Fot. zdrowemiasto.pl
Najnowsze badania dowodzą, że muzyka łagodzi nie tylko obyczaje - może złagodzić również ból fizyczny, a także pomóc w leczeniu depresji.
Korzystając z innowacyjnego połączenia muzycznej psychologii i najnowocześniejszej technologii audio można lepiej niż kiedykolwiek wcześniej przyjrzeć się szczegółom tego, jak muzyka przekazuje emocje - informuje EurekAlert.
Sprawdzenia tego podjęli się naukowcy z Glasgow Caledonian University, wspierani przez Engineering and Physical Sciences Research Council (EPSRC).
Badanie może prowadzić do zaawansowanego korzystania z muzyki w celu regulacji ludzkich nastrojów i promocji rozwoju muzykoterapii, stosowanej do leczenia depresji. Takie zastosowanie muzyki mogłoby pomóc złagodzić również ból fizyczny, a nawet doprowadzić do sytuacji, gdy lekarze przepisywaliby na receptę muzykę, która byłaby dostosowana do indywidualnych potrzeb.
Lider projektu, Don Knox, będący specjalistą od inżynierii dźwięku wyjaśnia, że wpływ utworu muzycznego na osobę ma znacznie głębsze znaczenie niż pogląd, że szybkie tempo poprawia nastrój, a wolne pogarsza.
"Muzyka wyraża emocje w rezultacie wielu czynników: intonacji, struktury i innych technicznych cech utworu. Tekst utworu może mieć również duże znaczenie. Istnieją też czynniki subiektywne: gdzie i kiedy po raz pierwszy usłyszałeś ten utwór, czy kojarzy ci się ze szczęśliwym czy smutnym wydarzeniem itd. Nasz projekt stanowi pierwszy krok w kierunku zebrania wszystkich tych czynników i sprawdzenia jak one oddziaływają na siebie nawzajem" - dodał Knox.
Korzystając z innowacyjnego połączenia muzycznej psychologii i najnowocześniejszej technologii audio można lepiej niż kiedykolwiek wcześniej przyjrzeć się szczegółom tego, jak muzyka przekazuje emocje - informuje EurekAlert.
Sprawdzenia tego podjęli się naukowcy z Glasgow Caledonian University, wspierani przez Engineering and Physical Sciences Research Council (EPSRC).
Badanie może prowadzić do zaawansowanego korzystania z muzyki w celu regulacji ludzkich nastrojów i promocji rozwoju muzykoterapii, stosowanej do leczenia depresji. Takie zastosowanie muzyki mogłoby pomóc złagodzić również ból fizyczny, a nawet doprowadzić do sytuacji, gdy lekarze przepisywaliby na receptę muzykę, która byłaby dostosowana do indywidualnych potrzeb.
Lider projektu, Don Knox, będący specjalistą od inżynierii dźwięku wyjaśnia, że wpływ utworu muzycznego na osobę ma znacznie głębsze znaczenie niż pogląd, że szybkie tempo poprawia nastrój, a wolne pogarsza.
"Muzyka wyraża emocje w rezultacie wielu czynników: intonacji, struktury i innych technicznych cech utworu. Tekst utworu może mieć również duże znaczenie. Istnieją też czynniki subiektywne: gdzie i kiedy po raz pierwszy usłyszałeś ten utwór, czy kojarzy ci się ze szczęśliwym czy smutnym wydarzeniem itd. Nasz projekt stanowi pierwszy krok w kierunku zebrania wszystkich tych czynników i sprawdzenia jak one oddziaływają na siebie nawzajem" - dodał Knox.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Jaki wpływ wywiera jazda motocyklem na zdrowie psychiczne?
- Onycholiza - skąd się bierze i jak ją leczyć
- 8 mitów o implantach zębowych, w które prawdopodobnie nadal wierzysz
- Jak działa konduktometr i do czego jest wykorzystywany?
- Wady i zalety aptek internetowych
- Jak w naturalny sposób wspomagać swój układ odpornościowy?
- Suche oko - syndrom oka biurowego
- Komórki macierzyste - jakie choroby leczą?
- Elektryczne samochody wjechały do Polski
- Niealkoholowe stłuszczenie wątroby. Fosfolipidy niezbędne - czynaprawdę są niezbędne?
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA