Leki przeciwzakrzepowe - skuteczne, ale kłopotliwe
INFORMATOR. Kraj
Fot. naukawpolsce.pl
Leki przeciwzakrzepowe pozwalają uniknąć zakrzepicy czy udaru mózgu, jednak trudno je właściwie stosować - mówił dr Jarosław Woroń z Uniwersytetu Jagiellońskiego podczas konferencji "Leki przeciwzakrzepowe - skuteczność i bezpieczeństwo stosowania".
Konferencję zorganizowano w warszawskim Urzędzie Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych, w ramach ogólnopolskiej kampanii "Lek bezpieczny".
Dzięki skomplikowanemu, złożonemu z wielu elementów układowi krzepnięcia możemy uniknąć zarówno wykrwawienia z powodu drobnego urazu, jak i zakrzepów wywołujących udar mózgu, zawał czy niedokrwienie kończyny. Gdy jednak ta równowaga zostanie zaburzona - po wszczepieniu zastawki serca, w stanach takich jak zakrzepica, wady serca czy migotanie przedsionków - trzeba stosować leki przeciwzakrzepowe (antykoagulanty).
Jak mówił dr Woroń, w takich przypadkach jeżeli nie ma przeciwwskazań, wybiera się i systematycznie podaje pacjentowi odpowiedni lek. Do najczęściej stosowanych należą doustne antykoagulanty - warfaryna i acenokumarol, będące antagonistami witaminy K. Zaczynają i przestają działać dopiero po pewnym czasie, a w dodatku na ich działanie wpływa mnóstwo czynników. Dlatego prowadzący leczenie lekarz musi co pewien czas zlecać laboratoryjne badanie krzepnięcia - znormalizowanego czasu protrombinowego(INR).
Jednak bezpieczeństwo pacjenta w dużej mierze zależy od niego samego - zaznaczył dr Woroń. Chorzy powinni unikać zażywania witaminy K, witaminy E, koenzymu Q10 i zawierających je preparatów. Działanie leków przeciwzakrzepowych mogą zakłócać także zioła i przyprawy - szałwia, kozieradka rumianek, anyż, arnika, mniszek, kasztanowiec, dziurawiec, ekstrakt z papai, żeńszeń, miłorząb japoński. Niebezpieczne są seler, natka pietruszki, czosnek, cebula, brokuły, kapusta i brukselka, kalafior, rzepa, rzeżucha sałata, szpinak czy awokado, a także soki - grejpfrutowy i żurawinowy. Spośród suplementów diety - glukozamina, melatonina, dehydroepiandrosteron (DHEA) czy kwasy omega-3.
Ponadto nie są wskazane leki przeciwzapalne i przeciwbólowe - takie jak aspiryna, a zwłaszcza paracetamol, leki "na zgagę" - omeprazol, ranitydyna czy famotydyna - ponieważ mogą zaburzać działanie leków przeciwzakrzepowych. Również szczepienie przeciwko grypie może być ryzykowne.
Naukowiec dodał, że działanie środków przeciwzakrzepowych potrafią zaburzyć także zwykła gorączka oraz niewydolność serca, choroby tarczycy i wątroby. W przypadku nadciśnienia, najpierw trzeba je obniżyć do prawidłowej wartości, by móc podawać antykoagulanty - inaczej pojawią się groźne mikrouszkodzenia naczyń krwionośnych.
Leczenie przeciwzakrzepowe nie jest wskazane w przypadku krwawień z przewodu pokarmowego, nowotworów, zawału serca, cukrzycy - zwrócił uwagę dr Woroń.
Niepożądane objawy środków przeciwzakrzepowych to - krwawienia, choćby z przewodu pokarmowego (warto sprawdzać czy stolec nie jest czarny - może to być objaw krwawienia z żołądka), nudności i wymioty, biegunka zaburzenia w pracy wątroby oraz priapizm - bolesny, uporczywy wzwód członka.
Lekarz przypomniał także, że od niedawna w Polsce dostępne są leki przeciwzakrzepowe nowej generacji, łatwiejsze w przyjmowaniu - takie jak dabigatran i riwarioksaban. Nie są jednak tanie - podkreślił dr Woroń.
Konferencję zorganizowano w warszawskim Urzędzie Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych, w ramach ogólnopolskiej kampanii "Lek bezpieczny".
Dzięki skomplikowanemu, złożonemu z wielu elementów układowi krzepnięcia możemy uniknąć zarówno wykrwawienia z powodu drobnego urazu, jak i zakrzepów wywołujących udar mózgu, zawał czy niedokrwienie kończyny. Gdy jednak ta równowaga zostanie zaburzona - po wszczepieniu zastawki serca, w stanach takich jak zakrzepica, wady serca czy migotanie przedsionków - trzeba stosować leki przeciwzakrzepowe (antykoagulanty).
Jak mówił dr Woroń, w takich przypadkach jeżeli nie ma przeciwwskazań, wybiera się i systematycznie podaje pacjentowi odpowiedni lek. Do najczęściej stosowanych należą doustne antykoagulanty - warfaryna i acenokumarol, będące antagonistami witaminy K. Zaczynają i przestają działać dopiero po pewnym czasie, a w dodatku na ich działanie wpływa mnóstwo czynników. Dlatego prowadzący leczenie lekarz musi co pewien czas zlecać laboratoryjne badanie krzepnięcia - znormalizowanego czasu protrombinowego(INR).
Jednak bezpieczeństwo pacjenta w dużej mierze zależy od niego samego - zaznaczył dr Woroń. Chorzy powinni unikać zażywania witaminy K, witaminy E, koenzymu Q10 i zawierających je preparatów. Działanie leków przeciwzakrzepowych mogą zakłócać także zioła i przyprawy - szałwia, kozieradka rumianek, anyż, arnika, mniszek, kasztanowiec, dziurawiec, ekstrakt z papai, żeńszeń, miłorząb japoński. Niebezpieczne są seler, natka pietruszki, czosnek, cebula, brokuły, kapusta i brukselka, kalafior, rzepa, rzeżucha sałata, szpinak czy awokado, a także soki - grejpfrutowy i żurawinowy. Spośród suplementów diety - glukozamina, melatonina, dehydroepiandrosteron (DHEA) czy kwasy omega-3.
Ponadto nie są wskazane leki przeciwzapalne i przeciwbólowe - takie jak aspiryna, a zwłaszcza paracetamol, leki "na zgagę" - omeprazol, ranitydyna czy famotydyna - ponieważ mogą zaburzać działanie leków przeciwzakrzepowych. Również szczepienie przeciwko grypie może być ryzykowne.
Naukowiec dodał, że działanie środków przeciwzakrzepowych potrafią zaburzyć także zwykła gorączka oraz niewydolność serca, choroby tarczycy i wątroby. W przypadku nadciśnienia, najpierw trzeba je obniżyć do prawidłowej wartości, by móc podawać antykoagulanty - inaczej pojawią się groźne mikrouszkodzenia naczyń krwionośnych.
Leczenie przeciwzakrzepowe nie jest wskazane w przypadku krwawień z przewodu pokarmowego, nowotworów, zawału serca, cukrzycy - zwrócił uwagę dr Woroń.
Niepożądane objawy środków przeciwzakrzepowych to - krwawienia, choćby z przewodu pokarmowego (warto sprawdzać czy stolec nie jest czarny - może to być objaw krwawienia z żołądka), nudności i wymioty, biegunka zaburzenia w pracy wątroby oraz priapizm - bolesny, uporczywy wzwód członka.
Lekarz przypomniał także, że od niedawna w Polsce dostępne są leki przeciwzakrzepowe nowej generacji, łatwiejsze w przyjmowaniu - takie jak dabigatran i riwarioksaban. Nie są jednak tanie - podkreślił dr Woroń.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Nowoczesne leczenie i optymizm – najlepsze antidotum na SM
- Choroba poznana 80 lat temu - wciąż nieznana. Rusza pierwsza w Polsce kampania edukacyjna dla pacjentów z ultrarzadkim nowotworem krwi: „Makroglobulinemia Waldenströma. Śladami Doktora Jana”
- Choroba Gauchera – wizytówka polskiego podejścia do chorób ultrarzadkich
- Antykoncepcja awaryjna nabiera tempa: Nowe dane Centrum e-Zdrowia
- Kardiolożka: o serce trzeba dbać od najmłodszych lat
- Ponad 600 tys. Polaków zaszczepiło się przeciw grypie
- Refundacja na papierze. Pacjentki tylko z jednego województwa mogą liczyć na leczenie zgodne z listą refundacyjną, która weszła w życie kilka miesięcy temu
- Pierwsze w Polsce zabiegi ablacji arytmii z zastosowaniem technologii CARTOSOUND FAM. „Niezwykle ważny krok w rozwoju elektrofizjologii”
- Czy starsi pacjenci otrzymają lepszą ochronę jeszcze w tym sezonie?
- Wyzwania hematoonkologii - na jakie terapie czekają polscy pacjenci?
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA