Naukowcy: Dostęp do innowacji medycznych wciąż zbyt ograniczony
INFORMATOR. Kraj
Fot. naukawpolsce.pl
Dostęp polskich pacjentów do najnowszych metod leczenia pozostawia wiele do życzenia - mówili uczestnicy Grupy Roboczej na Rzecz Innowacji w Ochronie Zdrowia podczas konferencji, która odbyła się 7 grudnia w siedzibie Polskiej Akademii Nauk.
Grupa Robocza przygotowała raport pt. "Zwiększanie dostępu do innowacji w ochronie zdrowia w Polsce". Jak z niego wynika, główne przeszkody to: brak nowych regulacji prawnych, niedostatek narzędzi - np. rejestrów chorób, niewystarczający dostęp do nowoczesnego sprzętu, niewykorzystywanie potencjału opieki ambulatoryjnej oraz domowej, zaledwie 1-proc. wzrost liczby badań klinicznych w porównaniu z rokiem 2009 i systemowe hamulce w udostępnianiu innowacyjnych leków.
"Innowacyjne leki stanowią tylko 15 proc. polskiego rynku aptecznego, co plasuje Polskę na jednym z ostatnich miejsc w Unii" - mówił prof. Andrzej Rychard z Instytutu Filozofii i Socjologii PAN. -"Jest bezpośredni związek między nakładami na naukę i edukację a dostępem do opieki zdrowotnej - niskie nakłady sprawiają na przykład, że lekarze specjaliści emigrują".
Dostęp do nowoczesnej diagnostyki, leczenia i opieki ogranicza niski poziom finansowania. Całkowite (publiczne i prywatne) wydatki na opiekę zdrowotną stanowią w Polsce tylko 7 proc. PKB. Jest to mniej niż na Słowacji (7,8 proc.), czy na Węgrzech (7,2 proc.). Wydatki publiczne w Polsce stanowią 4,87 proc. PKB, a przeciętnie w krajach OECD są o 2 punkty procentowe wyższe.
Według danych OECD w Polsce dostępność badań diagnostycznych z użyciem rezonansu magnetycznego oraz tomografii komputerowej należy do najniższych wśród krajów UE. Sprawne funkcjonowanie sektora zdrowotnego zależy też od wykorzystania nowoczesnych technologii, takich jak e-health czy chirurgia małoinwazyjna. Rozwój warunków do leczenia na odległość, czy krótszy czas rekonwalescencji po operacjach oznaczałby skrócenie czasu hospitalizacji.
"Drugie wydanie raportu poświęciliśmy analizie dostępu do innowacji w leczeniu i profilaktyce nowotworów, cukrzycy oraz osteoporozy, które w perspektywie starzenia się populacji, są coraz większym wyzwaniem. Często nie udaje się uratować ludzi, którzy mogliby jeszcze wiele lat żyć i pracować" - mówiła prof. Antonina Ostrowska z Instytutu Filozofii i Socjologii PAN.
Pierwsze wydanie raportu ukazało się w 2008 r.
"Długość życia w Polsce rośnie, ale dotyczy to głównie lepiej wykształconych i zamożniejszych. Mężczyzna z wyższym wykształceniem z miasta żyje przeciętnie o 14 lat dłużej niż jego rówieśnik z wykształceniem podstawowym mieszkający na wsi. W przypadku kobiet różnica wynosi około 9 lat. By to zmienić, trzeba edukować społeczeństwo - aby ludzie wcześniej zgłaszali się do lekarza i dbali o zdrowie" - mówiła prof. Ostrowska.
Problemem jest też opór wobec wdrażania strategii innowacyjnych UE i deklarowanych priorytetów, zapisanych w krajowych dokumentach, takich jak Narodowy Program Zdrowia i Strategia Rozwoju Ochrony Zdrowia. "Dokumenty mamy dobre, ale działania im odpowiadające wysoce niedostateczne" - mówiła prof. Stanisława Golinowska z Instytutu Zdrowia Publicznego Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Jednocześnie eksperci zwrócili uwagę na pozytywne zmiany. Jak mówił prof. Waldemar Karnafel z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, przykładem udanych działań może być program obejmujący ciężarne kobiety chore na cukrzycę. Dzięki niemu w ciągu 15 lat praktycznie wyeliminowano związane z cukrzycą zagrożenia dotyczące matki i dziecka, i co roku rodzi się 2000 zdrowych dzieci. Duży postęp miał miejsce także w kardiologii i onkologii.
"W żadnym kraju nie da się zapewnić powszechnego dostępu do wszelkiego rodzaju innowacji - zaznaczył dyrektor Agencji Oceny Technologii Medycznych dr Wojciech Matusewicz. Zwrócił uwagę, że nowe skuteczne metody leczenia są wprowadzane - mimo wysokich kosztów - na przykład w hematologii.
Mimo wcześniejszych zapowiedzi w spotkaniu nie wziął udziału przedstawiciel Ministerstwa Zdrowia.
Grupa Robocza przygotowała raport pt. "Zwiększanie dostępu do innowacji w ochronie zdrowia w Polsce". Jak z niego wynika, główne przeszkody to: brak nowych regulacji prawnych, niedostatek narzędzi - np. rejestrów chorób, niewystarczający dostęp do nowoczesnego sprzętu, niewykorzystywanie potencjału opieki ambulatoryjnej oraz domowej, zaledwie 1-proc. wzrost liczby badań klinicznych w porównaniu z rokiem 2009 i systemowe hamulce w udostępnianiu innowacyjnych leków.
"Innowacyjne leki stanowią tylko 15 proc. polskiego rynku aptecznego, co plasuje Polskę na jednym z ostatnich miejsc w Unii" - mówił prof. Andrzej Rychard z Instytutu Filozofii i Socjologii PAN. -"Jest bezpośredni związek między nakładami na naukę i edukację a dostępem do opieki zdrowotnej - niskie nakłady sprawiają na przykład, że lekarze specjaliści emigrują".
Dostęp do nowoczesnej diagnostyki, leczenia i opieki ogranicza niski poziom finansowania. Całkowite (publiczne i prywatne) wydatki na opiekę zdrowotną stanowią w Polsce tylko 7 proc. PKB. Jest to mniej niż na Słowacji (7,8 proc.), czy na Węgrzech (7,2 proc.). Wydatki publiczne w Polsce stanowią 4,87 proc. PKB, a przeciętnie w krajach OECD są o 2 punkty procentowe wyższe.
Według danych OECD w Polsce dostępność badań diagnostycznych z użyciem rezonansu magnetycznego oraz tomografii komputerowej należy do najniższych wśród krajów UE. Sprawne funkcjonowanie sektora zdrowotnego zależy też od wykorzystania nowoczesnych technologii, takich jak e-health czy chirurgia małoinwazyjna. Rozwój warunków do leczenia na odległość, czy krótszy czas rekonwalescencji po operacjach oznaczałby skrócenie czasu hospitalizacji.
"Drugie wydanie raportu poświęciliśmy analizie dostępu do innowacji w leczeniu i profilaktyce nowotworów, cukrzycy oraz osteoporozy, które w perspektywie starzenia się populacji, są coraz większym wyzwaniem. Często nie udaje się uratować ludzi, którzy mogliby jeszcze wiele lat żyć i pracować" - mówiła prof. Antonina Ostrowska z Instytutu Filozofii i Socjologii PAN.
Pierwsze wydanie raportu ukazało się w 2008 r.
"Długość życia w Polsce rośnie, ale dotyczy to głównie lepiej wykształconych i zamożniejszych. Mężczyzna z wyższym wykształceniem z miasta żyje przeciętnie o 14 lat dłużej niż jego rówieśnik z wykształceniem podstawowym mieszkający na wsi. W przypadku kobiet różnica wynosi około 9 lat. By to zmienić, trzeba edukować społeczeństwo - aby ludzie wcześniej zgłaszali się do lekarza i dbali o zdrowie" - mówiła prof. Ostrowska.
Problemem jest też opór wobec wdrażania strategii innowacyjnych UE i deklarowanych priorytetów, zapisanych w krajowych dokumentach, takich jak Narodowy Program Zdrowia i Strategia Rozwoju Ochrony Zdrowia. "Dokumenty mamy dobre, ale działania im odpowiadające wysoce niedostateczne" - mówiła prof. Stanisława Golinowska z Instytutu Zdrowia Publicznego Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Jednocześnie eksperci zwrócili uwagę na pozytywne zmiany. Jak mówił prof. Waldemar Karnafel z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, przykładem udanych działań może być program obejmujący ciężarne kobiety chore na cukrzycę. Dzięki niemu w ciągu 15 lat praktycznie wyeliminowano związane z cukrzycą zagrożenia dotyczące matki i dziecka, i co roku rodzi się 2000 zdrowych dzieci. Duży postęp miał miejsce także w kardiologii i onkologii.
"W żadnym kraju nie da się zapewnić powszechnego dostępu do wszelkiego rodzaju innowacji - zaznaczył dyrektor Agencji Oceny Technologii Medycznych dr Wojciech Matusewicz. Zwrócił uwagę, że nowe skuteczne metody leczenia są wprowadzane - mimo wysokich kosztów - na przykład w hematologii.
Mimo wcześniejszych zapowiedzi w spotkaniu nie wziął udziału przedstawiciel Ministerstwa Zdrowia.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Nowoczesne leczenie i optymizm – najlepsze antidotum na SM
- Choroba poznana 80 lat temu - wciąż nieznana. Rusza pierwsza w Polsce kampania edukacyjna dla pacjentów z ultrarzadkim nowotworem krwi: „Makroglobulinemia Waldenströma. Śladami Doktora Jana”
- Choroba Gauchera – wizytówka polskiego podejścia do chorób ultrarzadkich
- Antykoncepcja awaryjna nabiera tempa: Nowe dane Centrum e-Zdrowia
- Kardiolożka: o serce trzeba dbać od najmłodszych lat
- Ponad 600 tys. Polaków zaszczepiło się przeciw grypie
- Refundacja na papierze. Pacjentki tylko z jednego województwa mogą liczyć na leczenie zgodne z listą refundacyjną, która weszła w życie kilka miesięcy temu
- Pierwsze w Polsce zabiegi ablacji arytmii z zastosowaniem technologii CARTOSOUND FAM. „Niezwykle ważny krok w rozwoju elektrofizjologii”
- Czy starsi pacjenci otrzymają lepszą ochronę jeszcze w tym sezonie?
- Wyzwania hematoonkologii - na jakie terapie czekają polscy pacjenci?
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA