Prozdrowotne masło i ser - z kwasami omega z oleju lnianego
INFORMATOR. Kraj
Fot. naukawpolsce.pl
O tym, że mleko i jego przetwory są zdrowe wiadomo nie od dziś. Jednak teraz ich właściwości prozdrowotne są dużo większe. Polscy technolodzy opracowali technologię produkcji innowacyjnych serów, masła i mleka wzbogaconych w dobroczynne kwasy tłuszczowe omega 3 i 6 - kwasy uznawane przez wielu naukowców za złoty środek na długowieczność i swoiste serum zdrowia.
SERUM ZDROWIA
Kwasy tłuszczowe to związki chemiczne składające się z łańcucha węglowodorowego (CH) oraz dołączonej do niego grupy karboksylowej (-COOH). W zależności od rodzaju i liczby wiązań chemicznych dzielimy je na kwasy nasycone i nienasycone (jedno- lub wielonienasycone).
Pierwsze z nich nie zawierają żadnych podwójnych wiązań w cząsteczce i powszechnie występują w tłuszczach zwierzęcych. Drugie - nienasycone kwasy tłuszczowe - zawierają co najmniej jedno podwójne wiązanie. Jednak najwartościowsze z punktu widzenia zdrowia człowieka są te, które takich wiązań posiadają kilka (wielonienasycone). Inaczej nazywa się je NNKT - niezbędnymi nienasyconymi kwasami tłuszczowymi.
NNKT dzielą na 2 podstawowe grupy, porządkowane wg klasyfikacji omega (co oznacza położenie ostatniego atomu węgla w łańcuchu cząsteczki): omega 3 i omega 6. Ze związków tych wytwarzane są w organizmie różnorodne substancje, niezbędne do jego prawidłowego funkcjonowania. Są to m.in. hormony lokalne pełniące rolę przekaźników informacji (prostaglandyny, tromboksany, leukotrieny), związki przeciwzapalne, przeciwzawałowe i wzmagające krzepliwość krwi, aktywatory cyklu komórkowego, składniki układu odpornościowego, substancje przeciwdziałające procesom oksydacyjnym, a także niezbędne składniki błon lipidowych.
Kwasy omega 3 wspomagają np. rozwój mózgu, zmniejszają ryzyko choroby Alzheimera i stwardnienia rozsianego, zwiększają odporność na zakażenia, spowalniają procesy starzenia, poprawiają stan skóry, włosów i paznokci. Hamują także rozwój guzów nowotworowych (szczególnie gruczołu krokowego, piersi i jelita grubego). Działają pozytywnie na układ krążenia (zapobiegają zawałom i arytmii), przyspieszają przemianę, odgrywają rolę w rozwoju płodu.
Związki z grupy omega 6 warunkują natomiast osiągnięcie odpowiedniego wzrostu, gojenie ran, właściwą pracę nerek i wątroby oraz zapobiegają zakażeniom. Obniżają także poziom tzw. "złego" cholesterolu.
Niestety ludzki organizm nie potrafi sam produkować ani kwasów omega 3, ani omega 6, dlatego należy dostarczać mu je wraz z pożywieniem. Najlepszym źródłem tych związków są ryby morskie oraz oleje roślinne: lniany, rzepakowy i sojowy. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca, aby spożywać NNKT w ilości 1-1,5 g dziennie (co odpowiada np. porcji 100-200 g ryb morskich).
Tymczasem, jak wskazują badania, Polacy spożywają średnio 20 mg kwasów omega na dobę, a więc pięć razy mniej niż wynosi dzienna norma. Jemy niedostatecznie dużo posiłków z udziałem ryb oraz dobroczynnych olei. W związku z tym od 2007 r. Polskie Towarzystwo Medycyny Rodzinnej zaleca suplementację, czyli codzienne zażywanie preparatów zawierających odpowiednie proporcje kwasów omega 3 i omega 6.
"Tłuste ryby morskie, takie jak łosoś i tuńczyk biały, uważane są za optymalne źródło zdrowych dla serca kwasów tłuszczowych omega 3. Suplementy diety zawierające kwasy z tej rodziny posiadają zdolność obniżania poziomu trójglicerydów, ciśnienia krwi, zmniejszają ryzyko chorób serca, a także posiadają pewne działania przeciwzapalne - mówi prof. Ryszard Kozłowski koordynator międzynarodowego programu FAO ESCORENA European Cooperative Research Network on Flax and other Bast Fibrous Plants oraz pełnomocnik ds. nauki dyrektora Instytutu Inżynierii Materiałów Polimerowych i Barwników w Toruniu. - Jednak badania Światowej Organizacji Zdrowia wskazują, że ich spożycie obniżyło się dramatycznie i jest to jedna z głównych przyczyn rozszerzania się chorób cywilizacyjnych, takich jak choroby serca, krążenia czy choroby nowotworowe".
Dlatego, zdaniem naukowca, konieczne jest spożywanie ich w postaci suplementów, np. wzbogaconej żywności.
SERUM ZDROWIA
Kwasy tłuszczowe to związki chemiczne składające się z łańcucha węglowodorowego (CH) oraz dołączonej do niego grupy karboksylowej (-COOH). W zależności od rodzaju i liczby wiązań chemicznych dzielimy je na kwasy nasycone i nienasycone (jedno- lub wielonienasycone).
Pierwsze z nich nie zawierają żadnych podwójnych wiązań w cząsteczce i powszechnie występują w tłuszczach zwierzęcych. Drugie - nienasycone kwasy tłuszczowe - zawierają co najmniej jedno podwójne wiązanie. Jednak najwartościowsze z punktu widzenia zdrowia człowieka są te, które takich wiązań posiadają kilka (wielonienasycone). Inaczej nazywa się je NNKT - niezbędnymi nienasyconymi kwasami tłuszczowymi.
NNKT dzielą na 2 podstawowe grupy, porządkowane wg klasyfikacji omega (co oznacza położenie ostatniego atomu węgla w łańcuchu cząsteczki): omega 3 i omega 6. Ze związków tych wytwarzane są w organizmie różnorodne substancje, niezbędne do jego prawidłowego funkcjonowania. Są to m.in. hormony lokalne pełniące rolę przekaźników informacji (prostaglandyny, tromboksany, leukotrieny), związki przeciwzapalne, przeciwzawałowe i wzmagające krzepliwość krwi, aktywatory cyklu komórkowego, składniki układu odpornościowego, substancje przeciwdziałające procesom oksydacyjnym, a także niezbędne składniki błon lipidowych.
Kwasy omega 3 wspomagają np. rozwój mózgu, zmniejszają ryzyko choroby Alzheimera i stwardnienia rozsianego, zwiększają odporność na zakażenia, spowalniają procesy starzenia, poprawiają stan skóry, włosów i paznokci. Hamują także rozwój guzów nowotworowych (szczególnie gruczołu krokowego, piersi i jelita grubego). Działają pozytywnie na układ krążenia (zapobiegają zawałom i arytmii), przyspieszają przemianę, odgrywają rolę w rozwoju płodu.
Związki z grupy omega 6 warunkują natomiast osiągnięcie odpowiedniego wzrostu, gojenie ran, właściwą pracę nerek i wątroby oraz zapobiegają zakażeniom. Obniżają także poziom tzw. "złego" cholesterolu.
Niestety ludzki organizm nie potrafi sam produkować ani kwasów omega 3, ani omega 6, dlatego należy dostarczać mu je wraz z pożywieniem. Najlepszym źródłem tych związków są ryby morskie oraz oleje roślinne: lniany, rzepakowy i sojowy. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca, aby spożywać NNKT w ilości 1-1,5 g dziennie (co odpowiada np. porcji 100-200 g ryb morskich).
Tymczasem, jak wskazują badania, Polacy spożywają średnio 20 mg kwasów omega na dobę, a więc pięć razy mniej niż wynosi dzienna norma. Jemy niedostatecznie dużo posiłków z udziałem ryb oraz dobroczynnych olei. W związku z tym od 2007 r. Polskie Towarzystwo Medycyny Rodzinnej zaleca suplementację, czyli codzienne zażywanie preparatów zawierających odpowiednie proporcje kwasów omega 3 i omega 6.
"Tłuste ryby morskie, takie jak łosoś i tuńczyk biały, uważane są za optymalne źródło zdrowych dla serca kwasów tłuszczowych omega 3. Suplementy diety zawierające kwasy z tej rodziny posiadają zdolność obniżania poziomu trójglicerydów, ciśnienia krwi, zmniejszają ryzyko chorób serca, a także posiadają pewne działania przeciwzapalne - mówi prof. Ryszard Kozłowski koordynator międzynarodowego programu FAO ESCORENA European Cooperative Research Network on Flax and other Bast Fibrous Plants oraz pełnomocnik ds. nauki dyrektora Instytutu Inżynierii Materiałów Polimerowych i Barwników w Toruniu. - Jednak badania Światowej Organizacji Zdrowia wskazują, że ich spożycie obniżyło się dramatycznie i jest to jedna z głównych przyczyn rozszerzania się chorób cywilizacyjnych, takich jak choroby serca, krążenia czy choroby nowotworowe".
Dlatego, zdaniem naukowca, konieczne jest spożywanie ich w postaci suplementów, np. wzbogaconej żywności.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Immunoterapie wysokiej skuteczności od początku choroby – czy to już obowiązujący standard postępowania w SM?
- Nowoczesne leczenie i optymizm – najlepsze antidotum na SM
- Choroba poznana 80 lat temu - wciąż nieznana. Rusza pierwsza w Polsce kampania edukacyjna dla pacjentów z ultrarzadkim nowotworem krwi: „Makroglobulinemia Waldenströma. Śladami Doktora Jana”
- Choroba Gauchera – wizytówka polskiego podejścia do chorób ultrarzadkich
- Antykoncepcja awaryjna nabiera tempa: Nowe dane Centrum e-Zdrowia
- Kardiolożka: o serce trzeba dbać od najmłodszych lat
- Ponad 600 tys. Polaków zaszczepiło się przeciw grypie
- Refundacja na papierze. Pacjentki tylko z jednego województwa mogą liczyć na leczenie zgodne z listą refundacyjną, która weszła w życie kilka miesięcy temu
- Pierwsze w Polsce zabiegi ablacji arytmii z zastosowaniem technologii CARTOSOUND FAM. „Niezwykle ważny krok w rozwoju elektrofizjologii”
- Czy starsi pacjenci otrzymają lepszą ochronę jeszcze w tym sezonie?
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA