Zidentyfikowano związek, która zwiększa ryzyko cukrzycy u otyłych
INFORMATOR. Ciekawostki
Fot. zdrowemiasto.pl
Związek powstający w tkance tłuszczowej i pobudzający stan zapalny wpływa na ryzyko zachorowania na cukrzycę typu II - informują naukowcy z międzynarodowego zespołu na łamach pisma "Cell Metabolism".
Nadwaga i otyłość są ściśle powiązane z ryzykiem zachorowania na cukrzycę typu II. W momencie diagnozowania tej choroby zbędne kilogramy ma aż 80 proc. pacjentów.
Wynika to z faktu, że u osób ze znaczną nadwagą lub otyłością tkanki stają się mniej wrażliwe na działanie insuliny, która odpowiada za metabolizm glukozy. Zjawisko to noszące nazwę insulinooporności jest ważnym krokiem na drodze do rozwoju cukrzycy typu II.
Naukowcy z francuskiego Instytutu Zdrowia i Badań Medycznych (INSERM) razem z kolegami z innych francuskich ośrodków naukowych oraz z ośrodków z Hiszpanii, Czech, Wielkiej Brytanii i USA zidentyfikowali teraz cząsteczkę, która jest produkowana przez komórki odporności w białej tkance tłuszczowej i może wpływać na predyspozycje otyłych osób do cukrzycy.
Chodzi o chemokinę CXCL5, która pobudza stan zapalny w tkankach. Badacze zaobserwowali, że jej poziom we krwi osób otyłych jest znacznie wyższy niż u szczupłych. Po programie odchudzającym poziom ten obniża się wyraźnie u osób otyłych, zwłaszcza jeśli nie mają jeszcze insulinooporności.
Okazało się też, że CXCL5 zakłóca procesy regulowane przez insulinę - na przykład wchłanianie glukozy do mięśni. Taka nieprawidłowa reakcja tkanek na insulinę jest właśnie cechą typową dla insulinoporności.
Co najważniejsze, gdy u otyłych myszy z insulinoopornością naukowcy zablokowali cząsteczkę CXCL5 przy pomocy przeciwciał, uchroniło to gryzonie przed cukrzycą typu 2. Podobny efekt dawało zablokowanie receptora dla tej chemokiny.
Ogólnie, wyniki te potwierdzają wcześniejsze spostrzeżenia, że w tkance tłuszczowej osób ze znaczną nadwagą lub otyłością toczy się przewlekły stan zapalny, który przyczynia się do rozwoju cukrzycy typu II.
Naukowcy mają nadzieję, że ich praca pomoże w przyszłości opracować metody prewencji tego schorzenia u ludzi z rozrośniętą tkanką tłuszczową.
Plazma to czwarty stan materii - zjonizowany gaz, składający się z cząstek obojętnych, elektronów i jonów dodatnich, często spotykany w kosmosie. Dzięki świecącej plazmie działają też na przykład niektóre płaskie telewizory.
W nowym bakteriobójczym urządzeniu (opracowanym przez wydział fizyki pozaziemskiej Instytutu Maxa Plancka) wykorzystano tak zwaną zimna plazmę atmosferyczną - pod ciśnieniem atmosferycznym i o stosunkowo niskiej temperaturze (gorąca plazma może mieć miliony stopni).
Taką plazmę - zabójczą dla bakterii, wirusów i grzybów - wykorzystuje się od pewnego czasu do dezynfekcji narzędzi chirurgicznych.
Pod wpływem plazmy pomiędzy tlenem, azotem i parą wodną zachodzą reakcje, w których powstają substancje o silnym działaniu dezynfekcyjnym. W ciągu 12 sekund liczebność zarazków na potraktowanej plazmą powierzchni rąk spada milion razy. Tymczasem porządne, chirurgiczne mycie rąk przed operacją trwa kilka minut.
Specjaliści twierdzą, że za pomocą plazmy można by przyspieszać gojenie ran, leczyć dziąsła, a nawet eliminować przykry zapach ciała. Małe plazmowe urządzenia dezynfekujące mogą być zasilane bateriami.
Nadwaga i otyłość są ściśle powiązane z ryzykiem zachorowania na cukrzycę typu II. W momencie diagnozowania tej choroby zbędne kilogramy ma aż 80 proc. pacjentów.
Wynika to z faktu, że u osób ze znaczną nadwagą lub otyłością tkanki stają się mniej wrażliwe na działanie insuliny, która odpowiada za metabolizm glukozy. Zjawisko to noszące nazwę insulinooporności jest ważnym krokiem na drodze do rozwoju cukrzycy typu II.
Naukowcy z francuskiego Instytutu Zdrowia i Badań Medycznych (INSERM) razem z kolegami z innych francuskich ośrodków naukowych oraz z ośrodków z Hiszpanii, Czech, Wielkiej Brytanii i USA zidentyfikowali teraz cząsteczkę, która jest produkowana przez komórki odporności w białej tkance tłuszczowej i może wpływać na predyspozycje otyłych osób do cukrzycy.
Chodzi o chemokinę CXCL5, która pobudza stan zapalny w tkankach. Badacze zaobserwowali, że jej poziom we krwi osób otyłych jest znacznie wyższy niż u szczupłych. Po programie odchudzającym poziom ten obniża się wyraźnie u osób otyłych, zwłaszcza jeśli nie mają jeszcze insulinooporności.
Okazało się też, że CXCL5 zakłóca procesy regulowane przez insulinę - na przykład wchłanianie glukozy do mięśni. Taka nieprawidłowa reakcja tkanek na insulinę jest właśnie cechą typową dla insulinoporności.
Co najważniejsze, gdy u otyłych myszy z insulinoopornością naukowcy zablokowali cząsteczkę CXCL5 przy pomocy przeciwciał, uchroniło to gryzonie przed cukrzycą typu 2. Podobny efekt dawało zablokowanie receptora dla tej chemokiny.
Ogólnie, wyniki te potwierdzają wcześniejsze spostrzeżenia, że w tkance tłuszczowej osób ze znaczną nadwagą lub otyłością toczy się przewlekły stan zapalny, który przyczynia się do rozwoju cukrzycy typu II.
Naukowcy mają nadzieję, że ich praca pomoże w przyszłości opracować metody prewencji tego schorzenia u ludzi z rozrośniętą tkanką tłuszczową.
Plazma to czwarty stan materii - zjonizowany gaz, składający się z cząstek obojętnych, elektronów i jonów dodatnich, często spotykany w kosmosie. Dzięki świecącej plazmie działają też na przykład niektóre płaskie telewizory.
W nowym bakteriobójczym urządzeniu (opracowanym przez wydział fizyki pozaziemskiej Instytutu Maxa Plancka) wykorzystano tak zwaną zimna plazmę atmosferyczną - pod ciśnieniem atmosferycznym i o stosunkowo niskiej temperaturze (gorąca plazma może mieć miliony stopni).
Taką plazmę - zabójczą dla bakterii, wirusów i grzybów - wykorzystuje się od pewnego czasu do dezynfekcji narzędzi chirurgicznych.
Pod wpływem plazmy pomiędzy tlenem, azotem i parą wodną zachodzą reakcje, w których powstają substancje o silnym działaniu dezynfekcyjnym. W ciągu 12 sekund liczebność zarazków na potraktowanej plazmą powierzchni rąk spada milion razy. Tymczasem porządne, chirurgiczne mycie rąk przed operacją trwa kilka minut.
Specjaliści twierdzą, że za pomocą plazmy można by przyspieszać gojenie ran, leczyć dziąsła, a nawet eliminować przykry zapach ciała. Małe plazmowe urządzenia dezynfekujące mogą być zasilane bateriami.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Jaki wpływ wywiera jazda motocyklem na zdrowie psychiczne?
- Onycholiza - skąd się bierze i jak ją leczyć
- 8 mitów o implantach zębowych, w które prawdopodobnie nadal wierzysz
- Jak działa konduktometr i do czego jest wykorzystywany?
- Wady i zalety aptek internetowych
- Jak w naturalny sposób wspomagać swój układ odpornościowy?
- Suche oko - syndrom oka biurowego
- Komórki macierzyste - jakie choroby leczą?
- Elektryczne samochody wjechały do Polski
- Niealkoholowe stłuszczenie wątroby. Fosfolipidy niezbędne - czynaprawdę są niezbędne?
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA