naukawpolsce.pl | dodane 16-12-2010
Fot. NCI
Pojedynczą nanorurkę węglową połączoną ze specjalnie zmodyfikowaną szklaną mikropipetą użyto, jako nanoendoskop do badania wnętrza żywych komórek. Tego typu układ może być przydatny do bardzo dokładnej analizy zachowania komórek oraz oceny wpływu związków chemicznych, np. potencjalnych nowych leków na fizjologię żywych i normalnie funkcjonujących komórek - informuje "Nature Nanotechnology".
Tak do końca, tego co dzieje się we wnętrzu komórek - pod wpływem różnych bodźców - nie wie nikt. Istnieją - oczywiście - różnorakie metody analizy zmian fizjologicznego zachowania się komórek, ale większość z nich posiada spore ograniczenia. Przykładowo, za pomocą szklanej mikropipety można badać pewne zmienne parametry wnętrza żywej komórki, ale obecność szklanego końca pipety po wewnętrznej stronie błony komórkowej zazwyczaj kończy się "zdenerwowaniem" komórki, która wydziela obficie jony wapnia. Fakt ten wpływa na pomiary, zaburzając wyniki badań.
Bezspornie, biologom potrzebne było nowe narzędzie, które dopasowane byłoby wielkością do rozmiarów badanych obiektów.
Zgodnie z zasadą, iż potrzeba jest matką wynalazków, naukowcy z Drexel University (USA) opracowali nową nanopipetę, którą można bez problemów przebijać błonę komórkową, prowadząc jednocześnie kilka różnych pomiarów we wnętrzu komórki.
Układ zbudowany jest na bazie standardowej szklanej mikropipety, której pusta w środku końcówka ma średnicę około 10 mikrometrów. W to miejsce naukowcy, przy pomocy specjalnego przewodzącego prąd elektryczny kleju, podłączyli - również pustą w środku - pojedynczą wielościenną nanorurkę węglową, o średnicy około 100 nanometrów (nanometr to miliardowa część metra).
W trakcie analiz mających na celu określenie właściwości nowej nanopipety okazało się, że dzięki wyżej opisanej konstrukcji, przy pomocy mikroskopijnej końcówki pipety możliwe jest nie tylko bezproblemowe przenikanie nanorurki do wnętrza badanej komórki, dokładne badanie wielu zmiennych czynników jej wnętrza, ale również precyzyjne wprowadzanie tam różnych nanocząstek.
Według autorów odkrycia, nowa, zakończona nanorurką pipeta nadaje się idealnie do badania zachowania się komórek, oceny wpływu związków chemicznych, w tym również potencjalnych nowych leków na fizjologię komórek. Warto dodać, że obecność nanorurki w środku komórki jest dla niej niemal niezauważalna - komórka nie "denerwuje się".
Tak do końca, tego co dzieje się we wnętrzu komórek - pod wpływem różnych bodźców - nie wie nikt. Istnieją - oczywiście - różnorakie metody analizy zmian fizjologicznego zachowania się komórek, ale większość z nich posiada spore ograniczenia. Przykładowo, za pomocą szklanej mikropipety można badać pewne zmienne parametry wnętrza żywej komórki, ale obecność szklanego końca pipety po wewnętrznej stronie błony komórkowej zazwyczaj kończy się "zdenerwowaniem" komórki, która wydziela obficie jony wapnia. Fakt ten wpływa na pomiary, zaburzając wyniki badań.
Bezspornie, biologom potrzebne było nowe narzędzie, które dopasowane byłoby wielkością do rozmiarów badanych obiektów.
Zgodnie z zasadą, iż potrzeba jest matką wynalazków, naukowcy z Drexel University (USA) opracowali nową nanopipetę, którą można bez problemów przebijać błonę komórkową, prowadząc jednocześnie kilka różnych pomiarów we wnętrzu komórki.
Układ zbudowany jest na bazie standardowej szklanej mikropipety, której pusta w środku końcówka ma średnicę około 10 mikrometrów. W to miejsce naukowcy, przy pomocy specjalnego przewodzącego prąd elektryczny kleju, podłączyli - również pustą w środku - pojedynczą wielościenną nanorurkę węglową, o średnicy około 100 nanometrów (nanometr to miliardowa część metra).
W trakcie analiz mających na celu określenie właściwości nowej nanopipety okazało się, że dzięki wyżej opisanej konstrukcji, przy pomocy mikroskopijnej końcówki pipety możliwe jest nie tylko bezproblemowe przenikanie nanorurki do wnętrza badanej komórki, dokładne badanie wielu zmiennych czynników jej wnętrza, ale również precyzyjne wprowadzanie tam różnych nanocząstek.
Według autorów odkrycia, nowa, zakończona nanorurką pipeta nadaje się idealnie do badania zachowania się komórek, oceny wpływu związków chemicznych, w tym również potencjalnych nowych leków na fizjologię komórek. Warto dodać, że obecność nanorurki w środku komórki jest dla niej niemal niezauważalna - komórka nie "denerwuje się".
Poinformuj znajomych o tym artykule:
REKLAMA
Inne w tym dziale:
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Jaki wpływ wywiera jazda motocyklem na zdrowie psychiczne?
- Onycholiza - skąd się bierze i jak ją leczyć
- 8 mitów o implantach zębowych, w które prawdopodobnie nadal wierzysz
- Jak działa konduktometr i do czego jest wykorzystywany?
- Wady i zalety aptek internetowych
- Jak w naturalny sposób wspomagać swój układ odpornościowy?
- Suche oko - syndrom oka biurowego
- Komórki macierzyste - jakie choroby leczą?
- Elektryczne samochody wjechały do Polski
- Niealkoholowe stłuszczenie wątroby. Fosfolipidy niezbędne - czynaprawdę są niezbędne?
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA
 |
