Fot. naukawpolsce.pl
Skąd psy wiedzą, jak wyprosić pokarm, albo kiedy można rozrabiać, bo właściciel nie widzi? Informacje te uzyskują dzięki obserwacji sygnałów, z kontekstu, w którym padają komendy i z dotychczasowych doświadczeń w obcowaniu z człowiekiem - czytamy w "Learning & Behavior".
Dzięki stuleciom doświadczeń i dziesięcioleciom badań sporo wiemy o psach i ich bogatych, społecznych zachowaniach. Wiemy, że bardzo trafnie reagują na człowieka - mowę ciała, słowne komendy i stany naszej uwagi. Naukowcy zastanawiają się jednak, skąd psy to wszystko wiedzą? Czy reagują, wyciągając wnioski z obserwacji - wyglądu i zachowania człowieka w różnych sytuacjach? Czy raczej uczą się z doświadczenia, reagując na płynące z otoczenia sygnały, obecność albo nieobecność konkretnych bodźców albo nasze zachowanie?
Na część z tych pytań odpowiada Monique Udell i jej współpracownicy z amerykańskiego University of Florida. Udell eksperymentowała, porównując sposób reakcji psów domowych, ze schroniska oraz wilków.
Badane zwierzęta znalazły się w sytuacji, w której mogły prosić człowieka o pokarm. Czasami opiekun był nastawiony na współpracę, innym razem nawet nie widział zwierzęcia. Naukowcy chcieli się przekonać, co silniej wpływa na reakcję psa: wychowywanie czy może środowisko życia, dlatego badali psy ze schroniska i domowe. Interesowała ich też sama przynależność do gatunku i jej wpływ na zachowanie, dlatego wykorzystali także wilki.
Udell zauważyła, że podobnie jak udomowione psy, również wilki potrafią wyprosić pokarm, podchodząc do człowieka, który okazuje im uwagę. A zatem oba gatunki - udomowiony i dziki - potrafią dostosować swoje zachowanie do zainteresowania, jakie poświęca im człowiek. W dodatku zarówno wilki, jak i psy żyjące w ludzkich domach szybko uczyły się zmieniać swoje zachowanie - tak, by było skuteczniejsze.
Badanie pokazało jednocześnie, że psy nie są jednakowo wrażliwe na sygnały wzrokowe, które świadczą o uwadze człowieka. Jeśli chodzi o bodźce pozwalające przewidywać zainteresowanie ze strony człowieka, psy "domowe" były na nie bardziej wrażliwe, niż zwierzęta ze schroniska. Te, które nie miały regularnego kontaktu z ludźmi, wypraszały jedzenie o wiele mniej skutecznie.
Dzięki stuleciom doświadczeń i dziesięcioleciom badań sporo wiemy o psach i ich bogatych, społecznych zachowaniach. Wiemy, że bardzo trafnie reagują na człowieka - mowę ciała, słowne komendy i stany naszej uwagi. Naukowcy zastanawiają się jednak, skąd psy to wszystko wiedzą? Czy reagują, wyciągając wnioski z obserwacji - wyglądu i zachowania człowieka w różnych sytuacjach? Czy raczej uczą się z doświadczenia, reagując na płynące z otoczenia sygnały, obecność albo nieobecność konkretnych bodźców albo nasze zachowanie?
Na część z tych pytań odpowiada Monique Udell i jej współpracownicy z amerykańskiego University of Florida. Udell eksperymentowała, porównując sposób reakcji psów domowych, ze schroniska oraz wilków.
Badane zwierzęta znalazły się w sytuacji, w której mogły prosić człowieka o pokarm. Czasami opiekun był nastawiony na współpracę, innym razem nawet nie widział zwierzęcia. Naukowcy chcieli się przekonać, co silniej wpływa na reakcję psa: wychowywanie czy może środowisko życia, dlatego badali psy ze schroniska i domowe. Interesowała ich też sama przynależność do gatunku i jej wpływ na zachowanie, dlatego wykorzystali także wilki.
Udell zauważyła, że podobnie jak udomowione psy, również wilki potrafią wyprosić pokarm, podchodząc do człowieka, który okazuje im uwagę. A zatem oba gatunki - udomowiony i dziki - potrafią dostosować swoje zachowanie do zainteresowania, jakie poświęca im człowiek. W dodatku zarówno wilki, jak i psy żyjące w ludzkich domach szybko uczyły się zmieniać swoje zachowanie - tak, by było skuteczniejsze.
Badanie pokazało jednocześnie, że psy nie są jednakowo wrażliwe na sygnały wzrokowe, które świadczą o uwadze człowieka. Jeśli chodzi o bodźce pozwalające przewidywać zainteresowanie ze strony człowieka, psy "domowe" były na nie bardziej wrażliwe, niż zwierzęta ze schroniska. Te, które nie miały regularnego kontaktu z ludźmi, wypraszały jedzenie o wiele mniej skutecznie.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Jaki wpływ wywiera jazda motocyklem na zdrowie psychiczne?
- Onycholiza - skąd się bierze i jak ją leczyć
- 8 mitów o implantach zębowych, w które prawdopodobnie nadal wierzysz
- Jak działa konduktometr i do czego jest wykorzystywany?
- Wady i zalety aptek internetowych
- Jak w naturalny sposób wspomagać swój układ odpornościowy?
- Suche oko - syndrom oka biurowego
- Komórki macierzyste - jakie choroby leczą?
- Elektryczne samochody wjechały do Polski
- Niealkoholowe stłuszczenie wątroby. Fosfolipidy niezbędne - czynaprawdę są niezbędne?
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA