Fot. zdrowemiasto.pl
Osoby z dużym nosem są lepiej chronione przed przeziębieniem i alergicznym katarem. Do wniosku takiego doszli naukowcy amerykańscy z uniwersytetu stanu Iowa - pisze londyński dziennik "Daily Mail".
Według danych naukowców, duży nos jest swego rodzaju barierą na drodze przedostawania się do jamy nosowo-gardłowej czynników wywołujących przeziębienia, a także pyłki roślin, powodujące alergiczny katar.
Posiadacze dużego, wystającego do przodu nosa, w porównaniu z osobami z niewielkim nosem, wdychają prawie o 7 proc. mniej znajdujących się w powietrzu zanieczyszczonych cząstek, zawierających wirusy. Badacze twierdzą, że taką samą funkcję spełniają duże wargi, które zmniejszają ilość dostających się do ust cząstek pyłu i znajdujących się w powietrzu bakterii o 3,2 proc.
Naukowcy przeprowadzili następujące doświadczenie: wykonali dwa sztuczne nosy, z których jeden był 2,3 raza większy od drugiego oraz dwie pary sztucznych warg - duże i mniejsze. Uzyskane modele umieszczono na czymś podobnym do głowy i podłączono do nich rurki, przez które przy pomocy pompy wciągane było powietrze. Przy wylocie naukowcy mierzyli zawartość postronnych cząstek we "wdychanym" powietrzu.
Według uczestnika eksperymentu prof. Reni Anthony, "duży nos lepiej chroni jamę nosowo-gardłową przed zarażeniem mikrobami wywołującymi choroby, a także zmniejsza możliwość zachorowań alergicznych".
Według danych naukowców, duży nos jest swego rodzaju barierą na drodze przedostawania się do jamy nosowo-gardłowej czynników wywołujących przeziębienia, a także pyłki roślin, powodujące alergiczny katar.
Posiadacze dużego, wystającego do przodu nosa, w porównaniu z osobami z niewielkim nosem, wdychają prawie o 7 proc. mniej znajdujących się w powietrzu zanieczyszczonych cząstek, zawierających wirusy. Badacze twierdzą, że taką samą funkcję spełniają duże wargi, które zmniejszają ilość dostających się do ust cząstek pyłu i znajdujących się w powietrzu bakterii o 3,2 proc.
Naukowcy przeprowadzili następujące doświadczenie: wykonali dwa sztuczne nosy, z których jeden był 2,3 raza większy od drugiego oraz dwie pary sztucznych warg - duże i mniejsze. Uzyskane modele umieszczono na czymś podobnym do głowy i podłączono do nich rurki, przez które przy pomocy pompy wciągane było powietrze. Przy wylocie naukowcy mierzyli zawartość postronnych cząstek we "wdychanym" powietrzu.
Według uczestnika eksperymentu prof. Reni Anthony, "duży nos lepiej chroni jamę nosowo-gardłową przed zarażeniem mikrobami wywołującymi choroby, a także zmniejsza możliwość zachorowań alergicznych".
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Jaki wpływ wywiera jazda motocyklem na zdrowie psychiczne?
- Onycholiza - skąd się bierze i jak ją leczyć
- 8 mitów o implantach zębowych, w które prawdopodobnie nadal wierzysz
- Jak działa konduktometr i do czego jest wykorzystywany?
- Wady i zalety aptek internetowych
- Jak w naturalny sposób wspomagać swój układ odpornościowy?
- Suche oko - syndrom oka biurowego
- Komórki macierzyste - jakie choroby leczą?
- Elektryczne samochody wjechały do Polski
- Niealkoholowe stłuszczenie wątroby. Fosfolipidy niezbędne - czynaprawdę są niezbędne?
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA