Otyłość mamy wpływa na rozwój mózgu wcześniaka
INFORMATOR. Ciekawostki
Fot. zdrowemiasto.pl
Otyłość mamy szkodzi nie tylko jej zdrowiu, ale też negatywie wpływa na rozwój mózgu dziecka urodzonego znacznie przed czasem – wynika z pracy, którą publikuje pismo "Pediatrics”.
Jak tłumaczą jej autorzy, otyłość została wcześniej powiązana z ogólnym stanem zapalnym w organizmie, a ten może uszkadzać rozwijający się mózg. Dotychczas nie było jednak wiadomo, czy stan zapalny w organizmie otyłej mamy oddziałuje na płód.
Naukowcy z Wake Forest Baptist Medical Center w Winston Salem (Północna Karolina) przebadali 921 dzieci urodzonych przed 28. tygodniem ciąży w latach 2002-2004 w 14 różnych ośrodkach medycznych. Z matkami maluchów przeprowadzono rozmowy, zebrano dane na temat ich zdrowia i w każdym przypadku przebadano łożysko (tj. strukturę, za pomocą której zarodek otrzymuje od matki pokarm i tlen, a oddaje dwutlenek węgla i produkty przemiany materii) pod kątem śladów infekcji oraz innych nieprawidłowości. Zdolności poznawcze dzieci oceniano, gdy ukończyły 2 lata.
Analiza wykazała, że zarówno otyłość, jak i niższe wykształcenie matki miały związek z gorszą sprawnością umysłową maluchów, a także z powstawaniem zakrzepów w łożysku (co może być przyczyną przedwczesnego porodu).
Jak podkreślają autorzy pracy, nie zaskoczyła ich rola czynników społeczno -ekonomicznych, gdyż wielokrotnie dowodzono, że gorsza pozycja społeczna wiąże się z gorszym rozwojem i stanem zdrowia dziecka. „Jednak otyłość jest przedmiotem naszego szczególnego zainteresowania, gdyż staje się coraz bardziej powszechna i jest czynnikiem, na który potencjalnie można mieć wpływ w okresie przed poczęciem dziecka, a także podczas ciąży” – tłumaczy główna autorka pracy Jennifer Helderman.
Zdaniem naukowców, ich obserwacje są ważne, bo choć postęp medycyny w ostatnich dekadach umożliwił ratowanie wcześniaków urodzonych nawet przed 7. miesiącem życia, to są one ciągle narażone na znaczne opóźnienie w rozwoju umysłowym w porównaniu z dziećmi urodzonymi o czasie.
Jak przypomina Helderman, dotychczas niewiele badań koncentrowało się na poszukiwaniu czynników ryzyka oddziałujących jeszcze w życiu płodowym, które mogłyby mieć wpływ na rozwój umysłowy bardzo małych wcześniaków.
„Dalekosiężnym celem jest wykorzystanie wyników badań, takich jak nasze, do opracowania metod, które będą zapobiegać zaburzeniom rozwoju umysłowego u bardzo przedwcześnie urodzonych maluchów” – podkreśla badaczka.
Jej kolega, Michael O'Shea z wydziału neonatologii w Wake Forest Baptist Medical Center zamierza teraz śledzić rozwój tych samych dzieci przez kolejne lata, by sprawdzić, czy mają długofalowe problemy poznawcze.
Jak tłumaczą jej autorzy, otyłość została wcześniej powiązana z ogólnym stanem zapalnym w organizmie, a ten może uszkadzać rozwijający się mózg. Dotychczas nie było jednak wiadomo, czy stan zapalny w organizmie otyłej mamy oddziałuje na płód.
Naukowcy z Wake Forest Baptist Medical Center w Winston Salem (Północna Karolina) przebadali 921 dzieci urodzonych przed 28. tygodniem ciąży w latach 2002-2004 w 14 różnych ośrodkach medycznych. Z matkami maluchów przeprowadzono rozmowy, zebrano dane na temat ich zdrowia i w każdym przypadku przebadano łożysko (tj. strukturę, za pomocą której zarodek otrzymuje od matki pokarm i tlen, a oddaje dwutlenek węgla i produkty przemiany materii) pod kątem śladów infekcji oraz innych nieprawidłowości. Zdolności poznawcze dzieci oceniano, gdy ukończyły 2 lata.
Analiza wykazała, że zarówno otyłość, jak i niższe wykształcenie matki miały związek z gorszą sprawnością umysłową maluchów, a także z powstawaniem zakrzepów w łożysku (co może być przyczyną przedwczesnego porodu).
Jak podkreślają autorzy pracy, nie zaskoczyła ich rola czynników społeczno -ekonomicznych, gdyż wielokrotnie dowodzono, że gorsza pozycja społeczna wiąże się z gorszym rozwojem i stanem zdrowia dziecka. „Jednak otyłość jest przedmiotem naszego szczególnego zainteresowania, gdyż staje się coraz bardziej powszechna i jest czynnikiem, na który potencjalnie można mieć wpływ w okresie przed poczęciem dziecka, a także podczas ciąży” – tłumaczy główna autorka pracy Jennifer Helderman.
Zdaniem naukowców, ich obserwacje są ważne, bo choć postęp medycyny w ostatnich dekadach umożliwił ratowanie wcześniaków urodzonych nawet przed 7. miesiącem życia, to są one ciągle narażone na znaczne opóźnienie w rozwoju umysłowym w porównaniu z dziećmi urodzonymi o czasie.
Jak przypomina Helderman, dotychczas niewiele badań koncentrowało się na poszukiwaniu czynników ryzyka oddziałujących jeszcze w życiu płodowym, które mogłyby mieć wpływ na rozwój umysłowy bardzo małych wcześniaków.
„Dalekosiężnym celem jest wykorzystanie wyników badań, takich jak nasze, do opracowania metod, które będą zapobiegać zaburzeniom rozwoju umysłowego u bardzo przedwcześnie urodzonych maluchów” – podkreśla badaczka.
Jej kolega, Michael O'Shea z wydziału neonatologii w Wake Forest Baptist Medical Center zamierza teraz śledzić rozwój tych samych dzieci przez kolejne lata, by sprawdzić, czy mają długofalowe problemy poznawcze.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Jaki wpływ wywiera jazda motocyklem na zdrowie psychiczne?
- Onycholiza - skąd się bierze i jak ją leczyć
- 8 mitów o implantach zębowych, w które prawdopodobnie nadal wierzysz
- Jak działa konduktometr i do czego jest wykorzystywany?
- Wady i zalety aptek internetowych
- Jak w naturalny sposób wspomagać swój układ odpornościowy?
- Suche oko - syndrom oka biurowego
- Komórki macierzyste - jakie choroby leczą?
- Elektryczne samochody wjechały do Polski
- Niealkoholowe stłuszczenie wątroby. Fosfolipidy niezbędne - czynaprawdę są niezbędne?
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA