Fot. zdrowemiasto.pl
Konsumenci, którzy zobaczyli osobę z nadwagą jedzą więcej - chyba, że świadomie myślą o swoim zdrowiu - informuje "Journal of Consumer Research".
Margaret C. Campbell z Leeds School of Business oraz Gina S. Mohr z University of Colorado w Boulder zadały sobie pytanie - co sprawia, że spędzając miły wieczór z przyjaciółmi często zjadamy więcej i gorszego jedzenia niż byśmy sobie życzyli?
Jak się okazuje, jeśli któraś z towarzyszących nam osób ma kilka kilogramów nadwagi, sama jej obecność może wyzwolić coś, co autorki nazywają "negatywnym stereotypem". Wystarczy widzieć kogoś, kto jest mocno kojarzony z niepożądanym zachowaniem, aby to zachowanie nasiliło się u współobecnych. Czyli na widok otyłej osoby zaczynamy jeść byle co.
Podczas eksperymentu badaczki przeprowadzały ankietę wśród przechodzących ludzi, pokazując im zdjęcie osoby z nadwagą, o normalnej wadzie oraz zdjęcie lampy. Na zakończenie ankietowanych częstowano słodyczami. Osoby którym pokazywano zdjęcie osoby z nadwagą brały przeciętnie więcej słodyczy niż w dwóch pozostałych wypadkach.
W kolejnym eksperymencie proponowano uczestnikom skosztowanie ciasteczek. Ci, którym przedtem pokazano kogoś z nadwagą zjadali dwa razy więcej.
Autorki badań twierdzą, że skuteczne są dwie strategie walki z pokusą - ciągłe myślenie o swoim zdrowiu oraz przypominanie przez kogoś o związku pomiędzy jedzeniem a nadwagą.
Margaret C. Campbell z Leeds School of Business oraz Gina S. Mohr z University of Colorado w Boulder zadały sobie pytanie - co sprawia, że spędzając miły wieczór z przyjaciółmi często zjadamy więcej i gorszego jedzenia niż byśmy sobie życzyli?
Jak się okazuje, jeśli któraś z towarzyszących nam osób ma kilka kilogramów nadwagi, sama jej obecność może wyzwolić coś, co autorki nazywają "negatywnym stereotypem". Wystarczy widzieć kogoś, kto jest mocno kojarzony z niepożądanym zachowaniem, aby to zachowanie nasiliło się u współobecnych. Czyli na widok otyłej osoby zaczynamy jeść byle co.
Podczas eksperymentu badaczki przeprowadzały ankietę wśród przechodzących ludzi, pokazując im zdjęcie osoby z nadwagą, o normalnej wadzie oraz zdjęcie lampy. Na zakończenie ankietowanych częstowano słodyczami. Osoby którym pokazywano zdjęcie osoby z nadwagą brały przeciętnie więcej słodyczy niż w dwóch pozostałych wypadkach.
W kolejnym eksperymencie proponowano uczestnikom skosztowanie ciasteczek. Ci, którym przedtem pokazano kogoś z nadwagą zjadali dwa razy więcej.
Autorki badań twierdzą, że skuteczne są dwie strategie walki z pokusą - ciągłe myślenie o swoim zdrowiu oraz przypominanie przez kogoś o związku pomiędzy jedzeniem a nadwagą.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Jaki wpływ wywiera jazda motocyklem na zdrowie psychiczne?
- Onycholiza - skąd się bierze i jak ją leczyć
- 8 mitów o implantach zębowych, w które prawdopodobnie nadal wierzysz
- Jak działa konduktometr i do czego jest wykorzystywany?
- Wady i zalety aptek internetowych
- Jak w naturalny sposób wspomagać swój układ odpornościowy?
- Suche oko - syndrom oka biurowego
- Komórki macierzyste - jakie choroby leczą?
- Elektryczne samochody wjechały do Polski
- Niealkoholowe stłuszczenie wątroby. Fosfolipidy niezbędne - czynaprawdę są niezbędne?
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA