Fot. naukawpolsce.pl
Niewydolność serca, paradoksalnie, jest coraz częstsza - dzięki postępowi medycyny i rosnącej długości życia - mówili profesorowie Jarosław Drożdż i Grzegorz Opolski na konferencji prasowej, zorganizowanej przez Sekcję Niewydolności Serca Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.
Niewydolność serca to problem od 2 do 4 procent populacji, czyli około miliona Polaków. W niedalekiej przyszłości liczba chorych może sięgnąć dwóch milionów - mówił prof. Grzegorz Opolski, konsultant krajowy w dziedzinie kardiologii.
Społeczeństwo się starzeje, a postęp medycyny sprawia, że osoby cierpiące na przewlekłe choroby żyją coraz dłużej. Zawał serca może być także skutecznie leczony dzięki postępowi inwazyjnego leczenia.
Niewydolność krążenia nie jest chorobą, ale zespołem klinicznym, który opisywał już Hipokrates w IV wieku przed naszą erą. Serce przestaje sobie radzić z pompowaniem krwi, pojawiają się obrzęki, duszność; choremu coraz trudniej wykonywać czynności wymagające wysiłku. Do niewydolności serca mogą prowadzić różne choroby - zwłaszcza nadciśnienie i cukrzyca, choroba wieńcowa, kardiomiopatia. Sprzyja jej również nadwaga i palenie papierosów.
Rokowanie w niewydolności serca jest bardzo poważne: połowa chorych umiera w ciągu 4-5 lat. To więcej niż przy niektórych nowotworach. Szczególne zagrożenie stanowi tak zwany nagły zgon sercowy. Jednak śmiertelność można zmniejszyć. Chodzi zwłaszcza o zwiększanie społecznej świadomości - mówił prof. Jarosław Drożdż, przewodniczący Sekcji Niewydolności Serca Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.
Najskuteczniejszym i najtańszym sposobem walki z niewydolnością serca jest profilaktyka, zwłaszcza leczenie nadciśnienia. W ciągu ostatnich 10 lat dzięki prawidłowemu leczeniu w zaawansowanej postaci niewydolności serca śmiertelność spadła z 27 do 8 procent rocznie. Leki moczopędne, inhibitory konwertazy czy beta-blokery pozwalają obniżyć śmiertelność - o ile leczenie jest odpowiednio prowadzone.
We wrześniu 2008 r. eksperci Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego opracowali nowe rekomendacje postępowania w ostrej i przewlekłej niewydolności krążenia. Polskie Towarzystwo Kardiologiczne wprowadza procedury, dzięki którym leczenie staje się tańsze i skuteczniejsze, szkoleni są także specjaliści i kupowana aparatura, głównie echokardiografy, dzięki którym można dokładnie ocenić czynność serca.
Dostępność takich sposobów leczenia jak przeszczep serca jest ograniczona, a sztuczne serce na razie stosowane jest głównie w przypadkach ostrej niewydolności, gdy serce pacjenta ma szansę się "naprawić" - mówił prof. Opolski. Trwają badania nad zastosowaniem komórek macierzystych czy środków hamujących działanie specyficznego mikro RNA, jednak nawet jeśli dadzą rezultaty, na ich powszechne stosowanie trzeba będzie poczekać wiele lat.
Niewydolność serca to problem od 2 do 4 procent populacji, czyli około miliona Polaków. W niedalekiej przyszłości liczba chorych może sięgnąć dwóch milionów - mówił prof. Grzegorz Opolski, konsultant krajowy w dziedzinie kardiologii.
Społeczeństwo się starzeje, a postęp medycyny sprawia, że osoby cierpiące na przewlekłe choroby żyją coraz dłużej. Zawał serca może być także skutecznie leczony dzięki postępowi inwazyjnego leczenia.
Niewydolność krążenia nie jest chorobą, ale zespołem klinicznym, który opisywał już Hipokrates w IV wieku przed naszą erą. Serce przestaje sobie radzić z pompowaniem krwi, pojawiają się obrzęki, duszność; choremu coraz trudniej wykonywać czynności wymagające wysiłku. Do niewydolności serca mogą prowadzić różne choroby - zwłaszcza nadciśnienie i cukrzyca, choroba wieńcowa, kardiomiopatia. Sprzyja jej również nadwaga i palenie papierosów.
Rokowanie w niewydolności serca jest bardzo poważne: połowa chorych umiera w ciągu 4-5 lat. To więcej niż przy niektórych nowotworach. Szczególne zagrożenie stanowi tak zwany nagły zgon sercowy. Jednak śmiertelność można zmniejszyć. Chodzi zwłaszcza o zwiększanie społecznej świadomości - mówił prof. Jarosław Drożdż, przewodniczący Sekcji Niewydolności Serca Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.
Najskuteczniejszym i najtańszym sposobem walki z niewydolnością serca jest profilaktyka, zwłaszcza leczenie nadciśnienia. W ciągu ostatnich 10 lat dzięki prawidłowemu leczeniu w zaawansowanej postaci niewydolności serca śmiertelność spadła z 27 do 8 procent rocznie. Leki moczopędne, inhibitory konwertazy czy beta-blokery pozwalają obniżyć śmiertelność - o ile leczenie jest odpowiednio prowadzone.
We wrześniu 2008 r. eksperci Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego opracowali nowe rekomendacje postępowania w ostrej i przewlekłej niewydolności krążenia. Polskie Towarzystwo Kardiologiczne wprowadza procedury, dzięki którym leczenie staje się tańsze i skuteczniejsze, szkoleni są także specjaliści i kupowana aparatura, głównie echokardiografy, dzięki którym można dokładnie ocenić czynność serca.
Dostępność takich sposobów leczenia jak przeszczep serca jest ograniczona, a sztuczne serce na razie stosowane jest głównie w przypadkach ostrej niewydolności, gdy serce pacjenta ma szansę się "naprawić" - mówił prof. Opolski. Trwają badania nad zastosowaniem komórek macierzystych czy środków hamujących działanie specyficznego mikro RNA, jednak nawet jeśli dadzą rezultaty, na ich powszechne stosowanie trzeba będzie poczekać wiele lat.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Eksperci apelują o usprawnienie procesu oceny i wprowadzania innowacyjnych szczepionek do Programu Szczepień Ochronnych
- Immunoterapie wysokiej skuteczności od początku choroby – czy to już obowiązujący standard postępowania w SM?
- Nowoczesne leczenie i optymizm – najlepsze antidotum na SM
- Choroba poznana 80 lat temu - wciąż nieznana. Rusza pierwsza w Polsce kampania edukacyjna dla pacjentów z ultrarzadkim nowotworem krwi: „Makroglobulinemia Waldenströma. Śladami Doktora Jana”
- Choroba Gauchera – wizytówka polskiego podejścia do chorób ultrarzadkich
- Antykoncepcja awaryjna nabiera tempa: Nowe dane Centrum e-Zdrowia
- Kardiolożka: o serce trzeba dbać od najmłodszych lat
- Ponad 600 tys. Polaków zaszczepiło się przeciw grypie
- Refundacja na papierze. Pacjentki tylko z jednego województwa mogą liczyć na leczenie zgodne z listą refundacyjną, która weszła w życie kilka miesięcy temu
- Pierwsze w Polsce zabiegi ablacji arytmii z zastosowaniem technologii CARTOSOUND FAM. „Niezwykle ważny krok w rozwoju elektrofizjologii”
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA