Reakcja układu odporności na pszenicę związana z cukrzycą typu I
INFORMATOR. Ciekawostki
Fot. zdrowemiasto.pl
Nieprawidłowa reakcja układu odporności na białka pszenicy może mieć związek z rozwojem cukrzycy typu I, która pojawia się przeważnie w dzieciństwie i nie jest powiązana z otyłością czy brakiem ruchu - zaobserwowali naukowcy z Kanady. Artykuł na ten temat zamieszcza pismo "Diabetes".
Cukrzyca typu I jest zaliczana do schorzeń autoimmunologicznych, tj. takich, które są skutkiem zaburzeń w pracy komórek odpornościowych. Normalnie, we wczesnym okresie życia komórki te powinny się nauczyć odróżniać obce cząsteczki, należące np. do bakterii czy wirusów, od własnych tkanek oraz substancji nieszkodliwych, obecnych m.in. w pokarmie. Czasem zdarza się jednak, że komórki odporności się mylą i atakują własne tkanki, prowadząc do rozwoju chorób autoimmunologicznych lub reagują nadmiernie na neutralne związki, powodując alergie.
U osób chorych na cukrzycę typu I komórki odporności niszczą komórki trzustki produkujące insulinę. Jest to hormon odpowiedzialny za metabolizm glukozy - gdy go zabraknie poziom glukozy we krwi niebezpiecznie rośnie, co może powodować uszkodzenia narządów i tkanek.
Naukowcy z Uniwersytetu w Ottawie przebadali 42 pacjentów z cukrzycą typu I i odkryli, że u niemal połowy z nich komórki odporności reagowały nieprawidłowo na białka pszenicy, co objawiało się ich intensywnymi podziałami oraz wydzielaniem większych ilości białek prozapalnych. Reakcje na inne antygeny pokarmowe, jak białko jaja kurzego, gluten (białko również obecne w pszenicy) czy fitohemaglutyninę (w którą obfituje czerwona fasola), nie były tak nasilone.
Okazało się też, że niemal wszyscy pacjenci, którzy mieli nieprawidłową reakcję na białka specyficzne dla pszenicy posiadali gen HLA-DR4 związany z ryzykiem cukrzycy typu I.
"Układ odporności musi znaleźć idealną równowagę tak, by skutecznie bronić organizm przed obcymi komórkami i cząsteczkami, nie uszkadzając zarazem własnych tkanek i nie reagując nadmiernie na otoczenie. Jest to szczególnie duże wyzwanie w jelitach, dokąd z zewnątrz trafiają duże ilości pożywienia i bakterii" - komentuje prowadzący badania dr Fraser Scott.
Jak podkreśla, najnowsza praca jego zespołu sugeruje, że posiadacze niektórych genów mogą mieć większe predyspozycje do nadwrażliwości na pszenicę i prawdopodobnie na inne pokarmy obecne w jelitach. Stany zapalne w układzie pokarmowym mogą z kolei zakłócać funkcjonowanie układu odporności i zwiększać ryzyko innych zaburzeń immunologicznych, jak cukrzyca typu I.
"Te obserwacje wspierają ideę, zgodnie z którą jelita biorą czynny udział w rozwoju cukrzycy" - napisał w odredakcyjnym komentarzu do artykułu diabetolog dr Mikael Knip z Finlandii.
Wcześniejsze badania dra Scotta prowadzone na zwierzętach wykazały, że dieta pozbawiona pszenicy może obniżać ryzyko rozwoju cukrzycy typu I.
Specjalista podkreśla jednak, że potrzebne są dalsze prace, aby potwierdzić ten związek i ocenić skuteczność diety bez pszenicy w zapobieganiu cukrzycy I u ludzi.
Cukrzyca typu I jest znacznie rzadsza (ok. 10 razy) niż typu II, która rozwija się przeważnie w średnim i starszym wieku i jest w dużym stopniu związana z objadaniem się i brakiem ruchu. Chorzy na cukrzycę typu I muszą od razu po zdiagnozowaniu choroby otrzymywać codzienne zastrzyki z insuliną. W leczeniu cukrzycy typu II ważną rolę odgrywa zmiana diety i stylu życia oraz pigułki doustne. Z czasem jednak i ci chorzy muszą przejść na terapię insuliną.
Cukrzyca typu I jest zaliczana do schorzeń autoimmunologicznych, tj. takich, które są skutkiem zaburzeń w pracy komórek odpornościowych. Normalnie, we wczesnym okresie życia komórki te powinny się nauczyć odróżniać obce cząsteczki, należące np. do bakterii czy wirusów, od własnych tkanek oraz substancji nieszkodliwych, obecnych m.in. w pokarmie. Czasem zdarza się jednak, że komórki odporności się mylą i atakują własne tkanki, prowadząc do rozwoju chorób autoimmunologicznych lub reagują nadmiernie na neutralne związki, powodując alergie.
U osób chorych na cukrzycę typu I komórki odporności niszczą komórki trzustki produkujące insulinę. Jest to hormon odpowiedzialny za metabolizm glukozy - gdy go zabraknie poziom glukozy we krwi niebezpiecznie rośnie, co może powodować uszkodzenia narządów i tkanek.
Naukowcy z Uniwersytetu w Ottawie przebadali 42 pacjentów z cukrzycą typu I i odkryli, że u niemal połowy z nich komórki odporności reagowały nieprawidłowo na białka pszenicy, co objawiało się ich intensywnymi podziałami oraz wydzielaniem większych ilości białek prozapalnych. Reakcje na inne antygeny pokarmowe, jak białko jaja kurzego, gluten (białko również obecne w pszenicy) czy fitohemaglutyninę (w którą obfituje czerwona fasola), nie były tak nasilone.
Okazało się też, że niemal wszyscy pacjenci, którzy mieli nieprawidłową reakcję na białka specyficzne dla pszenicy posiadali gen HLA-DR4 związany z ryzykiem cukrzycy typu I.
"Układ odporności musi znaleźć idealną równowagę tak, by skutecznie bronić organizm przed obcymi komórkami i cząsteczkami, nie uszkadzając zarazem własnych tkanek i nie reagując nadmiernie na otoczenie. Jest to szczególnie duże wyzwanie w jelitach, dokąd z zewnątrz trafiają duże ilości pożywienia i bakterii" - komentuje prowadzący badania dr Fraser Scott.
Jak podkreśla, najnowsza praca jego zespołu sugeruje, że posiadacze niektórych genów mogą mieć większe predyspozycje do nadwrażliwości na pszenicę i prawdopodobnie na inne pokarmy obecne w jelitach. Stany zapalne w układzie pokarmowym mogą z kolei zakłócać funkcjonowanie układu odporności i zwiększać ryzyko innych zaburzeń immunologicznych, jak cukrzyca typu I.
"Te obserwacje wspierają ideę, zgodnie z którą jelita biorą czynny udział w rozwoju cukrzycy" - napisał w odredakcyjnym komentarzu do artykułu diabetolog dr Mikael Knip z Finlandii.
Wcześniejsze badania dra Scotta prowadzone na zwierzętach wykazały, że dieta pozbawiona pszenicy może obniżać ryzyko rozwoju cukrzycy typu I.
Specjalista podkreśla jednak, że potrzebne są dalsze prace, aby potwierdzić ten związek i ocenić skuteczność diety bez pszenicy w zapobieganiu cukrzycy I u ludzi.
Cukrzyca typu I jest znacznie rzadsza (ok. 10 razy) niż typu II, która rozwija się przeważnie w średnim i starszym wieku i jest w dużym stopniu związana z objadaniem się i brakiem ruchu. Chorzy na cukrzycę typu I muszą od razu po zdiagnozowaniu choroby otrzymywać codzienne zastrzyki z insuliną. W leczeniu cukrzycy typu II ważną rolę odgrywa zmiana diety i stylu życia oraz pigułki doustne. Z czasem jednak i ci chorzy muszą przejść na terapię insuliną.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Jaki wpływ wywiera jazda motocyklem na zdrowie psychiczne?
- Onycholiza - skąd się bierze i jak ją leczyć
- 8 mitów o implantach zębowych, w które prawdopodobnie nadal wierzysz
- Jak działa konduktometr i do czego jest wykorzystywany?
- Wady i zalety aptek internetowych
- Jak w naturalny sposób wspomagać swój układ odpornościowy?
- Suche oko - syndrom oka biurowego
- Komórki macierzyste - jakie choroby leczą?
- Elektryczne samochody wjechały do Polski
- Niealkoholowe stłuszczenie wątroby. Fosfolipidy niezbędne - czynaprawdę są niezbędne?
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA