Przeszczepy coraz bardziej udane, ale narządów coraz mniej
INFORMATOR. Ciekawostki
naukawpolsce.pl | dodane 29-03-2010
Fot. zdrowemiasto.pl
Mimo coraz lepszych wyników przeszczepów spada liczba dawców narządów, zarówno żywych, jak i martwych - informuje "American Journal of Transplantation".
Jak wskazują badania przeprowadzone przez zespół Andrew S. Kleina z Cedars-Sinai Medical Center, w USA w ciągu ostatnich pięciu lat liczba żywych dawców narządów (głównie nerek) wyraźnie spadła. W dodatku zmniejszyła się liczba narządów pobieranych od zmarłych (dane za rok 2008). W rezultacie powiększyła się luka pomiędzy liczbą dostępnych narządów a liczbą oczekujących na nie osób.
O ile w latach 1999- 2004 w USA przybywało żywych dawców, to po roku 2004 zaczęło ich ubywać. Aż do roku 2007 udawało się pobierać coraz więcej narządów od zmarłych, jednak trend się odwrócił.
Tymczasem transplantologia padła ofiarą własnego sukcesu- dobre wyniki przeszczepów, to jest dłuższy czas przeżycia i jego lepsza jakość - sprawiają, że coraz więcej lekarzy i pacjentów chciałoby z nich korzystać.
Do przeszczepów od żywych dawców zniechęcają między innymi związane z tym wydatki, nie zawsze pokrywane z ubezpieczenia biorcy, utrata dochodów dawcy w czasie rekonwalescencji, trudności z ubezpieczeniem po oddaniu narządu oraz niedoinformowanie opinii publicznej. Ulepszenia wymagają także procedury związane z pobraniem (w tym ocena jakości przeszczepu) i szkolenie lekarzy, również postępowanie ośrodków i organizacji związanych z przeszczepami jest zbyt mało transparentne.
Jak wskazują badania przeprowadzone przez zespół Andrew S. Kleina z Cedars-Sinai Medical Center, w USA w ciągu ostatnich pięciu lat liczba żywych dawców narządów (głównie nerek) wyraźnie spadła. W dodatku zmniejszyła się liczba narządów pobieranych od zmarłych (dane za rok 2008). W rezultacie powiększyła się luka pomiędzy liczbą dostępnych narządów a liczbą oczekujących na nie osób.
O ile w latach 1999- 2004 w USA przybywało żywych dawców, to po roku 2004 zaczęło ich ubywać. Aż do roku 2007 udawało się pobierać coraz więcej narządów od zmarłych, jednak trend się odwrócił.
Tymczasem transplantologia padła ofiarą własnego sukcesu- dobre wyniki przeszczepów, to jest dłuższy czas przeżycia i jego lepsza jakość - sprawiają, że coraz więcej lekarzy i pacjentów chciałoby z nich korzystać.
Do przeszczepów od żywych dawców zniechęcają między innymi związane z tym wydatki, nie zawsze pokrywane z ubezpieczenia biorcy, utrata dochodów dawcy w czasie rekonwalescencji, trudności z ubezpieczeniem po oddaniu narządu oraz niedoinformowanie opinii publicznej. Ulepszenia wymagają także procedury związane z pobraniem (w tym ocena jakości przeszczepu) i szkolenie lekarzy, również postępowanie ośrodków i organizacji związanych z przeszczepami jest zbyt mało transparentne.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
REKLAMA
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Jaki wpływ wywiera jazda motocyklem na zdrowie psychiczne?
- Onycholiza - skąd się bierze i jak ją leczyć
- 8 mitów o implantach zębowych, w które prawdopodobnie nadal wierzysz
- Jak działa konduktometr i do czego jest wykorzystywany?
- Wady i zalety aptek internetowych
- Jak w naturalny sposób wspomagać swój układ odpornościowy?
- Suche oko - syndrom oka biurowego
- Komórki macierzyste - jakie choroby leczą?
- Elektryczne samochody wjechały do Polski
- Niealkoholowe stłuszczenie wątroby. Fosfolipidy niezbędne - czynaprawdę są niezbędne?
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA
