
Fot. zdrowemiasto.pl
Większość Polaków ma zbyt wysokie stężenie cholesterolu we krwi, a jedynie co trzeci chory poddaje się leczeniu - wynika z ogólnopolskiego wieloośrodkowego badania stanu zdrowia ludności (WOBASZ), przeprowadzonego w 2006 r. Tymczasem zaburzenia gospodarki lipidowej są drugim, po nadciśnieniu tętniczym, czynnikiem ryzyka kardiologicznego, które z kolei powoduje aż 48 proc. wszystkich zgonów w Polsce.
Oznacza to, że w ciągu najbliższych 10 lat ponad 700 tys. Polaków między 30 a 70 rokiem życia (jest ich obecnie ok. 19 mln) może przejść zawał serca.
DOPUSZCZALNE NORMY
Prawidłowy poziom całkowitego cholesterolu, przyjęty przez Polskie Towarzystwo Kardiologiczne, nie powinien przekraczać 200 mg/dl, przy czym frakcja HDL nie powinna być mniejsza niż 45 mg/dl, a LDL nie może przekraczać 130 mg/dl. Dla osób posiadających dodatkowe czynniki ryzyka (nadciśnienie tętnicze, palenie papierosów, otyłość, cukrzyca, dodatni wywiad rodzinny) normy te są jeszcze ostrzejsze i dla frakcji LDL wynoszą 100-130 mg/dl. Poziom wyższy niż 200 mg/dl. Uznany jest za niebezpieczny dla zdrowia i obarczony zwiększonym ryzykiem zawałów serca.
MAMY BROŃ, LECZ NIE WALCZYMY
Już od wielu lat ludzkość zna są skuteczne metody farmakologicznej walki z hipercholesterolemią. Najpowszechniej stosowanymi są leki z grupy statyn, obniżające zarówno poziom całkowitego cholesterolu, jak i jego niekorzystnej frakcji LDL. Ich działanie polega na hamowaniu syntezy cholesterolu w wątrobie oraz zwiększeniu wychwytu formy LDL z krwioobiegu.
Niestety, jak twierdzą specjaliści, w Polsce statyny zażywa ciągle zbyt mało osób, a pozostałym są one podawane w zbyt niskich, przez co nieskutecznych, dawkach. Dane epidemiologiczne pokazują, że zaledwie 41 proc. Polaków, przyjmowanych na oddziały kardiologiczne, otrzymywało wcześniej odpowiednie środki zbijające poziom cholesterolu.
Tymczasem najskuteczniejszą metodą zapobiegania zawałom serca, jest właśnie leczenie zaburzeń lipidowych, poprzez redukcję cholesterolu całkowitego. W połączeniu z terapią nadciśnienia tętniczego i eliminacją palenia papierosów, pozwoliłoby na obniżenie liczby przypadków tego groźnego zaburzenia nawet o ok. 300 tys.
POTRZEBNE WSZECHSTRONNE ZMIANY
Kardiolodzy podkreślają jednak, że farmakoterapia jest tylko jednym z działań, zmierzających do skutecznej walki z hipercholesterolemią w Polsce. Chore osoby, poza zażywaniem odpowiednich leków, powinny bowiem zmienić swoją dietę i styl życia.
Niezmiernie ważne są tu działania prewencyjne i edukowanie społeczeństwa. Z analiz wynika bowiem, że co 11 Polak nie potrafi wymienić żadnego sposobu zapobiegania chorobom układu krążenia. Należy więc uświadamiać ludziom, jak ważne są badania kontrolne, znajomość zasad zdrowego odżywiania, regularny wysiłek fizyczny i higieniczny tryb życia.
***
Promowaniem i rozpowszechnianiem tej wiedzy w naszym kraju już od dwóch lat zajmuje się Polskie Forum Profilaktyki Chorób Układu Krążenia (PFP) - interdyscyplinarna organizacja, zrzeszająca przedstawicieli wielu różnych dziedzin medycyny, m.in. kardiologów, internistów, diabetologów, pediatrów czy neurologów.
Jej celem jest wymiana informacji oraz ujednolicenie wytycznych profilaktyki w Polsce, dostosowanie zasad profilaktyki europejskiej do warunków i specyfiki naszego kraju, opracowanie wspólnego systemu promocji i informacji o epidemiologii i zasadach prewencji chorób układu krążenia, koordynacja działań w zakresie prewencji i edukacji w skali kraju oraz przygotowanie i wprowadzenie szkolnego programu nauczania na temat epidemiologii i prewencji chorób układu krążenia.
Oznacza to, że w ciągu najbliższych 10 lat ponad 700 tys. Polaków między 30 a 70 rokiem życia (jest ich obecnie ok. 19 mln) może przejść zawał serca.
DOPUSZCZALNE NORMY
Prawidłowy poziom całkowitego cholesterolu, przyjęty przez Polskie Towarzystwo Kardiologiczne, nie powinien przekraczać 200 mg/dl, przy czym frakcja HDL nie powinna być mniejsza niż 45 mg/dl, a LDL nie może przekraczać 130 mg/dl. Dla osób posiadających dodatkowe czynniki ryzyka (nadciśnienie tętnicze, palenie papierosów, otyłość, cukrzyca, dodatni wywiad rodzinny) normy te są jeszcze ostrzejsze i dla frakcji LDL wynoszą 100-130 mg/dl. Poziom wyższy niż 200 mg/dl. Uznany jest za niebezpieczny dla zdrowia i obarczony zwiększonym ryzykiem zawałów serca.
MAMY BROŃ, LECZ NIE WALCZYMY
Już od wielu lat ludzkość zna są skuteczne metody farmakologicznej walki z hipercholesterolemią. Najpowszechniej stosowanymi są leki z grupy statyn, obniżające zarówno poziom całkowitego cholesterolu, jak i jego niekorzystnej frakcji LDL. Ich działanie polega na hamowaniu syntezy cholesterolu w wątrobie oraz zwiększeniu wychwytu formy LDL z krwioobiegu.
Niestety, jak twierdzą specjaliści, w Polsce statyny zażywa ciągle zbyt mało osób, a pozostałym są one podawane w zbyt niskich, przez co nieskutecznych, dawkach. Dane epidemiologiczne pokazują, że zaledwie 41 proc. Polaków, przyjmowanych na oddziały kardiologiczne, otrzymywało wcześniej odpowiednie środki zbijające poziom cholesterolu.
Tymczasem najskuteczniejszą metodą zapobiegania zawałom serca, jest właśnie leczenie zaburzeń lipidowych, poprzez redukcję cholesterolu całkowitego. W połączeniu z terapią nadciśnienia tętniczego i eliminacją palenia papierosów, pozwoliłoby na obniżenie liczby przypadków tego groźnego zaburzenia nawet o ok. 300 tys.
POTRZEBNE WSZECHSTRONNE ZMIANY
Kardiolodzy podkreślają jednak, że farmakoterapia jest tylko jednym z działań, zmierzających do skutecznej walki z hipercholesterolemią w Polsce. Chore osoby, poza zażywaniem odpowiednich leków, powinny bowiem zmienić swoją dietę i styl życia.
Niezmiernie ważne są tu działania prewencyjne i edukowanie społeczeństwa. Z analiz wynika bowiem, że co 11 Polak nie potrafi wymienić żadnego sposobu zapobiegania chorobom układu krążenia. Należy więc uświadamiać ludziom, jak ważne są badania kontrolne, znajomość zasad zdrowego odżywiania, regularny wysiłek fizyczny i higieniczny tryb życia.
***
Promowaniem i rozpowszechnianiem tej wiedzy w naszym kraju już od dwóch lat zajmuje się Polskie Forum Profilaktyki Chorób Układu Krążenia (PFP) - interdyscyplinarna organizacja, zrzeszająca przedstawicieli wielu różnych dziedzin medycyny, m.in. kardiologów, internistów, diabetologów, pediatrów czy neurologów.
Jej celem jest wymiana informacji oraz ujednolicenie wytycznych profilaktyki w Polsce, dostosowanie zasad profilaktyki europejskiej do warunków i specyfiki naszego kraju, opracowanie wspólnego systemu promocji i informacji o epidemiologii i zasadach prewencji chorób układu krążenia, koordynacja działań w zakresie prewencji i edukacji w skali kraju oraz przygotowanie i wprowadzenie szkolnego programu nauczania na temat epidemiologii i prewencji chorób układu krążenia.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Choroba Parkinsona – coraz więcej chorych, coraz pilniejsza potrzeba uruchomienia programu opieki kompleksowej
- „Ambasadorzy profesjonalnej terapii ran” – konkurs dla pielęgniarek i położnych, które zmieniają standardy leczenia ran
- Plaga niewydolności serca: Statystyki nie pozostawiają złudzeń
- Model skróconej ścieżki pacjenta dla szczepień zalecanych w POZ – wnioski z debaty Vaccine Meeting 2025
- Rak płuca – nowe możliwości chirurgii i leczenia okołooperacyjnego. Czy są dostępne w Polsce?
- Świadomy wybór terapii: bezpłatne konsultacje dla pacjentów z diagnozą chłoniaka, przewlekłej białaczki limfocytowej i szpiczaka
- Neurolodzy i psychiatrzy zacieśniają współpracę na rzecz zdrowia mózgu
- Anna Kupiecka o kwietniowej liście refundacyjnej: bardzo ważne decyzje refundacyjne w onkologii
- 15 000 Pracowników Służby Zdrowia w Polsce narażonych na leki niebezpieczne – kluczowa rola bezpiecznego przygotowania leków
- Rekordowe liczby zgonów z powodu grypy
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA
![]() |