Bezdomność jako rodzaj wyizolowania społecznego
Z ARCHIWUM PRZEGLĄDU EUREKA
Bezdomność to konieczność życiowa osób, które nie mają możliwości godnego zamieszkania, a jedynie szansę na tymczasowe schronienie w placówkach pomocy społecznej. Bezdomni to osoby charakteryzujące się wyizolowaniem, bezradnością, zerwanymi więzami z rodziną. To osoby, które wytworzyły mechanizm przystosowania do trwania w trudnych warunkach życia, wymuszających i narzucających trwanie w patologicznym stanie psychofizycznym .
Przeprowadzone badania nad bezdomnością miały na celu wskazanie ważnego procesu, jakim jest wyizolowanie społeczne osób pozbawionych własnego lokum. Towarzyszyły temu studia nad ubóstwem, zaś w badaniach posłużono się metodą biograficzną.
Badania wykazały, że bezdomność to konieczność życiowa osób, które nie mają możliwości godnego zamieszkania, a jedynie szansę na tymczasowe schronienie. Bezdomni to osoby charakteryzujące się wyizolowaniem, bezradnością, zerwanymi więzami z rodziną. To osoby, które wytworzyły mechanizm przystosowania do trwania w trudnych warunkach, na których skrajne warunki życia wymuszają i narzucają trwanie w patologicznym stanie pod względem psychofizycznym. Wyizolowanie społeczne osób bezdomnych, przedstawione zostało w dwóch wzajemnie oddziałujących na siebie sferach - w sferze samoizolowania się bezdomnych jak i w sferze bycia izolowanym przez otoczenie społeczne.
W postępującym procesie izolowania znaczny udział mają także sami bezdomni. Sami badani definiują swoje położenie względem innych w kategoriach wykluczenia i wyobcowania. Frustracja i niezadowolenie ze swojego położenia osób bezdomnych, nie jest wynikiem zawyżonych aspiracji- wynika z niespełnienia prozaicznych oczekiwań wobec samych siebie. Wyniki badań wskazują, że placówki pomocy bezdomnym nie są także instytucjami wspierającymi zainteresowanych w aktywizacji.
Sytuowanie się bezdomnych wśród ludzi charakteryzuje wyizolowanie i zdystansowanie od innych w sensie fizycznym i psychicznym. Bezdomni optujący za lokalizacją schronisk daleko na peryferiach, najczęściej opierają swoją opinię na chęci nie przeszkadzania innym "normalnym ludziom", zaś optowanie za lokalizacją schronisk w centrum miasta, było przez badanych argumentowane chęcią publicznego pokazania swoich niedomagań.
Funkcjonowanie bezdomnych wiąże się z brakiem umiejętności odgrywania przez nich ról w społeczeństwie. W prostym układzie roli, istnieją sytuacje nieustannego stykania się bezdomnego z tymi samymi partnerami. Jest to m.in. efekt ograniczonych kontaktów społecznych, charakterystyczny dla bezdomnych. Ta monotonia kontaktów wpływa na pojawienie się po pewnym czasie niemal kompletnej wiedzy o tym, co myślą o nich ich partnerzy ról. Jest to o tyle trudne dla bezdomnych, że wiąże się z ciągłym potwierdzaniem istnienia negatywnych stereotypów, które ich dotyczą. Przystosowanie bezdomnych jest związane ze stosowaną przez nich strategią ukrywania i odkrywania swoich ułomności. Ukrywaniem i odkrywaniem swojego piętna nie rządzi w przypadku bezdomnych szczególny namysł i racjonalność. Nie zawsze potrafią oni ocenić czy dana sytuacja przyniesie dla nich profity. Manipulowanie przez bezdomnych piętnem powoduje często reakcje naznaczające ze strony otoczenia. Badania potwierdzają, że w społeczeństwie istnieją mocno ugruntowane stereotypy na temat bezdomnych. Przeprowadzone badania wskazują, że osoby bezdomne poddawane są procesom wykluczenia, ale co istotne przejawiają wysocjalizowaną skłonność do samoizolowania. Nie akceptowanie ich sposobu życia wpływa na utrudnienie im uczestniczenia w życiu społecznym.
Problematyka bezdomnośći była przedmiotem dysertacji doktorskiej Autorki, wykonana pod kierunkiem prof. dr hab. Anny Michalskiej. (H.M.)
/Przegląd EUREKA, Nr 2(26)/2003, NAUKI SPOŁECZNE, EKONOMICZNE i PRAWNE, Socjologia i Nauki Polityczne/
Przeprowadzone badania nad bezdomnością miały na celu wskazanie ważnego procesu, jakim jest wyizolowanie społeczne osób pozbawionych własnego lokum. Towarzyszyły temu studia nad ubóstwem, zaś w badaniach posłużono się metodą biograficzną.
Badania wykazały, że bezdomność to konieczność życiowa osób, które nie mają możliwości godnego zamieszkania, a jedynie szansę na tymczasowe schronienie. Bezdomni to osoby charakteryzujące się wyizolowaniem, bezradnością, zerwanymi więzami z rodziną. To osoby, które wytworzyły mechanizm przystosowania do trwania w trudnych warunkach, na których skrajne warunki życia wymuszają i narzucają trwanie w patologicznym stanie pod względem psychofizycznym. Wyizolowanie społeczne osób bezdomnych, przedstawione zostało w dwóch wzajemnie oddziałujących na siebie sferach - w sferze samoizolowania się bezdomnych jak i w sferze bycia izolowanym przez otoczenie społeczne.
W postępującym procesie izolowania znaczny udział mają także sami bezdomni. Sami badani definiują swoje położenie względem innych w kategoriach wykluczenia i wyobcowania. Frustracja i niezadowolenie ze swojego położenia osób bezdomnych, nie jest wynikiem zawyżonych aspiracji- wynika z niespełnienia prozaicznych oczekiwań wobec samych siebie. Wyniki badań wskazują, że placówki pomocy bezdomnym nie są także instytucjami wspierającymi zainteresowanych w aktywizacji.
Sytuowanie się bezdomnych wśród ludzi charakteryzuje wyizolowanie i zdystansowanie od innych w sensie fizycznym i psychicznym. Bezdomni optujący za lokalizacją schronisk daleko na peryferiach, najczęściej opierają swoją opinię na chęci nie przeszkadzania innym "normalnym ludziom", zaś optowanie za lokalizacją schronisk w centrum miasta, było przez badanych argumentowane chęcią publicznego pokazania swoich niedomagań.
Funkcjonowanie bezdomnych wiąże się z brakiem umiejętności odgrywania przez nich ról w społeczeństwie. W prostym układzie roli, istnieją sytuacje nieustannego stykania się bezdomnego z tymi samymi partnerami. Jest to m.in. efekt ograniczonych kontaktów społecznych, charakterystyczny dla bezdomnych. Ta monotonia kontaktów wpływa na pojawienie się po pewnym czasie niemal kompletnej wiedzy o tym, co myślą o nich ich partnerzy ról. Jest to o tyle trudne dla bezdomnych, że wiąże się z ciągłym potwierdzaniem istnienia negatywnych stereotypów, które ich dotyczą. Przystosowanie bezdomnych jest związane ze stosowaną przez nich strategią ukrywania i odkrywania swoich ułomności. Ukrywaniem i odkrywaniem swojego piętna nie rządzi w przypadku bezdomnych szczególny namysł i racjonalność. Nie zawsze potrafią oni ocenić czy dana sytuacja przyniesie dla nich profity. Manipulowanie przez bezdomnych piętnem powoduje często reakcje naznaczające ze strony otoczenia. Badania potwierdzają, że w społeczeństwie istnieją mocno ugruntowane stereotypy na temat bezdomnych. Przeprowadzone badania wskazują, że osoby bezdomne poddawane są procesom wykluczenia, ale co istotne przejawiają wysocjalizowaną skłonność do samoizolowania. Nie akceptowanie ich sposobu życia wpływa na utrudnienie im uczestniczenia w życiu społecznym.
Problematyka bezdomnośći była przedmiotem dysertacji doktorskiej Autorki, wykonana pod kierunkiem prof. dr hab. Anny Michalskiej. (H.M.)
/Przegląd EUREKA, Nr 2(26)/2003, NAUKI SPOŁECZNE, EKONOMICZNE i PRAWNE, Socjologia i Nauki Polityczne/
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Eksperci apelują o usprawnienie procesu oceny i wprowadzania innowacyjnych szczepionek do Programu Szczepień Ochronnych
- Immunoterapie wysokiej skuteczności od początku choroby – czy to już obowiązujący standard postępowania w SM?
- Nowoczesne leczenie i optymizm – najlepsze antidotum na SM
- Choroba poznana 80 lat temu - wciąż nieznana. Rusza pierwsza w Polsce kampania edukacyjna dla pacjentów z ultrarzadkim nowotworem krwi: „Makroglobulinemia Waldenströma. Śladami Doktora Jana”
- Choroba Gauchera – wizytówka polskiego podejścia do chorób ultrarzadkich
- Antykoncepcja awaryjna nabiera tempa: Nowe dane Centrum e-Zdrowia
- Kardiolożka: o serce trzeba dbać od najmłodszych lat
- Ponad 600 tys. Polaków zaszczepiło się przeciw grypie
- Refundacja na papierze. Pacjentki tylko z jednego województwa mogą liczyć na leczenie zgodne z listą refundacyjną, która weszła w życie kilka miesięcy temu
- Pierwsze w Polsce zabiegi ablacji arytmii z zastosowaniem technologii CARTOSOUND FAM. „Niezwykle ważny krok w rozwoju elektrofizjologii”
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA