Szczepienia przeciw COVID-19 – naukowcy apelują do władz państwa
INFORMATOR. Kraj
Fot. NCI
Naukowcy biją na alarm: głosy podważające celowość szczepień przeciw COVID-19 pochodzą od osób, które nie są ekspertami ds. zdrowia. Zarząd Główny Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych wystosował apel do najwyższych władz państwa. – Każdy dzień zwłoki i każda osoba rezygnująca ze szczepień opóźnia nabranie odporności populacyjnej i naraża osoby niemogące się zaszczepić z powodów obiektywnych lub należące do wąskiej grupy, która z różnych przyczyn nie uzyska odporności po szczepieniu – powiedział prof. dr hab. n. med. Robert Flisiak, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.
Naukowcy i specjaliści chorób zakaźnych apelują o ignorowanie wezwań dot. zdrowia publicznego, a pochodzących od osób, których kompetencje nie uprawniają do wydawania wiarygodnych opinii na temat chorób zakaźnych i szczepień. Eksperci uspokajają, że szczepionka przeciw COVID-19 to efekt wielu lat pracy nad technologią, która została wykorzystana dopiero w trakcie obecnie trwającej pandemii. Tłumaczą, że nowoczesne techniki informatyczne oraz solidarność świata nauki sprawiły, że badania kliniczne nowych preparatów mogły zostać przeprowadzone w przeciągu kilku miesięcy. Uspokajają także, że niepożądane odczyny poszczepienne mogą zdarzyć się tak samo, jak w przypadku wszystkich innych szczepionek, równocześnie podkreślając ogromną wartość szczepień. W apelu Towarzystwa czytamy: „jako lekarze i naukowcy zajmujący się od wielu lat chorobami zakaźnymi pragniemy przypomnieć o milionach istnień ludzkich ocalonych dzięki wdrożonym w przeszłości programom szczepień przeciw ospie prawdziwej, polio, wirusowemu zapaleniu wątroby typu B i wielu innym chorobom zakaźnym”.
W dokumencie ujęto również wezwanie do Polaków – eksperci apelują o weryfikację informacji oraz zaufanie autorytetom posiadającym kompetencje w dziedzinie wakcynologii, epidemiologii, zdrowia publicznego lub nauk pokrewnych. Zwracają także uwagę, że nie każdy pracownik naukowy jest ekspertem w dziedzinie szczepień i chorób zakaźnych.
- Podstawowe zagrożenie płynące z czerpania informacji z nierzetelnych źródeł to wzbudzanie nieuzasadnionej nieufności dotyczącej szczepień – tłumaczy prof. dr hab. n. med. Robert Flisiak, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych. – Skutkuje to tym, że wiele osób, które zaszczepiłoby się, gdyby nie trafiły na fałszywe informacje, wahając się czeka albo rezygnuje. To całkiem duża grupa osób. Konsekwencją tego, że społeczeństwo w mniejszym stopniu się zaszczepi, będzie większa liczba zgonów do czasu, gdy nabierzemy odporności. Szczepienia mogą w znaczący sposób przyspieszyć nabywanie odporności w całej populacji kraju. Każdy dzień zwłoki i każda osoba rezygnująca ze szczepień opóźnia nabranie odporności populacyjnej i naraża osoby niemogące się zaszczepić z powodów obiektywnych lub należące do wąskiej grupy, która z różnych przyczyn nie uzyska odporności po szczepieniu - dodaje.
Treść apelu poparli wszyscy członkowie Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych, w tym prof. dr hab. Robert Flisiak, prof. dr hab. Małgorzata Pawłowska, prof. dr hab. Krzysztof Tomasiewicz oraz prof. dr hab. Krzysztof Simon. Pełny dokument jest dostępny na oficjalnej stronie Towarzystwa.
Stanowisko w sprawie masowych szczepień przeciw COVID-19 – będące jednocześnie wyrazem poparcia dla apelu PTEiLCHZ – opublikowało także Polskie Towarzystwo Wakcynologii. Zarząd PTW wyraża w nim „głębokie zaniepokojenie z powodu pojawiania się w przestrzeni publicznej głosów podważających celowość masowych szczepień przeciw COVID-19, a pochodzących od osób, które nie są specjalistami z zakresu chorób zakaźnych, wakcynologii, epidemiologii, zdrowia publicznego, czy też nauk pokrewnych.” Stanowisko podpisali dr hab. n. med. Ernest Kuchar oraz prof. dr hab. Jacek Wysocki.
Medycyna zawsze powinna opierać się na dowodach naukowych, faktach i badaniach, a nie osobistych opiniach czy emocjach. Właśnie dlatego szukając informacji o zdrowiu fundamentalnie ważne jest zweryfikowanie źródła znalezionych materiałów. Warto sprawdzać także ekspertów, którzy wypowiadają się w danych artykułach – zdarza się, że autorytety przedstawione w fałszywych wiadomościach również są całkowicie fikcyjne lub nie mają nic wspólnego z określoną dziedziną nauki.
Naukowcy i specjaliści chorób zakaźnych apelują o ignorowanie wezwań dot. zdrowia publicznego, a pochodzących od osób, których kompetencje nie uprawniają do wydawania wiarygodnych opinii na temat chorób zakaźnych i szczepień. Eksperci uspokajają, że szczepionka przeciw COVID-19 to efekt wielu lat pracy nad technologią, która została wykorzystana dopiero w trakcie obecnie trwającej pandemii. Tłumaczą, że nowoczesne techniki informatyczne oraz solidarność świata nauki sprawiły, że badania kliniczne nowych preparatów mogły zostać przeprowadzone w przeciągu kilku miesięcy. Uspokajają także, że niepożądane odczyny poszczepienne mogą zdarzyć się tak samo, jak w przypadku wszystkich innych szczepionek, równocześnie podkreślając ogromną wartość szczepień. W apelu Towarzystwa czytamy: „jako lekarze i naukowcy zajmujący się od wielu lat chorobami zakaźnymi pragniemy przypomnieć o milionach istnień ludzkich ocalonych dzięki wdrożonym w przeszłości programom szczepień przeciw ospie prawdziwej, polio, wirusowemu zapaleniu wątroby typu B i wielu innym chorobom zakaźnym”.
W dokumencie ujęto również wezwanie do Polaków – eksperci apelują o weryfikację informacji oraz zaufanie autorytetom posiadającym kompetencje w dziedzinie wakcynologii, epidemiologii, zdrowia publicznego lub nauk pokrewnych. Zwracają także uwagę, że nie każdy pracownik naukowy jest ekspertem w dziedzinie szczepień i chorób zakaźnych.
- Podstawowe zagrożenie płynące z czerpania informacji z nierzetelnych źródeł to wzbudzanie nieuzasadnionej nieufności dotyczącej szczepień – tłumaczy prof. dr hab. n. med. Robert Flisiak, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych. – Skutkuje to tym, że wiele osób, które zaszczepiłoby się, gdyby nie trafiły na fałszywe informacje, wahając się czeka albo rezygnuje. To całkiem duża grupa osób. Konsekwencją tego, że społeczeństwo w mniejszym stopniu się zaszczepi, będzie większa liczba zgonów do czasu, gdy nabierzemy odporności. Szczepienia mogą w znaczący sposób przyspieszyć nabywanie odporności w całej populacji kraju. Każdy dzień zwłoki i każda osoba rezygnująca ze szczepień opóźnia nabranie odporności populacyjnej i naraża osoby niemogące się zaszczepić z powodów obiektywnych lub należące do wąskiej grupy, która z różnych przyczyn nie uzyska odporności po szczepieniu - dodaje.
Treść apelu poparli wszyscy członkowie Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych, w tym prof. dr hab. Robert Flisiak, prof. dr hab. Małgorzata Pawłowska, prof. dr hab. Krzysztof Tomasiewicz oraz prof. dr hab. Krzysztof Simon. Pełny dokument jest dostępny na oficjalnej stronie Towarzystwa.
Stanowisko w sprawie masowych szczepień przeciw COVID-19 – będące jednocześnie wyrazem poparcia dla apelu PTEiLCHZ – opublikowało także Polskie Towarzystwo Wakcynologii. Zarząd PTW wyraża w nim „głębokie zaniepokojenie z powodu pojawiania się w przestrzeni publicznej głosów podważających celowość masowych szczepień przeciw COVID-19, a pochodzących od osób, które nie są specjalistami z zakresu chorób zakaźnych, wakcynologii, epidemiologii, zdrowia publicznego, czy też nauk pokrewnych.” Stanowisko podpisali dr hab. n. med. Ernest Kuchar oraz prof. dr hab. Jacek Wysocki.
Medycyna zawsze powinna opierać się na dowodach naukowych, faktach i badaniach, a nie osobistych opiniach czy emocjach. Właśnie dlatego szukając informacji o zdrowiu fundamentalnie ważne jest zweryfikowanie źródła znalezionych materiałów. Warto sprawdzać także ekspertów, którzy wypowiadają się w danych artykułach – zdarza się, że autorytety przedstawione w fałszywych wiadomościach również są całkowicie fikcyjne lub nie mają nic wspólnego z określoną dziedziną nauki.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Nowoczesne leczenie i optymizm – najlepsze antidotum na SM
- Choroba poznana 80 lat temu - wciąż nieznana. Rusza pierwsza w Polsce kampania edukacyjna dla pacjentów z ultrarzadkim nowotworem krwi: „Makroglobulinemia Waldenströma. Śladami Doktora Jana”
- Choroba Gauchera – wizytówka polskiego podejścia do chorób ultrarzadkich
- Antykoncepcja awaryjna nabiera tempa: Nowe dane Centrum e-Zdrowia
- Kardiolożka: o serce trzeba dbać od najmłodszych lat
- Ponad 600 tys. Polaków zaszczepiło się przeciw grypie
- Refundacja na papierze. Pacjentki tylko z jednego województwa mogą liczyć na leczenie zgodne z listą refundacyjną, która weszła w życie kilka miesięcy temu
- Pierwsze w Polsce zabiegi ablacji arytmii z zastosowaniem technologii CARTOSOUND FAM. „Niezwykle ważny krok w rozwoju elektrofizjologii”
- Czy starsi pacjenci otrzymają lepszą ochronę jeszcze w tym sezonie?
- Wyzwania hematoonkologii - na jakie terapie czekają polscy pacjenci?
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA