Szeroka talia podwaja ryzyko zgonu osób chorych na nerki
INFORMATOR. Ciekawostki
Fot. zdrowemiasto.pl
Im większy obwód w pasie ma pacjent z przewlekłą chorobą nerek, tym większe jest jego ryzyko zgonu - wynika z amerykańskich badań, o których informuje pismo "American Journal of Kidney Diseases".
Co ważne, szerokość talii jest bardziej związana z ryzykiem zgonu niż inny powszechnie stosowany wskaźnik nadwagi i otyłości - tj. wskaźnik masy ciała (BMI). Oblicza się go dzieląc masę ciała w kilogramach przez wzrost w metrach podniesiony do kwadratu. BMI od 25 do 30 kg/m2 świadczy o nadwadze, a od 30 kg/m2 wzwyż - o otyłości.
Przewlekła choroba nerek jest najczęściej powikłaniem źle leczonej cukrzycy lub nadciśnienia tętniczego, tj. schorzeń, które są silnie związane z nadwagą i otyłością. Schorzenie wiąże się z wyższym ryzykiem przedwczesnego zgonu. W końcowym jego stadium pacjenci mają niewydolność nerek, która wymaga leczenia nerkozastępczego, tj. dializoterapii lub przeszczepienia nerki.
Naukowcy z Uniwersytetu Loyola w Chicago, Uniwersytetu Alabamy w Birmingham oraz Uniwersytetu Emory kierowani przez prof. Holly Kramer sprawdzali, czy nadwaga i otyłość mogą pomóc w przewidywaniu ryzyka zgonu u chorych z przewlekłą chorobą nerek, w stadium, które nie wymaga jeszcze leczenia nerkozastępczego.
W tym celu przebadali 5 805 dorosłych osób w wieku 45 lat i starszych, którzy cierpieli na to schorzenie. Stan zdrowia całej grupy śledzono średnio przez cztery lata i w tym okresie niemal 12 proc. (686) z nich zmarło.
Okazało się, większy wskaźnik masy ciała nie wiązał się z wyższym ryzykiem zgonu. Średnie BMI pacjentów, którzy zmarli w trakcie badań wynosiło 29,2, czyli mniej niż tych, którzy przeżyli - 30,3. Inaczej było w przypadku obwodu talii - była ona w tej grupie o 2,5 cm szersza.
Jak wyliczyli naukowcy, ryzyko zgonu kobiet i mężczyzn z chorobą nerek było tym większe, im szerszy był obwód ich pasa. U kobiet o talii 108 cm i u mężczyzn mających w pasie 122 cm było ono wyższe ponad 2 razy w porównaniu z paniami mającymi w pasie mniej niż 80 cm oraz panami, którzy mieli 94 cm.
Zdaniem autorów pracy, dowodzi to, że u dorosłych z przewlekłą chorobą nerek BMI nie wystarczy do oceny ryzyka zgonu związanego z otyłością. Znacznie bardziej przydatny w tym celu jest obwód talii i dlatego powinno się go uwzględniać łącznie z BMI.
Jak tłumaczą autorzy pracy, wskaźnik masy ciała może być mylący, gdyż odzwierciedla zarówno masę tkanki tłuszczowej, jak i mięśniowej w organizmie. A, jak wiadomo, mięśnie ważą więcej niż tłuszcz. Dlatego umięśniona osoba, która ma mało tkanki tłuszczowej, może mieć większy BMI niż osoba bardziej otłuszczona, o mniejszej masie mięśniowej.
Natomiast obwód pasa jest wskaźnikiem tzw. otyłości brzusznej, z którą wiąże się otłuszczenie narządów wewnętrznych, np. wątroby czy nerek. Tłuszcz na brzuchu jest bardzo aktywny hormonalnie i wydziela wiele związków, które przyczyniają się m.in. do stanów zapalnych w naczyniach krwionośnych. Dlatego, ten typ otyłości jest uważany za ważny czynnik ryzyka zaburzeń metabolicznych, jak np. zbyt wysoki poziom cholesterolu czy cukrzyca typu 2, a także chorób układu sercowo-naczyniowego. Jak uznaje Międzynarodowa Federacja Diabetologiczna, otyłość brzuszna występuje u kobiet przy talii powyżej 80 cm i u mężczyzn powyżej 94 cm.
Co ważne, szerokość talii jest bardziej związana z ryzykiem zgonu niż inny powszechnie stosowany wskaźnik nadwagi i otyłości - tj. wskaźnik masy ciała (BMI). Oblicza się go dzieląc masę ciała w kilogramach przez wzrost w metrach podniesiony do kwadratu. BMI od 25 do 30 kg/m2 świadczy o nadwadze, a od 30 kg/m2 wzwyż - o otyłości.
Przewlekła choroba nerek jest najczęściej powikłaniem źle leczonej cukrzycy lub nadciśnienia tętniczego, tj. schorzeń, które są silnie związane z nadwagą i otyłością. Schorzenie wiąże się z wyższym ryzykiem przedwczesnego zgonu. W końcowym jego stadium pacjenci mają niewydolność nerek, która wymaga leczenia nerkozastępczego, tj. dializoterapii lub przeszczepienia nerki.
Naukowcy z Uniwersytetu Loyola w Chicago, Uniwersytetu Alabamy w Birmingham oraz Uniwersytetu Emory kierowani przez prof. Holly Kramer sprawdzali, czy nadwaga i otyłość mogą pomóc w przewidywaniu ryzyka zgonu u chorych z przewlekłą chorobą nerek, w stadium, które nie wymaga jeszcze leczenia nerkozastępczego.
W tym celu przebadali 5 805 dorosłych osób w wieku 45 lat i starszych, którzy cierpieli na to schorzenie. Stan zdrowia całej grupy śledzono średnio przez cztery lata i w tym okresie niemal 12 proc. (686) z nich zmarło.
Okazało się, większy wskaźnik masy ciała nie wiązał się z wyższym ryzykiem zgonu. Średnie BMI pacjentów, którzy zmarli w trakcie badań wynosiło 29,2, czyli mniej niż tych, którzy przeżyli - 30,3. Inaczej było w przypadku obwodu talii - była ona w tej grupie o 2,5 cm szersza.
Jak wyliczyli naukowcy, ryzyko zgonu kobiet i mężczyzn z chorobą nerek było tym większe, im szerszy był obwód ich pasa. U kobiet o talii 108 cm i u mężczyzn mających w pasie 122 cm było ono wyższe ponad 2 razy w porównaniu z paniami mającymi w pasie mniej niż 80 cm oraz panami, którzy mieli 94 cm.
Zdaniem autorów pracy, dowodzi to, że u dorosłych z przewlekłą chorobą nerek BMI nie wystarczy do oceny ryzyka zgonu związanego z otyłością. Znacznie bardziej przydatny w tym celu jest obwód talii i dlatego powinno się go uwzględniać łącznie z BMI.
Jak tłumaczą autorzy pracy, wskaźnik masy ciała może być mylący, gdyż odzwierciedla zarówno masę tkanki tłuszczowej, jak i mięśniowej w organizmie. A, jak wiadomo, mięśnie ważą więcej niż tłuszcz. Dlatego umięśniona osoba, która ma mało tkanki tłuszczowej, może mieć większy BMI niż osoba bardziej otłuszczona, o mniejszej masie mięśniowej.
Natomiast obwód pasa jest wskaźnikiem tzw. otyłości brzusznej, z którą wiąże się otłuszczenie narządów wewnętrznych, np. wątroby czy nerek. Tłuszcz na brzuchu jest bardzo aktywny hormonalnie i wydziela wiele związków, które przyczyniają się m.in. do stanów zapalnych w naczyniach krwionośnych. Dlatego, ten typ otyłości jest uważany za ważny czynnik ryzyka zaburzeń metabolicznych, jak np. zbyt wysoki poziom cholesterolu czy cukrzyca typu 2, a także chorób układu sercowo-naczyniowego. Jak uznaje Międzynarodowa Federacja Diabetologiczna, otyłość brzuszna występuje u kobiet przy talii powyżej 80 cm i u mężczyzn powyżej 94 cm.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Jaki wpływ wywiera jazda motocyklem na zdrowie psychiczne?
- Onycholiza - skąd się bierze i jak ją leczyć
- 8 mitów o implantach zębowych, w które prawdopodobnie nadal wierzysz
- Jak działa konduktometr i do czego jest wykorzystywany?
- Wady i zalety aptek internetowych
- Jak w naturalny sposób wspomagać swój układ odpornościowy?
- Suche oko - syndrom oka biurowego
- Komórki macierzyste - jakie choroby leczą?
- Elektryczne samochody wjechały do Polski
- Niealkoholowe stłuszczenie wątroby. Fosfolipidy niezbędne - czynaprawdę są niezbędne?
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA