Zbyt wiele dzieci za późno zaczyna mówić
INFORMATOR. Ciekawostki
Fot. zdrowemiasto.pl
Niemal jedna szósta brytyjskich dzieci ma problemy z nauką mowy; niemal dwukrotnie częściej dotyczy to chłopców - wynika z badań przeprowadzonych w Wielkiej Brytanii. Tylko połowa z potrzebujących maluchów korzysta z pomocy ekspertów.
Internetowe badania objęły grupę 1.015 rodziców dzieci od 1 roku do 7 lat. Przeprowadziła je firma badawcza YouGov na zlecenie nowego doradcy rządu brytyjskiego ds. komunikacji - Jean Gross.
Okazało się, że trudności z nauką mowy ma 22 proc. chłopców i 13 proc. dziewczynek. Ok. 4 proc. trzylatków nie jest w stanie wymówić jednego słowa.
"Odsetek dzieci, które mają trudności z nauką i rozumieniem mowy jest duży, zwłaszcza wśród chłopców" - skomentowała wyniki badań Jean Gross. Jej zdaniem, zdolność ludzi do komunikowania się jest czymś fundamentalnym, stanowi podbudowę wielu innych umiejętności.
Z jej opinią zgodziło się aż 60 proc. ankietowanych. Uznali oni, że zdolność mówienia, słuchania i rozumienia są najważniejszymi umiejętnościami, jakie dzieci rozwijają we wczesnych latach życia. Uplasowały się one wyżej niż zdolność wchodzenia w interakcje z innymi, umiejętność czytania, liczenia czy pisania.
Wszyscy ankietowani rodzice zapewniali, że wykonują z dziećmi czynności pobudzające rozwój mowy - oglądają książki z ilustracjami, opowiadają bajki i ćwiczą rymowane wierszyki.
Okazało się, że większość, bo 51 proc. dzieci, nie lubiła oglądać z rodzicami obrazków przed ukończeniem 6 miesięcy życia, ale 18 procentom sprawiało to przyjemność już w wieku 3 miesięcy lub wcześniej.
Dzieci z zamożniejszych rodzin lubiły oglądać książeczki obrazkowe oraz słuchać bajek i wierszyków w młodszym wieku niż dzieci z rodzin biedniejszych.
Przeciętny wiek, w którym maluchy wypowiadały swoje pierwsze słowo wynosił - jak wykazała analiza ankiet - ok. 10-11 miesięcy. Przynależność do klasy społecznej nie miała związku z tym, jak wcześnie miało to miejsce.
Przed 9 miesiącem życia pierwsze słowo wypowiadało więcej dziewczynek (34 proc.) niż chłopców (27 proc.), ale 4 proc. dzieci nie wymówiło żadnego słowa przed 3 rokiem życia.
Według Gross, niepokojące jest to, że tylko połowa maluchów mających problemy z nauką mowy korzysta z pomocy specjalisty. "Niezbędne jest, by wszystkie te dzieci otrzymywały jak najszybciej potrzebną pomoc ze strony wykwalifikowanych profesjonalistów" - zaznaczyła Gross.
Internetowe badania objęły grupę 1.015 rodziców dzieci od 1 roku do 7 lat. Przeprowadziła je firma badawcza YouGov na zlecenie nowego doradcy rządu brytyjskiego ds. komunikacji - Jean Gross.
Okazało się, że trudności z nauką mowy ma 22 proc. chłopców i 13 proc. dziewczynek. Ok. 4 proc. trzylatków nie jest w stanie wymówić jednego słowa.
"Odsetek dzieci, które mają trudności z nauką i rozumieniem mowy jest duży, zwłaszcza wśród chłopców" - skomentowała wyniki badań Jean Gross. Jej zdaniem, zdolność ludzi do komunikowania się jest czymś fundamentalnym, stanowi podbudowę wielu innych umiejętności.
Z jej opinią zgodziło się aż 60 proc. ankietowanych. Uznali oni, że zdolność mówienia, słuchania i rozumienia są najważniejszymi umiejętnościami, jakie dzieci rozwijają we wczesnych latach życia. Uplasowały się one wyżej niż zdolność wchodzenia w interakcje z innymi, umiejętność czytania, liczenia czy pisania.
Wszyscy ankietowani rodzice zapewniali, że wykonują z dziećmi czynności pobudzające rozwój mowy - oglądają książki z ilustracjami, opowiadają bajki i ćwiczą rymowane wierszyki.
Okazało się, że większość, bo 51 proc. dzieci, nie lubiła oglądać z rodzicami obrazków przed ukończeniem 6 miesięcy życia, ale 18 procentom sprawiało to przyjemność już w wieku 3 miesięcy lub wcześniej.
Dzieci z zamożniejszych rodzin lubiły oglądać książeczki obrazkowe oraz słuchać bajek i wierszyków w młodszym wieku niż dzieci z rodzin biedniejszych.
Przeciętny wiek, w którym maluchy wypowiadały swoje pierwsze słowo wynosił - jak wykazała analiza ankiet - ok. 10-11 miesięcy. Przynależność do klasy społecznej nie miała związku z tym, jak wcześnie miało to miejsce.
Przed 9 miesiącem życia pierwsze słowo wypowiadało więcej dziewczynek (34 proc.) niż chłopców (27 proc.), ale 4 proc. dzieci nie wymówiło żadnego słowa przed 3 rokiem życia.
Według Gross, niepokojące jest to, że tylko połowa maluchów mających problemy z nauką mowy korzysta z pomocy specjalisty. "Niezbędne jest, by wszystkie te dzieci otrzymywały jak najszybciej potrzebną pomoc ze strony wykwalifikowanych profesjonalistów" - zaznaczyła Gross.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Jaki wpływ wywiera jazda motocyklem na zdrowie psychiczne?
- Onycholiza - skąd się bierze i jak ją leczyć
- 8 mitów o implantach zębowych, w które prawdopodobnie nadal wierzysz
- Jak działa konduktometr i do czego jest wykorzystywany?
- Wady i zalety aptek internetowych
- Jak w naturalny sposób wspomagać swój układ odpornościowy?
- Suche oko - syndrom oka biurowego
- Komórki macierzyste - jakie choroby leczą?
- Elektryczne samochody wjechały do Polski
- Niealkoholowe stłuszczenie wątroby. Fosfolipidy niezbędne - czynaprawdę są niezbędne?
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA