Medycyna nuklearna ratuje życie pomimo pandemii
INFORMATOR. Kraj
Prof. Leszek Królicki, konsultant krajowy w dziedzinie medycyny nuklearnej i członek Zarządu Polskiego Towarzystwa Medycyny Nuklearnej
Zakłady medycyny nuklearnej w dobie pandemii COVID-19 funkcjonują w ograniczonym zakresie z uwagi na obostrzenia sanitarno-epidemiologiczne, ale nie przerwały realizacji procedur ratujących życie. Te wykonywane są bez zmian - zapewnia prof. Leszek Królicki, konsultant krajowy w dziedzinie medycyny nuklearnej i członek Zarządu Polskiego Towarzystwa Medycyny Nuklearnej.
Podobnie jak w przypadku innych zakładów diagnostycznych, w zakładach medycyny nuklearnej epidemia i związane z nią wymogi sanitarno-epidemiologiczne spowodowały znaczące utrudnienia. Skutkiem tego były ograniczenia w dostępie do badań diagnostycznych.
– Szacuję, że z powodu pandemii COVID-19 liczba badań wykonywanych w zakładach medycyny nuklearnej w całej Polsce zmniejszyła się o 30 do nawet 40 procent. W najbliższym czasie spodziewam się dokładnych danych w tym zakresie. Chciałbym jednak podkreślić, że zakłady medycyny nuklearnej pracowały w trakcie epidemiibez przerw i realizowały wszystkie badania związane z obszarem onkologii i bezpośrednim zagrożeniem życia pacjentów – mówi prof. Leszek Królicki.
Zaobserwowany przez ośrodki spadek liczby badań zdaniem ekspertów Polskiego Towarzystwa Medycyny Nuklearnej nie wynikał ze zmniejszenia zapotrzebowania na procedury diagnostyczne, ale z obostrzeń sanitarno-epidemiologicznych i związanych z nimi ograniczeń w dostępie do szpitali i zakładów diagnostyki.
Szereg towarzystw naukowych, w tym także Europejskie Towarzystwo Medycyny Nuklearnej i Polskie Towarzystwo Medycyny Nuklearnej,opracowało wskazówki, które miały na celu wspomóc zakłady w przygotowaniu się do codziennego funkcjonowania w dobie pandemii.
– W dokumencie pt. „Zalecenia Konsultanta Krajowego i Polskiego Towarzystwa Medycyny Nuklearnej dotyczące zasad postępowania w zakładach medycyny nuklearnej w okresie epidemii COVID-19” podkreślaliśmy, że działalność zakładów medycyny nuklearnej ma charakter głównie ambulatoryjny i obejmuje procedury diagnostyczne oraz lecznicze. Zwróciliśmy uwagę, że procedury diagnostyczne niejednokrotnie decydują o rozpoznaniu poważnego schorzenia zagrażającego życiu chorych lub o skuteczności prowadzonego leczenia. Uznaliśmy, że zasady postępowania w zakładach medycyny nuklearnej w warunkach standardowych niosą ze sobą ryzyko rozprzestrzeniania się zakażenia między chorymi i między chorymi a personelem, dlatego obowiązujące dotychczas standardowe procedury wymagają dostosowania do obecnych warunków – wyjaśnia prof. Leszek Królicki.
W zaleceniach uwzględniono zalecenia ogólne dotyczące procedur diagnostycznych i leczniczych medycyny nuklearnej:
W dokumencie przedstawiono także zalecenia szczegółowe dotyczące poszczególnych grup procedur oraz wskazówki dotyczące organizacji pracy w zakładach medycyny nuklearnej w nowych warunkach.
– Przedstawione wytyczne mają charakter zaleceń i mogą być aktualizowane w miarę przebiegu epidemii – zaznacza prof. Leszek Królicki.
Podobnie jak w przypadku innych zakładów diagnostycznych, w zakładach medycyny nuklearnej epidemia i związane z nią wymogi sanitarno-epidemiologiczne spowodowały znaczące utrudnienia. Skutkiem tego były ograniczenia w dostępie do badań diagnostycznych.
– Szacuję, że z powodu pandemii COVID-19 liczba badań wykonywanych w zakładach medycyny nuklearnej w całej Polsce zmniejszyła się o 30 do nawet 40 procent. W najbliższym czasie spodziewam się dokładnych danych w tym zakresie. Chciałbym jednak podkreślić, że zakłady medycyny nuklearnej pracowały w trakcie epidemiibez przerw i realizowały wszystkie badania związane z obszarem onkologii i bezpośrednim zagrożeniem życia pacjentów – mówi prof. Leszek Królicki.
Zaobserwowany przez ośrodki spadek liczby badań zdaniem ekspertów Polskiego Towarzystwa Medycyny Nuklearnej nie wynikał ze zmniejszenia zapotrzebowania na procedury diagnostyczne, ale z obostrzeń sanitarno-epidemiologicznych i związanych z nimi ograniczeń w dostępie do szpitali i zakładów diagnostyki.
Szereg towarzystw naukowych, w tym także Europejskie Towarzystwo Medycyny Nuklearnej i Polskie Towarzystwo Medycyny Nuklearnej,opracowało wskazówki, które miały na celu wspomóc zakłady w przygotowaniu się do codziennego funkcjonowania w dobie pandemii.
– W dokumencie pt. „Zalecenia Konsultanta Krajowego i Polskiego Towarzystwa Medycyny Nuklearnej dotyczące zasad postępowania w zakładach medycyny nuklearnej w okresie epidemii COVID-19” podkreślaliśmy, że działalność zakładów medycyny nuklearnej ma charakter głównie ambulatoryjny i obejmuje procedury diagnostyczne oraz lecznicze. Zwróciliśmy uwagę, że procedury diagnostyczne niejednokrotnie decydują o rozpoznaniu poważnego schorzenia zagrażającego życiu chorych lub o skuteczności prowadzonego leczenia. Uznaliśmy, że zasady postępowania w zakładach medycyny nuklearnej w warunkach standardowych niosą ze sobą ryzyko rozprzestrzeniania się zakażenia między chorymi i między chorymi a personelem, dlatego obowiązujące dotychczas standardowe procedury wymagają dostosowania do obecnych warunków – wyjaśnia prof. Leszek Królicki.
W zaleceniach uwzględniono zalecenia ogólne dotyczące procedur diagnostycznych i leczniczych medycyny nuklearnej:
- Wszystkie badania diagnostyczne, które nie wpływają bezpośrednio na podejmowane w chwili obecnej decyzje terapeutyczne (których wykonanie może być odroczone) należy przełożyć na późniejszy termin.
- Wszystkie procedury lecznicze niewymagające natychmiastowego wykonania (procedury planowane) powinny być przełożone na późniejszy termin.
- Należy rozważyć, czy procedury lecznicze z zastosowaniem radiofarmaceutyków konieczne obecnie do przeprowadzenia a wymagające hospitalizacji, można jednak przeprowadzić w warunkach ambulatoryjnych/ domowych.
- Zakłady medycyny nuklearnej prowadzące stacjonarne leczenie radioizotopowe powinny być przygotowane do zmiany swojego statusu i gotowe do hospitalizacji również chorych z innymi schorzeniami - na polecenie dyrekcji placówki.
W dokumencie przedstawiono także zalecenia szczegółowe dotyczące poszczególnych grup procedur oraz wskazówki dotyczące organizacji pracy w zakładach medycyny nuklearnej w nowych warunkach.
– Przedstawione wytyczne mają charakter zaleceń i mogą być aktualizowane w miarę przebiegu epidemii – zaznacza prof. Leszek Królicki.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Nowoczesne leczenie i optymizm – najlepsze antidotum na SM
- Choroba poznana 80 lat temu - wciąż nieznana. Rusza pierwsza w Polsce kampania edukacyjna dla pacjentów z ultrarzadkim nowotworem krwi: „Makroglobulinemia Waldenströma. Śladami Doktora Jana”
- Choroba Gauchera – wizytówka polskiego podejścia do chorób ultrarzadkich
- Antykoncepcja awaryjna nabiera tempa: Nowe dane Centrum e-Zdrowia
- Kardiolożka: o serce trzeba dbać od najmłodszych lat
- Ponad 600 tys. Polaków zaszczepiło się przeciw grypie
- Refundacja na papierze. Pacjentki tylko z jednego województwa mogą liczyć na leczenie zgodne z listą refundacyjną, która weszła w życie kilka miesięcy temu
- Pierwsze w Polsce zabiegi ablacji arytmii z zastosowaniem technologii CARTOSOUND FAM. „Niezwykle ważny krok w rozwoju elektrofizjologii”
- Czy starsi pacjenci otrzymają lepszą ochronę jeszcze w tym sezonie?
- Wyzwania hematoonkologii - na jakie terapie czekają polscy pacjenci?
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA