CBOS: 91 proc. Polaków aprobuje pobieranie narządów od zmarłych
INFORMATOR. Kraj
Fot. naukawpolsce.pl
91 proc. ankietowanych, w tym 70 proc. zdecydowanie, aprobuje pobieranie narządów od osób zmarłych, by ratować życie lub przywracać zdrowie innym ludziom. Przeciwko jest 6 proc. badanych, w tym 2 proc. zdecydowanie. 3 proc. nie ma zdania na ten temat - wynika z najnowszego sondażu Centrum Badania Opinii Społecznej.
W porównaniu do roku 1994 liczba zwolenników pobierania narządów od zmarłych wzrosła o 8 pkt proc. Od 2003 r. aprobata dla tego typu zabiegów utrzymywała się mniej więcej na poziomie 90 proc.
Jak podkreśla CBOS, we wszystkich wyodrębnionych grupach społecznych i demograficznych dominuje aprobata transplantacji narządów. Poziom akceptacji jest niższy niż przeciętny u najstarszych ankietowanych (65 lat i więcej), osób uczestniczących kilka razy w tygodniu w praktykach religijnych oraz respondentów najsłabiej wykształconych.
Ponadprzeciętną gotowość do oddania swoich organów charakteryzują się respondenci w wieku 25-54 lata, mieszkańcy największych aglomeracji, najlepiej wykształceni, dobrze oceniający swoją sytuację materialną.
Z badań CBOS wynika, że gotowość do oddania swoich narządów po śmierci deklaruje zdecydowana większość (82 proc.) społeczeństwa. Ponad połowa (56 proc.) badanych mówi o tym z pełnym przekonaniem. Co dziewiąty dorosły (11 proc.) przyznaje, że nie zgodziłby się na pobranie po śmierci narządów do przeszczepu.
W ocenie CBOS, jednym z istotnych problemów transplantologii jest brak zgody rodziny osoby zmarłej na pobranie narządów. Wprawdzie opinia rodziny nie ma mocy prawnej (w Polsce obowiązuje zasada zgody domniemanej, a więc jeśli zmarły nie wyraził za życia sprzeciwu wpisując się do specjalnego rejestru, wówczas jest uznawany za potencjalnego dawcę), jednak w praktyce lekarze kierują się stanowiskiem bliskich. Oświadczenie woli ma stanowić dla rodziny informację, że zmarły zgadzał się na pobranie narządów. O takim oświadczeniu słyszało blisko dwie trzecie (64 proc.) respondentów, tj. o 19 pkt proc. więcej niż dwa lata temu.
Wiedzą w tym zakresie - według CBOS - wyróżniają się ankietowani do 45. roku życia, natomiast starsi stosunkowo częściej przyznają, że nie słyszeli o tego rodzaju oświadczeniu.
Niemal trzy czwarte (72 proc.) badanych wyraża gotowość do podpisania oświadczenia woli, a co szósty (16 proc.) deklaruje, że tego by nie zrobił. Poziom gotowości do złożenia takiej deklaracji - jak podkreśla CBOS - nie zmienił się zauważalnie w ciągu ostatnich dwóch lat. Jeden na stu ankietowanych (1 proc.) twierdzi, że już podpisał takie oświadczenie.
Z badań CBOS wynika, że oświadczenie woli częściej skłonni byliby podpisać ankietowani przyznający, że słyszeli o nim niż ci, którzy nie mają takiej wiedzy (83 proc. wobec 56 proc.).
Zdecydowana większość ankietowanych (81 proc.) nie sprzeciwiłaby się pobraniu organów od zmarłej bliskiej osoby w sytuacji, gdy wiadomo, że nie miała ona nic przeciwko oddaniu własnych narządów. Blisko dwie trzecie (65 proc.) badanych również nie wyraziłoby sprzeciwu, gdyby nie znało stanowiska osoby zmarłej wobec pobierania jej organów. Tylko w sytuacji, gdy wiadomo, że osoba zmarła miała za życia krytyczny stosunek do pobierania narządów do przeszczepu, większość badanych (68 proc.) oponowałaby przeciwko przeprowadzenia takiego zabiegu.
Siedmiu na dziesięciu Polaków (70 proc.), zgadzając się z ideą ofiarowania narządów potrzebującym, nie popiera zarazem możliwości sprzedawania ich za pieniądze. Jedna szósta (16 proc.) ankietowanych przypisuje człowiekowi pełną swobodę dysponowania swoim ciałem i jego elementami - za darmo lub za pieniądze. Co jedenasty badany (9 proc.) wskazuje na integralność i nietykalność ciała, twierdząc, że jednostka nie może swobodnie nim dysponować.
Blisko połowa (47 proc.) respondentów uważa, że konieczne jest wyrażenie zgody za życia na pobranie jego narządów do przeszczepów, a 43 proc. jest zdania, że powinna obowiązywać zasada zgody domniemanej. W ocenie 6 proc. badanych, żaden z tych modeli nie jest dobry, a 4 proc. nie potrafiło zająć stanowiska w tej kwestii.
Sondaż CBOS został przeprowadzony w dniach 6-12 sierpnia tego roku na liczącej 1041 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych Polaków.
W porównaniu do roku 1994 liczba zwolenników pobierania narządów od zmarłych wzrosła o 8 pkt proc. Od 2003 r. aprobata dla tego typu zabiegów utrzymywała się mniej więcej na poziomie 90 proc.
Jak podkreśla CBOS, we wszystkich wyodrębnionych grupach społecznych i demograficznych dominuje aprobata transplantacji narządów. Poziom akceptacji jest niższy niż przeciętny u najstarszych ankietowanych (65 lat i więcej), osób uczestniczących kilka razy w tygodniu w praktykach religijnych oraz respondentów najsłabiej wykształconych.
Ponadprzeciętną gotowość do oddania swoich organów charakteryzują się respondenci w wieku 25-54 lata, mieszkańcy największych aglomeracji, najlepiej wykształceni, dobrze oceniający swoją sytuację materialną.
Z badań CBOS wynika, że gotowość do oddania swoich narządów po śmierci deklaruje zdecydowana większość (82 proc.) społeczeństwa. Ponad połowa (56 proc.) badanych mówi o tym z pełnym przekonaniem. Co dziewiąty dorosły (11 proc.) przyznaje, że nie zgodziłby się na pobranie po śmierci narządów do przeszczepu.
W ocenie CBOS, jednym z istotnych problemów transplantologii jest brak zgody rodziny osoby zmarłej na pobranie narządów. Wprawdzie opinia rodziny nie ma mocy prawnej (w Polsce obowiązuje zasada zgody domniemanej, a więc jeśli zmarły nie wyraził za życia sprzeciwu wpisując się do specjalnego rejestru, wówczas jest uznawany za potencjalnego dawcę), jednak w praktyce lekarze kierują się stanowiskiem bliskich. Oświadczenie woli ma stanowić dla rodziny informację, że zmarły zgadzał się na pobranie narządów. O takim oświadczeniu słyszało blisko dwie trzecie (64 proc.) respondentów, tj. o 19 pkt proc. więcej niż dwa lata temu.
Wiedzą w tym zakresie - według CBOS - wyróżniają się ankietowani do 45. roku życia, natomiast starsi stosunkowo częściej przyznają, że nie słyszeli o tego rodzaju oświadczeniu.
Niemal trzy czwarte (72 proc.) badanych wyraża gotowość do podpisania oświadczenia woli, a co szósty (16 proc.) deklaruje, że tego by nie zrobił. Poziom gotowości do złożenia takiej deklaracji - jak podkreśla CBOS - nie zmienił się zauważalnie w ciągu ostatnich dwóch lat. Jeden na stu ankietowanych (1 proc.) twierdzi, że już podpisał takie oświadczenie.
Z badań CBOS wynika, że oświadczenie woli częściej skłonni byliby podpisać ankietowani przyznający, że słyszeli o nim niż ci, którzy nie mają takiej wiedzy (83 proc. wobec 56 proc.).
Zdecydowana większość ankietowanych (81 proc.) nie sprzeciwiłaby się pobraniu organów od zmarłej bliskiej osoby w sytuacji, gdy wiadomo, że nie miała ona nic przeciwko oddaniu własnych narządów. Blisko dwie trzecie (65 proc.) badanych również nie wyraziłoby sprzeciwu, gdyby nie znało stanowiska osoby zmarłej wobec pobierania jej organów. Tylko w sytuacji, gdy wiadomo, że osoba zmarła miała za życia krytyczny stosunek do pobierania narządów do przeszczepu, większość badanych (68 proc.) oponowałaby przeciwko przeprowadzenia takiego zabiegu.
Siedmiu na dziesięciu Polaków (70 proc.), zgadzając się z ideą ofiarowania narządów potrzebującym, nie popiera zarazem możliwości sprzedawania ich za pieniądze. Jedna szósta (16 proc.) ankietowanych przypisuje człowiekowi pełną swobodę dysponowania swoim ciałem i jego elementami - za darmo lub za pieniądze. Co jedenasty badany (9 proc.) wskazuje na integralność i nietykalność ciała, twierdząc, że jednostka nie może swobodnie nim dysponować.
Blisko połowa (47 proc.) respondentów uważa, że konieczne jest wyrażenie zgody za życia na pobranie jego narządów do przeszczepów, a 43 proc. jest zdania, że powinna obowiązywać zasada zgody domniemanej. W ocenie 6 proc. badanych, żaden z tych modeli nie jest dobry, a 4 proc. nie potrafiło zająć stanowiska w tej kwestii.
Sondaż CBOS został przeprowadzony w dniach 6-12 sierpnia tego roku na liczącej 1041 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych Polaków.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Eksperci apelują o usprawnienie procesu oceny i wprowadzania innowacyjnych szczepionek do Programu Szczepień Ochronnych
- Immunoterapie wysokiej skuteczności od początku choroby – czy to już obowiązujący standard postępowania w SM?
- Nowoczesne leczenie i optymizm – najlepsze antidotum na SM
- Choroba poznana 80 lat temu - wciąż nieznana. Rusza pierwsza w Polsce kampania edukacyjna dla pacjentów z ultrarzadkim nowotworem krwi: „Makroglobulinemia Waldenströma. Śladami Doktora Jana”
- Choroba Gauchera – wizytówka polskiego podejścia do chorób ultrarzadkich
- Antykoncepcja awaryjna nabiera tempa: Nowe dane Centrum e-Zdrowia
- Kardiolożka: o serce trzeba dbać od najmłodszych lat
- Ponad 600 tys. Polaków zaszczepiło się przeciw grypie
- Refundacja na papierze. Pacjentki tylko z jednego województwa mogą liczyć na leczenie zgodne z listą refundacyjną, która weszła w życie kilka miesięcy temu
- Pierwsze w Polsce zabiegi ablacji arytmii z zastosowaniem technologii CARTOSOUND FAM. „Niezwykle ważny krok w rozwoju elektrofizjologii”
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA