2 mln Polaków choruje na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc
INFORMATOR. Kraj
Fot. naukawpolsce.pl / Wikipedia
2 mln Polaków chorują na przewleką obturacyjną chorobę płuc, a 14 tys. rocznie umiera z jej powodu - alarmują lekarze zrzeszeni w Polskim Towarzystwie Chorób Płuc, które obraduje do soboty w Katowicach. Choroba, która nieodwracalnie ogranicza przepływ powietrza przez drogi oddechowe, jest wykrywana w późnym stadium, bo nie daje szczególnie niepokojących objawów. Możliwości leczenia są już jednak wówczas bardzo ograniczone. Tymczasem łatwo ją wykryć na wczesnym etapie prostym i bezpłatnym badaniem spirometrycznym, które ocenia rezerwy oddechowe płuc.
Aż 80 proc. chorych to palacze. Ostatnie badania, przeprowadzone w województwach małopolskim i mazowieckim wykazały jednak, że znaczna część chorych kobiet - blisko 50 proc. - nigdy nie paliła papierosów.
"Przypuszczamy, że z jednej strony mają palących mężów i synów, a one palą biernie, a poza tym odpowiedzialne za to mogą być prymitywne kuchnie, które ciągle w Polsce egzystują. Jeśli się opala drewnem, węglem i stoi przy kuchni przez całe życie, można się nabawić tej choroby wdychając właśnie dym z węgla, a nie papierosowy" - powiedział w piątek w Katowicach prof. Jan Zieliński z Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc w Warszawie.
Objawy choroby są początkowo banalne - to poranny kaszel, który palacz uznaje często za rzecz naturalną. Prof. Zieliński zachęca jednak wszystkich, którzy palą już co najmniej 10 lat, do zrobienia badania spirometrycznego, które polega na dmuchnięciu w ustnik podłączony do specjalistycznego urządzenia.
Bezwzględnie zalecanym elementem terapii jest rzucenie palenia. Jak podkreśla prof. Zieliński, jeśli chory tego dokona, a choroba nie jest zaawansowana, może przez wiele lat cieszyć się dobrą formą. Zaawansowana przewlekła obturacyjna choroba płuc powoduje jednak duszność wysiłkową, która poważnie ogranicza życiowe możliwości i prowadzi do całkowitej niewydolności płuc, a w konsekwencji - do zgonu.
Badania spirometryczne są łatwo dostępne - Narodowy Fundusz Zdrowia finansuje program profilaktyczny, płacąc lekarzom podstawowej opieki zdrowotnej za wykonanie badania spirometrycznego i udzielenie porady antynikotynowej.
Przewlekła obturacyjna choroba płuc była niegdyś nazywana rozedmą płuc lub przewlekłym zapaleniem oskrzeli. Głównym czynnikiem prowadzącym do powstania choroby jest palenie tytoniu, jednak sprzyjają jej również: palenie bierne, zanieczyszczenie środowiska, częste wirusowe infekcje dróg oddechowych.
Czynniki te powodują podrażnienie oskrzeli, zwiększenie ilości wydzieliny oskrzelowej (flegmy), uszkodzenie rzęsek dróg oddechowych i pęcherzyków płucnych, a w konsekwencji znaczne zmniejszenie pojemności płuc.
Aż 80 proc. chorych to palacze. Ostatnie badania, przeprowadzone w województwach małopolskim i mazowieckim wykazały jednak, że znaczna część chorych kobiet - blisko 50 proc. - nigdy nie paliła papierosów.
"Przypuszczamy, że z jednej strony mają palących mężów i synów, a one palą biernie, a poza tym odpowiedzialne za to mogą być prymitywne kuchnie, które ciągle w Polsce egzystują. Jeśli się opala drewnem, węglem i stoi przy kuchni przez całe życie, można się nabawić tej choroby wdychając właśnie dym z węgla, a nie papierosowy" - powiedział w piątek w Katowicach prof. Jan Zieliński z Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc w Warszawie.
Objawy choroby są początkowo banalne - to poranny kaszel, który palacz uznaje często za rzecz naturalną. Prof. Zieliński zachęca jednak wszystkich, którzy palą już co najmniej 10 lat, do zrobienia badania spirometrycznego, które polega na dmuchnięciu w ustnik podłączony do specjalistycznego urządzenia.
Bezwzględnie zalecanym elementem terapii jest rzucenie palenia. Jak podkreśla prof. Zieliński, jeśli chory tego dokona, a choroba nie jest zaawansowana, może przez wiele lat cieszyć się dobrą formą. Zaawansowana przewlekła obturacyjna choroba płuc powoduje jednak duszność wysiłkową, która poważnie ogranicza życiowe możliwości i prowadzi do całkowitej niewydolności płuc, a w konsekwencji - do zgonu.
Badania spirometryczne są łatwo dostępne - Narodowy Fundusz Zdrowia finansuje program profilaktyczny, płacąc lekarzom podstawowej opieki zdrowotnej za wykonanie badania spirometrycznego i udzielenie porady antynikotynowej.
Przewlekła obturacyjna choroba płuc była niegdyś nazywana rozedmą płuc lub przewlekłym zapaleniem oskrzeli. Głównym czynnikiem prowadzącym do powstania choroby jest palenie tytoniu, jednak sprzyjają jej również: palenie bierne, zanieczyszczenie środowiska, częste wirusowe infekcje dróg oddechowych.
Czynniki te powodują podrażnienie oskrzeli, zwiększenie ilości wydzieliny oskrzelowej (flegmy), uszkodzenie rzęsek dróg oddechowych i pęcherzyków płucnych, a w konsekwencji znaczne zmniejszenie pojemności płuc.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Eksperci apelują o usprawnienie procesu oceny i wprowadzania innowacyjnych szczepionek do Programu Szczepień Ochronnych
- Immunoterapie wysokiej skuteczności od początku choroby – czy to już obowiązujący standard postępowania w SM?
- Nowoczesne leczenie i optymizm – najlepsze antidotum na SM
- Choroba poznana 80 lat temu - wciąż nieznana. Rusza pierwsza w Polsce kampania edukacyjna dla pacjentów z ultrarzadkim nowotworem krwi: „Makroglobulinemia Waldenströma. Śladami Doktora Jana”
- Choroba Gauchera – wizytówka polskiego podejścia do chorób ultrarzadkich
- Antykoncepcja awaryjna nabiera tempa: Nowe dane Centrum e-Zdrowia
- Kardiolożka: o serce trzeba dbać od najmłodszych lat
- Ponad 600 tys. Polaków zaszczepiło się przeciw grypie
- Refundacja na papierze. Pacjentki tylko z jednego województwa mogą liczyć na leczenie zgodne z listą refundacyjną, która weszła w życie kilka miesięcy temu
- Pierwsze w Polsce zabiegi ablacji arytmii z zastosowaniem technologii CARTOSOUND FAM. „Niezwykle ważny krok w rozwoju elektrofizjologii”
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA