85 proc. Polaków zgadza się na oddanie narządów po śmierci
INFORMATOR. Kraj
Fot. zdrowemiasto.pl
85 proc. respondentów deklaruje zgodę na oddanie własnych narządów po śmierci; co trzynasty badany (8 proc.) nie zgadza się na to - wynika z sondażu CBOS.
Z badania CBOS wynika, że pobieranie i przeszczepianie organów od osób zmarłych zyskuje wyższy poziom aprobaty niż w latach ubiegłych (96 proc., wzrost o 5 punktów w porównaniu z sondażem sprzed dwóch lat), a odsetek nastawionych krytycznie zmalał do 2 proc. (z 6 proc. w 2009 roku).
Również zgodę na oddanie własnych narządów po śmierci deklaruje zdecydowana większość respondentów, choć mniej niż w przypadku aprobaty samej idei transplantacji. Wyraża ją 85 proc. badanych (o 3 punkty więcej niż dwa lata temu), a 8 proc. (o 3 punkty mniej niż w 2009 roku) nie godzi się, by po śmierci pobrano jego narządy w celu przeszczepienia innym.
Ogromna większość badanych (89 proc.) twierdzi, że oddałaby nerkę potrzebującej osobie z najbliższej rodziny, nieliczni (4 proc.) nie zgodziliby się na to. Ponad połowa ankietowanych (52 proc.) deklaruje, że byliby skłonni oddać jedną z nerek dalekiemu krewnemu, nieznacznie mniejsza grupa (49 proc.) wyraża taką gotowość w odniesieniu do przyjaciół. W obu przypadkach odmawia co piąty ankietowany (21 proc.). Z deklaracji wynika, że ponad jedna czwarta badanych (28 proc.) oddałaby nerkę dla obcego człowieka, natomiast nie zrobiłoby tego blisko dwie piąte respondentów (38 proc.). Bezwarunkową gotowość do oddania nerki niezależnie od tego, kim jest biorca, deklaruje ponad jedna czwarta respondentów (27 proc.).
O tym, że istnieje możliwość podpisania oświadczenia o woli przekazania organów po śmierci, słyszało trzy piąte ankietowanych (60 proc.), czyli nieco mniej niż dwa lata temu. Wiedza w tym zakresie zależy w dużym stopniu od wykształcenia.
Niezależnie od wiedzy o istnieniu oświadczenia woli, niemal trzy czwarte ankietowanych (72 proc.) twierdzi, że podpisałoby taką deklarację, a więcej niż co ósmy (12 proc.) nie zrobiłby tego. Dwóch na stu badanych (2 proc.) już je wypełniło.
Zdecydowana większość ankietowanych (87 proc.) nie sprzeciwiałaby się transplantacji, jeśli zmarły za życia miał do niej przychylne nastawienie, a także jeśli nieznana była jego opinia na ten temat (66 proc.); w sytuacji braku wiedzy niespełna co piąty (18 proc.) sprzeciwiłby się. Jeśli zmarła osoba była przeciwna oddaniu narządów, ich pobraniu sprzeciwiłoby się niemal trzy czwarte badanych (73 proc.), a około jedna piąta (18 proc.) zezwoliłaby na nie.
Niemal połowa ankietowanych (48 proc.) przyznaje, że nie wie, jakie przepisy dotyczące przeszczepów od osób zmarłych obowiązują w Polsce, co wraz z tymi, którzy w ogóle nie potrafią ustosunkować się do tej sprawy (6 proc.) oraz udzielającymi niepoprawnej odpowiedzi (32 proc.), daje razem 86 proc. Jedynie nieliczni (14 proc.) wskazują poprawną odpowiedź.
Badanie przeprowadzono w dniach 2 - 8 czerwca 2011 roku na liczącej 1164 osoby reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.
Z badania CBOS wynika, że pobieranie i przeszczepianie organów od osób zmarłych zyskuje wyższy poziom aprobaty niż w latach ubiegłych (96 proc., wzrost o 5 punktów w porównaniu z sondażem sprzed dwóch lat), a odsetek nastawionych krytycznie zmalał do 2 proc. (z 6 proc. w 2009 roku).
Również zgodę na oddanie własnych narządów po śmierci deklaruje zdecydowana większość respondentów, choć mniej niż w przypadku aprobaty samej idei transplantacji. Wyraża ją 85 proc. badanych (o 3 punkty więcej niż dwa lata temu), a 8 proc. (o 3 punkty mniej niż w 2009 roku) nie godzi się, by po śmierci pobrano jego narządy w celu przeszczepienia innym.
Ogromna większość badanych (89 proc.) twierdzi, że oddałaby nerkę potrzebującej osobie z najbliższej rodziny, nieliczni (4 proc.) nie zgodziliby się na to. Ponad połowa ankietowanych (52 proc.) deklaruje, że byliby skłonni oddać jedną z nerek dalekiemu krewnemu, nieznacznie mniejsza grupa (49 proc.) wyraża taką gotowość w odniesieniu do przyjaciół. W obu przypadkach odmawia co piąty ankietowany (21 proc.). Z deklaracji wynika, że ponad jedna czwarta badanych (28 proc.) oddałaby nerkę dla obcego człowieka, natomiast nie zrobiłoby tego blisko dwie piąte respondentów (38 proc.). Bezwarunkową gotowość do oddania nerki niezależnie od tego, kim jest biorca, deklaruje ponad jedna czwarta respondentów (27 proc.).
O tym, że istnieje możliwość podpisania oświadczenia o woli przekazania organów po śmierci, słyszało trzy piąte ankietowanych (60 proc.), czyli nieco mniej niż dwa lata temu. Wiedza w tym zakresie zależy w dużym stopniu od wykształcenia.
Niezależnie od wiedzy o istnieniu oświadczenia woli, niemal trzy czwarte ankietowanych (72 proc.) twierdzi, że podpisałoby taką deklarację, a więcej niż co ósmy (12 proc.) nie zrobiłby tego. Dwóch na stu badanych (2 proc.) już je wypełniło.
Zdecydowana większość ankietowanych (87 proc.) nie sprzeciwiałaby się transplantacji, jeśli zmarły za życia miał do niej przychylne nastawienie, a także jeśli nieznana była jego opinia na ten temat (66 proc.); w sytuacji braku wiedzy niespełna co piąty (18 proc.) sprzeciwiłby się. Jeśli zmarła osoba była przeciwna oddaniu narządów, ich pobraniu sprzeciwiłoby się niemal trzy czwarte badanych (73 proc.), a około jedna piąta (18 proc.) zezwoliłaby na nie.
Niemal połowa ankietowanych (48 proc.) przyznaje, że nie wie, jakie przepisy dotyczące przeszczepów od osób zmarłych obowiązują w Polsce, co wraz z tymi, którzy w ogóle nie potrafią ustosunkować się do tej sprawy (6 proc.) oraz udzielającymi niepoprawnej odpowiedzi (32 proc.), daje razem 86 proc. Jedynie nieliczni (14 proc.) wskazują poprawną odpowiedź.
Badanie przeprowadzono w dniach 2 - 8 czerwca 2011 roku na liczącej 1164 osoby reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Nowoczesne leczenie i optymizm – najlepsze antidotum na SM
- Choroba poznana 80 lat temu - wciąż nieznana. Rusza pierwsza w Polsce kampania edukacyjna dla pacjentów z ultrarzadkim nowotworem krwi: „Makroglobulinemia Waldenströma. Śladami Doktora Jana”
- Choroba Gauchera – wizytówka polskiego podejścia do chorób ultrarzadkich
- Antykoncepcja awaryjna nabiera tempa: Nowe dane Centrum e-Zdrowia
- Kardiolożka: o serce trzeba dbać od najmłodszych lat
- Ponad 600 tys. Polaków zaszczepiło się przeciw grypie
- Refundacja na papierze. Pacjentki tylko z jednego województwa mogą liczyć na leczenie zgodne z listą refundacyjną, która weszła w życie kilka miesięcy temu
- Pierwsze w Polsce zabiegi ablacji arytmii z zastosowaniem technologii CARTOSOUND FAM. „Niezwykle ważny krok w rozwoju elektrofizjologii”
- Czy starsi pacjenci otrzymają lepszą ochronę jeszcze w tym sezonie?
- Wyzwania hematoonkologii - na jakie terapie czekają polscy pacjenci?
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA