygotować się do kolejnego sezonu. Porozmawiajmy ze swoim lekarzem o profilaktyce grypy"– apeluje prof. Antczak.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Nowoczesne leczenie i optymizm – najlepsze antidotum na SM
- Choroba poznana 80 lat temu - wciąż nieznana. Rusza pierwsza w Polsce kampania edukacyjna dla pacjentów z ultrarzadkim nowotworem krwi: „Makroglobulinemia Waldenströma. Śladami Doktora Jana”
- Choroba Gauchera – wizytówka polskiego podejścia do chorób ultrarzadkich
- Antykoncepcja awaryjna nabiera tempa: Nowe dane Centrum e-Zdrowia
- Kardiolożka: o serce trzeba dbać od najmłodszych lat
- Ponad 600 tys. Polaków zaszczepiło się przeciw grypie
- Refundacja na papierze. Pacjentki tylko z jednego województwa mogą liczyć na leczenie zgodne z listą refundacyjną, która weszła w życie kilka miesięcy temu
- Pierwsze w Polsce zabiegi ablacji arytmii z zastosowaniem technologii CARTOSOUND FAM. „Niezwykle ważny krok w rozwoju elektrofizjologii”
- Czy starsi pacjenci otrzymają lepszą ochronę jeszcze w tym sezonie?
- Wyzwania hematoonkologii - na jakie terapie czekają polscy pacjenci?
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA