Brak światła dziennego o poranku opóźnia zasypianie
INFORMATOR. Ciekawostki
Fot. zdrowemiasto.pl
Niedobory światła o poranku opóźniają zasypianie u nastolatków i mogą się przyczyniać do niedoborów snu - wynika z badań, o których informuje pismo "Neuroendocrinology Letters".
Naukowcy z Rensselaer Polytechnic Institute's Lighting Research Center (LRC) w Troy w stanie Nowy Jork przeprowadzili badania w grupie 11 dwunastolatków z gimnazjum w Chapel Hill (Północna Karolina). W godzinach porannych zakładali im okulary zatrzymujące światło o krótkich falach (tj. niebieskie).
Po 5 dniach doświadczenia młodzi ludzie zaczęli zasypiać pół godziny później niż na początku.
Jak wyjaśnia prowadząca badania dr Mariana Figueiro, eliminacja niebieskiego światła o poranku opóźnia wydzielanie melatoniny, hormonu, który informuje organizm o tym, kiedy jest noc. Zazwyczaj zasypiamy 2 godziny po rozpoczęciu produkcji tego hormonu. Z najnowszych badan wynika, że każdego dnia, w którym we wczesnych godzinach blokowano dostęp do światła niebieskiego rannych melatonina zaczynała się wydzielać ok. 6 minut później.
Zdaniem badaczki, obserwacje jej zespołu sugerują, że niedostatek światła dziennego o poranku może zakłócać rytmy biologiczne. Problem polega na tym, że sztywne rozkłady zajęć w gimnazjach i szkołach średnich wymagają, by młodzież przychodziła na lekcje wcześnie rano. Ci uczniowie często nie mają kontaktu ze światłem o poranku, bo przybywają do szkoły przed wschodem słońca lub podczas niego, ubolewa dr Figueiro.
To sprawia, że nie otrzymują odpowiedniej dawki światła potrzebnej do dostrojenia zegara biologicznego do naturalnego 24-godzinnego cyklu zmian oświetlenia na ziemi. Zegar biologiczny reguluje wszystkie procesy i funkcje życiowe naszego organizmu - temperaturę ciała, aktywność, apetyt, wydzielanie hormonów, sen.
W konsekwencji, uczniowie zasypiają później i nie wysypiają się, a przez to mogą osiągać gorsze wyniki w nauce. Ostatnio zaczyna nawet funkcjonować określenie "zespół sowy nastolatków", komentuje dr Figueiro.
Poza tym, szkoły często nie są na tyle dobrze oświetlone, aby zapewnić stymulację zegara biologicznego u młodzieży. "Nasz zegar biologiczny reaguje na światło inaczej niż nasz zmysł wzroku. Jest znacznie bardziej wrażliwy na światło niebieskie. Dlatego nawet pozornie dobre oświetlenie klas, które pozwala na czytanie i uczenie się, może nie wystarczyć do aktywacji naszego zegara" - wyjaśnia specjalistka.
Dr Figueiro liczy, że dzięki badaniom jej zespołu władze szkolne zaczną bardziej świadomie planować oświetlenie klas, zwiększając dostęp do światła dziennego, np. przez zastosowanie świetlików w suficie.
Praca ta ma również znaczenie dla osób pracujących na zmiany (dzienno/nocne) oraz dla chorych na Alzheimera (najpoważniejszy rodzaj demencji), którzy kładą się spać bardzo nieregularnie. Badania wykazały, że brak synchronizacji między dobowym cyklem dzień/noc a naszą aktywnością i odpoczynkiem nocnym zwiększa po pewnym czasie ryzyko chorób serca, cukrzycy, depresji sezonowej oraz niektórych nowotworów. Wcześniejsze badania dr Figueiro dowiodły, że umiejętne terapia światłem może regulować sen u chorych na Alzheimera.
Naukowcy z Rensselaer Polytechnic Institute's Lighting Research Center (LRC) w Troy w stanie Nowy Jork przeprowadzili badania w grupie 11 dwunastolatków z gimnazjum w Chapel Hill (Północna Karolina). W godzinach porannych zakładali im okulary zatrzymujące światło o krótkich falach (tj. niebieskie).
Po 5 dniach doświadczenia młodzi ludzie zaczęli zasypiać pół godziny później niż na początku.
Jak wyjaśnia prowadząca badania dr Mariana Figueiro, eliminacja niebieskiego światła o poranku opóźnia wydzielanie melatoniny, hormonu, który informuje organizm o tym, kiedy jest noc. Zazwyczaj zasypiamy 2 godziny po rozpoczęciu produkcji tego hormonu. Z najnowszych badan wynika, że każdego dnia, w którym we wczesnych godzinach blokowano dostęp do światła niebieskiego rannych melatonina zaczynała się wydzielać ok. 6 minut później.
Zdaniem badaczki, obserwacje jej zespołu sugerują, że niedostatek światła dziennego o poranku może zakłócać rytmy biologiczne. Problem polega na tym, że sztywne rozkłady zajęć w gimnazjach i szkołach średnich wymagają, by młodzież przychodziła na lekcje wcześnie rano. Ci uczniowie często nie mają kontaktu ze światłem o poranku, bo przybywają do szkoły przed wschodem słońca lub podczas niego, ubolewa dr Figueiro.
To sprawia, że nie otrzymują odpowiedniej dawki światła potrzebnej do dostrojenia zegara biologicznego do naturalnego 24-godzinnego cyklu zmian oświetlenia na ziemi. Zegar biologiczny reguluje wszystkie procesy i funkcje życiowe naszego organizmu - temperaturę ciała, aktywność, apetyt, wydzielanie hormonów, sen.
W konsekwencji, uczniowie zasypiają później i nie wysypiają się, a przez to mogą osiągać gorsze wyniki w nauce. Ostatnio zaczyna nawet funkcjonować określenie "zespół sowy nastolatków", komentuje dr Figueiro.
Poza tym, szkoły często nie są na tyle dobrze oświetlone, aby zapewnić stymulację zegara biologicznego u młodzieży. "Nasz zegar biologiczny reaguje na światło inaczej niż nasz zmysł wzroku. Jest znacznie bardziej wrażliwy na światło niebieskie. Dlatego nawet pozornie dobre oświetlenie klas, które pozwala na czytanie i uczenie się, może nie wystarczyć do aktywacji naszego zegara" - wyjaśnia specjalistka.
Dr Figueiro liczy, że dzięki badaniom jej zespołu władze szkolne zaczną bardziej świadomie planować oświetlenie klas, zwiększając dostęp do światła dziennego, np. przez zastosowanie świetlików w suficie.
Praca ta ma również znaczenie dla osób pracujących na zmiany (dzienno/nocne) oraz dla chorych na Alzheimera (najpoważniejszy rodzaj demencji), którzy kładą się spać bardzo nieregularnie. Badania wykazały, że brak synchronizacji między dobowym cyklem dzień/noc a naszą aktywnością i odpoczynkiem nocnym zwiększa po pewnym czasie ryzyko chorób serca, cukrzycy, depresji sezonowej oraz niektórych nowotworów. Wcześniejsze badania dr Figueiro dowiodły, że umiejętne terapia światłem może regulować sen u chorych na Alzheimera.
Poinformuj znajomych o tym artykule:
Inne w tym dziale:
- Podnośniki koszowe, usługi dźwigowe. Bydgoszcz REKLAMA
- Żylaki. Leczenie żylaków kończyn dolnych. Bydgoszcz, Inowrocław, Chojnice, Tuchola. REKLAMA
- Ortopeda. Chirurgia ortopedyczna. Medycyna sportowa. Warszawa REKLAMA
- Jaki wpływ wywiera jazda motocyklem na zdrowie psychiczne?
- Onycholiza - skąd się bierze i jak ją leczyć
- 8 mitów o implantach zębowych, w które prawdopodobnie nadal wierzysz
- Jak działa konduktometr i do czego jest wykorzystywany?
- Wady i zalety aptek internetowych
- Jak w naturalny sposób wspomagać swój układ odpornościowy?
- Suche oko - syndrom oka biurowego
- Komórki macierzyste - jakie choroby leczą?
- Elektryczne samochody wjechały do Polski
- Niealkoholowe stłuszczenie wątroby. Fosfolipidy niezbędne - czynaprawdę są niezbędne?
- Wszystkie w tym dziale
REKLAMA